Wysłany przez: Aisha
« dnia: Wrzesień 28, 2013, 11:05:37 »Poczułam się jeszcze bardziej przygnębiona. Wybiegłam.
- Maj 04, 2024, 01:46:00
- Witamy, Gość
Aktualności:
~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~
Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:
- Mirabilis! >
- Tereny Poza Watahą >
- Dolina Smutku >
- Wyślij odpowiedź ( Odp: Przylądek wiecznego smutku )
Wysłany przez: Aisha
« dnia: Wrzesień 28, 2013, 10:55:20 »Weszłam i rozejrzałam się. Było mrocznie i ciemno.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Wrzesień 13, 2013, 21:09:05 »Wadera rozejrzała się. Cicho było, ciemno. Mruknęła coś pod nosem i wyszła.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Wrzesień 13, 2013, 18:09:41 »Wokół czarno. Smutno. Po prostu nieprzyjaźnie. Lekki wietrzyk powiewał, a deszczyk kropił. Wadera weszła powoli, nie miała humoru. Zaczęła spacerować po mieście. Smutno jej było, sama nie wie czemu. Spoglądała na szare domy, drzewa. Była tu kilka razy, jednak poszukiwała odpowiedniego miejsca.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Lipiec 05, 2013, 08:57:54 »"Czemu ona mi nie wierzy?" - pomyślałam.
"Wiem. Pewnie myśli, że Mroki są kłamliwe, oschłe.. Ale.. ja taka nie jestem." - po chwili naszła mnie taka myśl.
"Jeśli ona twierdzi, że taka jestem, to taka będę" - pomyślałam i wybiegłam.
"Wiem. Pewnie myśli, że Mroki są kłamliwe, oschłe.. Ale.. ja taka nie jestem." - po chwili naszła mnie taka myśl.
"Jeśli ona twierdzi, że taka jestem, to taka będę" - pomyślałam i wybiegłam.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Lipiec 04, 2013, 20:33:38 »Usiadłam gdzieś. Rozejrzałam się.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Lipiec 04, 2013, 20:31:13 »Wleciałam.
"Nie to nie. Trudno" - pomyślałam.
"Nie to nie. Trudno" - pomyślałam.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Czerwiec 16, 2013, 12:30:23 »Zebrałam to, co potrzebowałam - ludzkie kości. Uśmiechnęłam się i wyleciałam.
Wysłany przez: Karoiiina
« dnia: Czerwiec 16, 2013, 12:23:56 »Wleciałam.
"Silna wola. Silna wola." - pomyślałam.
Rozejrzałam się. Było tu mrocznie. Podobało mi się.
"Silna wola. Silna wola." - pomyślałam.
Rozejrzałam się. Było tu mrocznie. Podobało mi się.
Wysłany przez: whitedark
« dnia: Maj 13, 2013, 19:09:13 »Opuszczone, ciemne miasto. Nic tu już nie ma barw.
Nawet kwiaty. Nikt tu nie przychodzi z byle powodu.
Czemu ? Bo po co psuć sobie humor. Szkielety leżą w domach.
Kurz i piasek jest szary. Wilki, które są smutne, zdołują się tu bardziej.
Nawet kwiaty. Nikt tu nie przychodzi z byle powodu.
Czemu ? Bo po co psuć sobie humor. Szkielety leżą w domach.
Kurz i piasek jest szary. Wilki, które są smutne, zdołują się tu bardziej.