Mirabilis!
Tereny Pierwotnych => Ocean => Wątek zaczęty przez: Demon w Marzec 21, 2013, 01:57:30
-
Miejsce powszechnie zwane królestwem wiatru i piasku. I słusznie mu taką nazwę przyznano. Można by było dodać jeszcze, że to jeszcze królestwo słońca. Gdzieniegdzie widać ususzone kępki trawy, które wyglądają tu dość dziwnie, wiatr przenosi wydmy podczas silnych sztormów, przez co to miejsce ciągle się poszerza.
-
weszłam.
- tu nikt nigdy nie przychodzi- powiedziałam i położyłam się na piasku
-
Weszlam za sladami Blan
- Co robisz? - psytalam kladac sie obok
-
nic-powiedziałam- leżę i myślę
-
- O czym? - spytalam
-
o wszystkim.. o przeszłości..
-
- Cos nie tak? - zapytalam z troska
-
nie wszytko w porządku.. chyba- powiedziałam
-
Wszedłem.
-Hej co robicie?-spytałem.
-
leżymy- powiedziałam
-
Wyszedłem, bo Śnieżka jakoś nie była miała.
-
Wyszlam, zeby Blan mogla w spokoju pomyslec
-
uhh..- powiedziałam
_______________________
nie byłam miła? powiedziałam tylko że leżymy
-
Weszła wkurzona. Kopnęła kamyka i obrażona na wszystko i wszystkich usiadła na piasku.
-
weszłam.
-
em...- powiedziałam i zalała mnie fala wspomnień
___________________
Lina tu nie ma drzew tu są wydmy...
-
_______________
Już zmienione >.<
-
na jedno wspomnienie z oczy popłynęły dwie kryształowe łzy..
-
Siedziała wkurzona. Machała ogonem i bredziła pod nosem.
-
popatrzyłam na niebo. Idealnie niebieskie i bez żadnej chmury
-
Warczała pod nosem.
__________________
Muszę spadać.. Raczej nie bd później
-
popatrzyła na Caro...
___________________
ok pa...
-
wstałam i wyszłam. powoli....
-
wyszłam
-
Wyszłam.
-
weszłam. chodziłam po rozgrzanym piasku... wiał lekki wiaterek a piasek chrzęścił pod łapami.
-
Weszłam w podskokach.
-
a ty co taka happy? znowu?- zapytałam
-
-Yyyy nw-powiedziałam
-
aha... a jak tam Księżyc.. i Ari??- zapytałam
-
Od razu mi się humor zepsuł gdy usłyszałam imię Księżyc.
-
co?- zapytałam patrząc jak na twarzy Lajny jest jakiś smutek... czy cos w tym rodzaju... złość... może
-
-Nie wymawiaj jego imienia-warknęłam
-
oh.. ok.. to jak Ari?- zapytałam
-
-Ari...hmmm jest dobrze bd-powiedziałam
-
no to fajnie...- powiedziałam
-
-Powiem ci coś. Nudzę się-powiedziałam
-
no to chyba dobrze.. nie?- zapytałam nie do końca pewna...
-
- idę... chyba mnie potrzebują- powiedziałąm i wyszłam.