Tereny Poza Watahą > Las

Czarna polana

<< < (16/37) > >>

shrrigien:
wszedł na polanę w poszukiwaniu towarzystwa.

Michonne:
Rozglądnęła się i zobaczyła jakiegoś wilka, kontynuowała swoją zabawę.

shrrigien:
podszedł nieśmiało do wadery. i przywitał się równie nie pewnie. w koncu nie wiedział czego się spodziewać.

Michonne:
Uderzyła martwym ptakiem w basiora.

shrrigien:
wzdrygnął się i położył uszy za siebie. zaczął warczeć a jego futro najeżyło się próbując odstraszyć waderę która najwyraźniej nie miała zbyt dobrych zamiarów

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej