Tereny Poza Watahą > Las

Czarna polana

<< < (7/37) > >>

Sierra:
-Kuwa...skończył się-wyrzuciła resztki blanta za klatę i śmiała się z wszystkiego

Sierra:
Zasnęła

Arser:
-SIERRA!!!-wykrzyczałem na nią wkurzony jak nigdy do tąd..

Sierra:
-Hejka tatku...co tam u ciebie-plwiedziała nieświadomie

Arser:
-Co to ma do jasnej cholery znaczyć? JESTEŚ NA HAJU!!!-warknąłem..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej