Wysłany przez: Lajna
« dnia: Październik 26, 2014, 12:07:31 »Wyszłam wolno.
______________
;-;
______________
;-;
- Maj 04, 2024, 23:31:19
- Witamy, Gość
Aktualności:
~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~
Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:
- Mirabilis! >
- Tereny Poza Watahą >
- Pustynia >
- Wyślij odpowiedź ( Odp: Kanion )
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 11:52:15 »Uśmiechnęła się i ruszyła,szły przez dość długi czas.Wadera co chwile zerkała z niepokojem na Lajne.W końcu wyszły,kierując się na łąkę.
____
Gomene Lajnuuś!Q__Q ale tak nie zauważyłam i tak czekam ..czekam i takie zdziwko..i nagle pacze że odpisałaś Q.Q
____
Gomene Lajnuuś!Q__Q ale tak nie zauważyłam i tak czekam ..czekam i takie zdziwko..i nagle pacze że odpisałaś Q.Q
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 11:31:38 »______________________________________________
No widzisz..nie czytają xDDD zadowolony? xD
No widzisz..nie czytają xDDD zadowolony? xD
Wysłany przez: Razer
« dnia: Październik 26, 2014, 11:26:08 »______
Chciałem zobaczyć,czy czytają mi w myślach...xD
Chciałem zobaczyć,czy czytają mi w myślach...xD
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 11:24:44 »____
Najlepszym się zdarza... xD
poza tym ty nie powiedziałeś gdzie przenosisz ich xD
Musiałam na pogaduchach się dopytać gdzie ich przeniosłeś xD
Najlepszym się zdarza... xD
poza tym ty nie powiedziałeś gdzie przenosisz ich xD
Musiałam na pogaduchach się dopytać gdzie ich przeniosłeś xD
Wysłany przez: Razer
« dnia: Październik 26, 2014, 11:20:47 »________
To się nazywa zacofanizm,ale co tam.Zdarza sięxD
To się nazywa zacofanizm,ale co tam.Zdarza sięxD
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 11:20:13 »____
Ona jak Harry potrafi xdd
Do...Ognistego akwenu xD
Wrogów już nie ma btw xD
Ona jak Harry potrafi xdd
Do...Ognistego akwenu xD
Wrogów już nie ma btw xD
Wysłany przez: Vailins
« dnia: Październik 26, 2014, 11:19:18 »______________
To gdzie ty nas przeniosłeś? ;-;
To gdzie ty nas przeniosłeś? ;-;
Wysłany przez: Razer
« dnia: Październik 26, 2014, 11:17:30 »____
Vail w magiczny sposób się przeniosła i jest już z wami?xD
Vail w magiczny sposób się przeniosła i jest już z wami?xD
Wysłany przez: Lajna
« dnia: Październik 26, 2014, 11:12:40 »Pokiwałam głową i podniosłam się.
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 11:00:33 »-skoro chcesz..-westchnęła,wolałaby jednak sprawdzić co z waderą-przydałoby się opuścić to miejsce..
Wysłany przez: Lajna
« dnia: Październik 26, 2014, 10:52:03 »-Żyję więc jest dobrze. I nie próbuj nic robić. Musi tak być-powiedziałam spokojnie.
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 10:50:26 »"Goście"-szepnął Shandy,a cały świat się rozprysł.Menma spojrzała na Lajne-Laj..-wymamrotała zdziwiona-co ty tu robisz?-przyglądała się waderze,zapach krwi trącał jej nos-jak się czujesz?..poczekaj..zaraz poczujesz się lepiej..-sapnęła cicho.Nie widziała ukrytych ran,jednak oceniła stan wadery po tym co widziała i wolałaby sprawdzić czy nie ma jakiegoś krwotoku wewnętrznego.
Wysłany przez: Lajna
« dnia: Październik 26, 2014, 10:47:09 »Wleciałam, ciężko wylądowałam na piasku. Machnęłam ogonem i złożyłam skrzydła. Rozejrzałam się i ujrzałam waderę. Podeszłam do niej i położyłam się obok.
Wysłany przez: Menma
« dnia: Październik 26, 2014, 10:27:00 »O losie że była przy oazie.Zanurzyła się w chłodnej wodzie,chwile później z niej wyszła i położyła się na brzegu i nawiązała łączność ze sobą,regenerując się,dodając sił i odcinając się od pragnień.
"Ahaha ah..tak krótko,ale miło.."-stwierdził Shandy-"masz g*wno wartych przyjaciół"
(To rozgrywa się w umyśle wadery)
Stałą na płaszczyźnie,obserwując zaciemnioną sylwetkę Shandyego-to nie są moi przyjaciele..Poza tym..pobawiłeś się,nie narzekaj..Zaraz się zbieramy do domu,nic tu po nas..
Basior się zaśmiał-ahh kochana mała Menma,stęskniła się za domkiem..
Wadera spojrzała na niego-lepszy on niż pustynia..
"Ahaha ah..tak krótko,ale miło.."-stwierdził Shandy-"masz g*wno wartych przyjaciół"
(To rozgrywa się w umyśle wadery)
Stałą na płaszczyźnie,obserwując zaciemnioną sylwetkę Shandyego-to nie są moi przyjaciele..Poza tym..pobawiłeś się,nie narzekaj..Zaraz się zbieramy do domu,nic tu po nas..
Basior się zaśmiał-ahh kochana mała Menma,stęskniła się za domkiem..
Wadera spojrzała na niego-lepszy on niż pustynia..