Mirabilis!

Ogólne => Karty Postaci => Wątek zaczęty przez: Brulant w Październik 21, 2013, 17:51:39

Tytuł: Brulant - WA
Wiadomość wysłana przez: Brulant w Październik 21, 2013, 17:51:39
Imię:
Zwykłe imię, wiele znaczeń - Brulant.

Płeć:
Jak, kto zwie - Basior, Samiec.

Wiek:
Młodość przemija - 7 lat.

Pozycja:
Betha

Armia:
Armia Królewska

Wataha:
Oczywiście, że - Arcanum.

Charakter wilka:
Każdy wilk jest inny. Brulant, to wilk o dziwnym charakterze. Raz będzie się starał, męczył dla dobra innych, a raz będzie się śmiał, oszpecał i krytykował. Często jest chamski i oschły, choć czasem potrafi powiedzieć miło. Jest ambitny, co widać w jego postępowaniu. Na ogół działa dla swojego dobra, dlatego ciężko mu przeszkodzić. Nie boi się cienia, niczego się nie boi. To odważny basior. Jest brutalny, uwielbia dręczyć małe stworzonka, typu gryzonie, czy ptaki. 

Ulubione zajęcia:
Ganianie własnego ogona należy do czynności dla szczeniaków. Można powiedzieć, że lubi lenistwo i niebezpieczeństwo.

Ulubione miejsca:
Tam, gdzie jest mało wilków.

Moce:
Żądza krwi jest silna.
Torturowanie umysłem, boli bardziej za każdym razem, a on rośnie w siłę.
Panowanie nad żywiołami, bójcie się.
Nieśmiertelność, nim zaatakujesz przemyśl i tak mu nic nie będzie.
Toksyna, krew?
Zmiennokształt, najpierw jestem wilkiem, potem myszką..
Telepatia, nic przede mną nie ukryjesz.
Szybkość, raz tu, raz tam.
 

Historia przed dołączeniem do watahy:
Basior narodził się, w niewielkim lesie, który znajdował się przy jezdni. Oczywiście, można było znaleźć tam ludzi, którzy sprzedawali grzyby, czy po prostu stali. Niektórzy stawali się ich łupem.
Matka go bardzo kochała, natomiast ojciec miał go "gdzieś". Nie chciał znać swego syna. Nigdy się nie dowiedział czemu. Podczas jednej nocy, poczuł mocny ból w karku. Nastała ciemność. Obudził się dopiero za godzinę. Był.. w domu jakiegoś człeka. Dookoła otaczały go dzieciaki. Raczej siostra z bratem, ale nie widział najlepiej, ponieważ został ogłuszony. Jego moc, żądza krwi, nie dawała mu wyboru i musiał wysysać krew z innych stworzeń. Podczas snu, wypił ją z dzieciaków. Gdy rodzice to zauważyli, natychmiast został wyrzucony do lasu. Tam żył spokojnie, do momentu spotkania z tatą. Nieźle się zagryźli, aczkolwiek wygrał Brulant, wysysając z niego całą krew. Po tym zdarzeniu, matka już nie mogła patrzeć na syna. Został wygnany.

Link do zdjęcia:
http://fc03.deviantart.net/fs71/f/2012/012/4/2/abrek_iconcomm_by_wolfroad-d4m3exx.jpg

WD:
Ile mam w kieszeni? - 100WD

Rzeczy:
Brak, czasem szkatułkę z krwią, zawieszoną na szyi.

Towarzysz:
Jest zawsze obok - {brak}

Osiągnięcia:
Brak



Um.
Siła: 220
Zręczność: 215
Czujność: 215
Szybkość: 215
Odwaga: 220
Moce: 215



Znajomości:

Rodzina: Mają niezłego pecha {brak}
Znajomi: Uważają go za dziwnego, ale go lubią {brak}
Przyjaciele: Mają szczęście i jego zaufanie {brak}
Wrogowie: Stąpają po cienkim lodzie {brak}
EX Partnerka: Niech patrzy i płacze {brak}
Partnerka: Jedyna, a może nie? Ale i tak trzymaj łapska przy sobie {brak}
Tytuł: Odp: Brulant - WA
Wiadomość wysłana przez: Demon w Październik 21, 2013, 18:00:46
Armia zwykła, pozycję to pisałem w zapisach ;)
Tytuł: Odp: Brulant - WA
Wiadomość wysłana przez: Brulant w Kwiecień 25, 2014, 11:23:09
Nikt już mi nie będzie tu śmiecił .u.