Mirabilis!

Tereny Pierwotnych => Ocean => Wątek zaczęty przez: Demon w Marzec 21, 2013, 01:59:29

Tytuł: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 01:59:29
Tuż z plaży ze złocistego piachu wyłania się stary pomost. Deski na nim przeraźliwie skrzypią, co jakiś czas brakuje jakiegoś strzebla, grube słupy, będące podstawą tej konstrukcji są już trochę pognite, w każdej chwili grozi zawalenie się owego pomostu. Jednak kto by nie zaryzykował i nie wszedł na ten pomost by zaznać spokoju, posłuchać tego przyjemnego szumu kołyszących się fal?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 13:53:09
Wszedłem i powoli zacząłem iść starym, spruchniałym pomostem...byłem już w połowie aż tu nagle załamała się deseczka i łapa mi wpadła...szybko ją wyjąłem i poszedłem dalej. Położyłem się na pomoście choć to było dość ryzykowne gdyż w każdej chwili mógł załamać i bym wpadł do wody.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 14:18:41
Weszłam. Stanęłam na pomoście. Strasznie skrzypiał. Zauważyłam Demona i podbiegłam. W pewnym momencie za mocno się ruszyłam i pomost się zawalił i spadłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 14:27:26
Wpadłam do wody. Skrzydła mi się zmoczyły. Starałam się wypłynąć na brzeg. *Nie ważne.* Wytrzepałam się i wleciałam ledwo przez dziurę.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 14:33:28
-Hahaha-zaśmiełem się gdy Kryształowa się zapadła i z trudem z powrotem wyszła
-Co to, nadwaga? że mosty pod tobą pękają...hahah :P
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 14:35:23
-Może.. Albo ciężar torby.. - podleciałam do Demona.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 14:39:27
-Taa...zwalaj na torbę -zaśmiałem się
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 14:41:00
-Sobie załóż. - rzuciłam torbą w stronę Demona. Pomost się przygiął w miejscu torby.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 14:54:31
-Wow...cieżka...co ty tam nosisz...taka mała a ciężka jak tony skał -zaśmiałem się.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 14:55:32
-Zajrzyj.. z 3 karabiny 20 kamieni jest i inne.. mapy.. skarby.. - popatrzyłam na Demona
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 15:01:17
-Kolekcjonerka
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 15:01:49
-Tak, wielka.



z/w obiad
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 15:03:50
-Ogromna
______________
ok.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 16:12:35
Wzięłam torbę i założyłam.
-Co robimy ? - spytałam poprawiając
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 16:23:32
-Nwm...masz jakieś propozycje?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Marzec 21, 2013, 16:46:16
-Możemy iść do Lasu. - wyszłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Marzec 21, 2013, 17:28:43
Wyszedłem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Łobi w Kwiecień 01, 2013, 20:20:22
Wyczołguje się z wody na piasek i ledwo łapie oddech .
- Zrób coś , rusz się z tąd - rozkazuje sobie . Próbuje się podnieść na łapach , ale upadam bo przeszywa mnie straszny ból - dwa złamane żebra , i złamana przednia prawa łapa . Z trudem wstaje i kustykam przez piasek ignorujac ból .
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 01, 2013, 20:21:23
Wbiegłam.
-Łobi ! Wszyscy cię szukają. Co ci ?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Łobi w Kwiecień 01, 2013, 20:23:15
-Kry...Kryształowa ... -upadam na piasek - to ... przez ... ten st-statek ...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 01, 2013, 20:23:46
Wzięłam ją na plecy i wyniosłam do lecznicy.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Łobi w Kwiecień 01, 2013, 20:24:33
wyszłam ( czy jak to napisac , bo nie wiem ? xD )
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 01, 2013, 20:25:02
..



Wyniesiona xd
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: anka06 w Kwiecień 02, 2013, 14:11:45
Weszłam... i usiadłam na samym końcu pomostu... Spojrzałam na kołyszącą wodę...
-Czyli muszę się przyzwyczaić?-Powiedziałam do siebie
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: anka06 w Kwiecień 02, 2013, 14:15:49
Westchnęłam i położyłam się...
Jedna z pruchniejących desek przełamała się... A ja prawie wpadłam do wody...
-Yyyyy.. To ja lepiej stąd pójdę...-Spojrzałam przed siebie i wyszłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: anka06 w Kwiecień 17, 2013, 18:53:55
Weszłam.. Szłam twardo przed siebie, jakbym była w jakimś transie
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: anka06 w Kwiecień 17, 2013, 18:56:47
Stanęłam na samym końcu... Miałam skoczyć, ale usłyszałam jakiś śmiech, zerwałam się i wybiegłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Kwiecień 20, 2013, 21:54:08
Wszedłem. Usiadłem na pomoście. *Dlaczego tak musi być?*myślałem. Byłem zdziwiony i zły. Dlaczego tak... Wybiegłem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 18:24:47
Weszłam.
Wskoczyłam do wody płynęłam.
Dopłynęłam do statku który płyną.
Dopłynęłam statkiem do wysepki.
Zobaczyłam wahatę.
-Szukaćie Blan. Za mną.-powiedziałam i wilki za mną.
Wskoczylismy na wracający statek.
Dopłynęliśmy do brzegu. Wyskoczylismy i wyszliśmy.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 18:56:51
Weszłam z innymi.
Przepłyneliśmy morzem.
Dopłynęliśmy na wyspę daleko od brzegu
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 18:57:35
(wniesiona) zaczęłam się szarpac w worku
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 18:57:57
Weszłam spacerem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 18:59:23
Bylismy na wyspię. Wypuściliśmy ją.
Przyszła alpha.
-Witaj Moja kochana-mówiła Alpha
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 18:59:50
zostaw mnie!- krzyczałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:02:00
Usłyszłam krzyki. Wzbiłam się w niebo. Zauważyłam małą wyspę, która przykuła moją uwagę. Zaczęłam zmierzać w tamtym kierunku.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:02:28
-Ale teraz bd ślub-zaśmiał się
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:05:21
nie... nie kocham cię... Kocham Demona!- powiedziałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:07:04
Wleciałam na wyspę. Gdy wylądowałam zobaczyłam Śnieżkę i innego wilka. Zrobiłam wielkie oczy, ale zaraz wystawiłam naelektryzowane kły.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:07:27
Oh. Trudno-powiedział
-Zostaw ją!-krzuyknęłam
Bo co?-spytał
-Ona odejdzie ja bd ci służyć-powiedziałam
-Hmmm. Okey-powiedział
-Idź Blan-powiedziałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:08:27
Podbiegłam do wilka i ugryzłam go w kark, po czym zaczął dygotać od prądu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:08:45
________________________
ejj to nie miało tak być!!
Demon miał mnie uratować i miała byc wojna
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:09:36
..
-________________________--
TO nie tak
Ja miałam być dobrą
Wszystko zniszczyłaś
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:10:37
Spojrzałam na wilka śmiejący wzrokiem.
-Kocham gdy ktoś tak cierpi. - dodałam mu ból, spojrzeniem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:11:26
_________________________
robimy po twojemu!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:11:50
..
\___________________________--
Ja kończę
Każda moja chistoria tak się kończy
Przuychodzi Krystal zabija i konie
Ja tak nie chcę
PAPA
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:12:28
Przyszedłem na pomost, gdyż słyszałem tutaj Śnieżkę, Lajnę i Krystal... ale to nie to.
Przyszedłem tutaj gdyż dobieły mnie słuchy kogoś obcego, który mnie zaniepokoił.
Zauważyłem, że Krystal atakuje jakiegoś basiora podbiegłem bliżej.
______________
jaki ze mnie leń... nic się nie bije XD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:12:55
Spojrzałam ponownie na wilka, który wił się z bólu. Usiadłam i tylko na niego zerkałam.


>:|
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:13:28
- zostaw go- krzyknęłam i podbiegłam do Krystal
- a jednak- powiedział Alpha
- nie- powiedziałam
________________________
ja dokończę jak cb nie będzie i wszystko bd dobrze :)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:14:13
Podszedłem do Śnieżki i przyglądałem się całemu zajściu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:14:43
..
____________________---
Zniszczyłaś Krystal historię
A wogle co robisz na naszych terenach?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:15:14
-Blan idź już-powiedziałam
-Krystal zostaw go-warknęłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:15:30
-Kto to w ogóle jest, że tak go bronisz? -zapytałem Śnieżki i zbytnio się nie kwapiłem by jej w tym pomóc.
______________
boszz jaki mnie leń dopadł.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:16:07
Jeszcze raz spojrzałam na niego i zawył z bólu.



To samo ja mogę się pytać, gdy ty wchodziłaś do nas >.<
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:17:08

___________________________
według mnie - teraz - głupi był jednak ten pomysł z drugą watahą >:(
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:17:36
ufff. potem ci wyjaśnię- powiedziałam
_______________________________
Demon ja nie ratuje go ja ratuje historie Lajny xD to jest różnica

Demon popieram!! wraca zasada 16!!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:18:04
Stanęłam w obronie basiora.
-Blan idź-powiedziałam
________________________________________-
dobra anie razu tam nie wejdę! Zadiowolona!
A pozatym każdą historię kończy się tak:
Przychodzi Krystal zabija i koniec!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:19:57
.


Ja nie zabiłam go, ja lubię patrzeć jak ktoś cierpi..
^. .^
  =
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:20:24
popatrzyłam na Krystal.
- zostanę- powiedziałam i usiadłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:20:44
-Ok. - powiedziałem i usiadłem i chyba nawet z satysfakcją patrzyłem na cierpienia basiora.
_________________________
Wiem co... streszczę strochę zasady, uproszczę... i każdy będzie musiał ich przestrzegać  bo jak nie to (jak wiadomo wchodzą kary) będą kary huehue
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:21:11
-Hihihihihi. Ja też. - spojrzałam na obolałego wilka (nic mu nie robiąc)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:22:09
-Chciałabym go dobić.. - spojrzałam na niego znów.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:22:27
dobra idziemy- powiedziałam do Krystal i Demona
tobie wszystko wyjaśnię- powiedziałam Demonowi- a teraz niech Lajna się dogada z panem Alfą
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:23:25
-Ja chcę się dogadać. - powiedziałam jak szczeniak i oczy mi błysnęły
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:23:58
-Idź naprawdę-powiedziałam -Bo on się rozmysli
______________________________________________________________________
TO zabicie lub cierpiwenie
super
ale Śnieżka pisała 'nie ratować mnie'!!!!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:24:32
-Idź to nie twoja sprawa Krystal!-warknęłam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:24:59
-A siedź tam cicho. - mruknęłam do Lajny.



Ale ja nie słucham :3333
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:25:25
______________________
ups... ale ja już taki jestem, ze musze łamać polecenia i ratować... w końcu jestem pierwotny -ten dobry XD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:25:38
chodźcie- powiedziałam znów do Demona i Krystal- no proszę

________________________________
krystal no weź
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:26:34
-Na serio Krystal idź stąd bo drażnisz mnie swoją obecnością! - prychnąłem do wadery znienawidzonej przeze mnie.
__________________
Tak tylko w fabule znienawidzonej oczywiście XD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:27:30
-Eh.. Ja tu się staram pomagać i tak dalej. No okey. - syknęłam na koniec i wzbiłam się w powietrze.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:27:52
Spojrzałem na Śnieżkę i westchnąłem.
-No dobrze - zacząłem oddalać się od pomostu lecz nie miałem zbytnio zamiaru wyjść. Więc przystanąłem i usiadłem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:28:30
Demon- powiedziałam i podeszłam do niego.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:29:39
Tak, słucham? - powiedziałem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:30:34
no chodź- powiedziałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Kryształowa w Kwiecień 23, 2013, 19:31:22
Wyleciałam zdenerwowana.



(http://republika.pl/blog_in_3381890/5310678/tr/biegnacy_wilk.gif)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:31:45
-Ach no dobra... - mruknąłem i poszedłem za Śnieżką
_____________-
a gdzie?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:33:16
wyszłam...
_____________________
jezioro w sercu lodowych gór :)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Kwiecień 23, 2013, 19:34:43
Jak niewolnik wyszedłem za Śnieżką...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Śnieżka (Blanka) w Kwiecień 23, 2013, 19:35:39
_________________
nie przesadzaj :P
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Kwiecień 23, 2013, 19:37:17
-Teraz mi służysz-powiedział
-Tak ale masz ich zostawić.-powiedziałam
-Nie-warkną
-Tak.-powiedziałam
-Ależ po co?-spytał
-Wybór-powiedziałam
-Ooo to wezmę ją-powiedział
-Nie!-warknęłam.
Skoczyłam na niego. Zaczęła się walka. Złamał mi łapę.Zabiłam go uduszeniem.
-I po kłopocie-warknęłam.
Wskoczyłam do wody by się obmyć z krwi.
Wyszłam z wody i szłam pomostem. Kulejąc wyszłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Rossa w Czerwiec 07, 2013, 15:24:49
Weszłam.Usiadłam na pomoście,merdając ogonem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Karoiiina w Czerwiec 12, 2013, 09:15:31
Weszłam powoli. Usiadłam. Rozejrzałam się.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Karoiiina w Czerwiec 12, 2013, 10:15:48
Wyszłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Rossa w Czerwiec 18, 2013, 15:05:47
Wyszłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Lipiec 25, 2013, 20:26:55
Wszedłem na pomost, delikatnie idąc by żadna deska pode mną przypadkiem nie strzeliła. Położyłem się na samym końcu budowli, tak że przednie łapy lekko dotykały wody. Dzisiaj wyjątkowo głośno tutaj było. Zazwyczaj była to oaza spokoju, delikatnego powiewu wiaterku a dzisiaj był tu głośny szum, woda jakaś niespokojna...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Lipiec 25, 2013, 21:05:52
Coś gruchnęła, słupy, który utrzymywały całą tą konstrukcję runeły do wody a ja wraz z nimi. Odbiłem się od dnia i się wynurzyłem, spojrzałem ze smutkiem na całkowicie zniszczony pomost.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Demon w Lipiec 25, 2013, 22:38:12
Powiedziałem jakieś zaklęcie i pomost z powrotem był taki jak przed moim przyjściem. Wyszedłem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Karoiiina w Sierpień 02, 2013, 19:38:53
Wleciałam. Natychmiast zareagowałam. Wskoczyłam do wody. Wyciągnęłam Sierrę na pomost.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Karoiiina w Sierpień 02, 2013, 19:48:27
- Mnie tu nie było. - mruknęłam do Lajny i wyleciałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 03, 2013, 09:11:18


--------------
usunełam wiadomosci!nic tu ske nie wydarzyło !!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:36:28
Weszłam powoli i szłam przed siebie, usiadłam na końcu pomosty i patrzyłam gdzieś tam. (xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 20:36:56
Cicho wkroczyła. Rozglądając się zobaczyła Mistic. Uśmiechnęła się. Zmieniła się w małą, czarną kicie, podkradła się troche do Mistic i skoczyła jej na grzbiet.
-Bu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:39:54
Przestraszyłam się i wpadłam do wody...
-To nie jest śmieszne- Krzyknęłam nic nie widząc przez zmoczoną sierść na pysku.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 20:42:25
-Jest - powiedziała rozbawiona.
-Biedactwo moje wpadło do wody? - podeszła do krawędzi pomostu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:44:05
-Jakie śmieszne- Burknęłam i próbowałam się wdrapać na pomost.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 20:46:27
Ponownie wybuchła śmiechem widząc starania Mistic by wdrapać się na pomost co jej zbytnio nie wychodziło, gdyż pomost był wysoki.

Od kilku minut obserwowała całą sytuację. Teraz była już pewna swej decyzji. Czekała tylko na odpowiedni moment
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:48:48
-Oh, jak miło, nie, nie musisz mi pomagać, sama sobie poradzę- Pokręciłam oczami i zaczęłam płynąć do brzegu...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 20:51:29
Gdy wilczyca zrezygnowała z próby wskoczenia na most syrena uśmiechnęła się. Błyskawicznie wystartowała do Mistic, chwyciła ją i wciągnęła pod wodę
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:54:16
Próbowałam wydostać się z "objęć", jednak nie udawało mi się to...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 20:56:31
Zauważyła tylko, ze Mistic nagle zniknęła pod wodą.
-Mistic? - krzyknęła pytająco.

Trzymałą wadere mocno. Płynęła z nią na dno. Po kilku minutach dopłynęła z wilczycą do podwojnego królestwa
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 20:58:59
Ciągle próbowałam wydostać się na powierzchnię. Lepiej było nie wiedzieć, co sobie pomyślałam (xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:02:22
Odczekała chwile i wskoczyła do wody. Zanurkowała. W oddali zobaczyła oddalający się punkcik i popłynęła za nim.
Gdy dopłynęła z wilczycą do królestwa puściła ją. O dziwo było tutaj powietrze.
-Jesteś interesującym okazem. Jesteśmy znudzeni swoim życie, a ty możesz je nam umilić - powiedziała dziwnym głosem syrena. W tym czasie pojawiło się więcej syren
(xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:05:15
-Czemu ja? Nie mogłaś sobie tego kocura złapać?
___________
Sorki
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:08:34
Zmieniła się w węża (fensza! <3) morskiego by móc lepiej pływać. Dopłynęła do królestwa i patrzyła na Mistic.

-Wilki są ciekawsze od kotów. A zresztą kot był na pomoście. Pokaż nam teraz co potrafią wilki



-------------
A teraz Cię zjedzą xd
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:10:12
-Nic nie będę ci pokazywać...-Warknęłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:13:15

-Pokażesz. Inaczej będziemy musieli Cię zabić. Jeśli Cię wypuścimy zaraz wszystkim wygadasz gdzie żyjemy - powiedziała jedna z syren.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:15:03
-A co ja papla jestem? Po co mam to komukolwiek mówić? -Zaczęłam się rozglądać za najlepszą drogą ucieczki...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:16:41
Obserwowałą sytuacje, ale nic zbytnio nie mogła zrobić.

Nic nie powiedziały tylko się uśmiechnęły

-------
Teraz ty steruj :c
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:21:25
W głowie miałam już ułożony plan jak uciec, problem w tym, że złapałyby mnie...

Jedna z syren zauważyła węża wodnego, jednak coś jej nie pasowało, zaczęła się zbliżać do Holly Blue
_______________
Czemu ja?
Dobra, sama chciałaś.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:24:28
Widząc zbliżającą się syrene udałą, że jest zainteresowana jakimiś rybkami itp.

----------
Nom xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:27:30
Syrena udawała, że oddala się, jednak ukryta za jakimiś glonami obserwowała węża...

Patrzyłam na syreny..
-Trudno-Mruknęłam do siebie i zaczęłam uciekać, już prawie wyszło, jednak w ostatniej chwili jedna z syrez złapała mnie.
*Kurcze*Pomyślałam.
_________
Aha...xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 09, 2013, 21:29:06
Chwile udawała jeszcze, że poluje na rybki, ale gdy syrena zniknęła znów zaczęła patrzeć na Mistic.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:31:44
Syrena zaciągnęła mnie do reszty, złapały jakieś dziwne liny i związały mnie.
Ukryta syrena twardo przyglądała się Holly
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:38:13
-Pomocy, pomocy, POMOCY!-Darłam się jak głupia, wiedząc, że i tak nikt tego nie usłyszy...

Syrena cicho podpłynęła do węża, sypnęła go jakimś proszkiem, który spowodował że wąż zmienił się w Holly Blue...
-Tu jest jeszcze jedna-Powiedziała i chwyciła ją mocno.


______________________
Mnie się nie daje takich zadań, jak wymyślanie akcji...xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 09, 2013, 21:43:12
Stworzenie zaciągnęło Holly do reszty i również związała ją liną...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 10, 2013, 10:28:15
Zaklęła. Pod wodą nie spali liny, ale może zrobić coś innego. Zmieniła się w małą rybę i szybko odpłynęła. Ukryła się za glonami i zmieniła w kraba, by syreny myślały, że ona dalej jest rybą.

--------
Ach te przemiany.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Karoiiina w Sierpień 10, 2013, 10:29:43

xDD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 10, 2013, 12:32:44
Spojrzałam na Holly. Burknęłam coś pod nosem i wpadłam na pewnien pomysł...
-A właściwie, to która z was dowodzi tym wszystim?
-No oczywiście, że ja- Powiedziała syrena i zbliżyła się do mnie
-A czego się boisz?
-Niczego-Parsknęła
-Zobaczymy- Spojrzałam dowodzącej w oczy, w tym samym momencie zobaczyłam fragmenty z jej życia, emocje, co zbytnio mnie nie interesowało, w pewnej chwili dojrzałam to co chciałam, jej lęki...Gdy zobaczyłam czego się boi wybuchłam śmiechem.
Syrena nieco zdezorientowana spojrzała na mnie
-Na serio się tego boisz?
-Mówiłam, niczego się nie boję
-Tak, tak. Oh, gdyby zjawił się teraz ktoś z mocą zmiany kształtu i zmieniłby się w wielką kałamarnicę uciekałabyś jak nigdy, a one zrobiłyby to samo-Powiedziałam nadal się śmiejąc. *Mam nadzieję, że to samo* Pomyślałam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Mistic w Sierpień 10, 2013, 21:21:12
-Najwyżej wyjdę na tchórza-Burknęłam i zmieniłam się w coś tam co szybko pływa, wyślizgnęłam się z liny i zaczęłam uciekać. Syreny jakoś mnie nie złapały, może im się nawet nie chciało mnie gonić... Po chwili wypłynęłam na powierzchnię, zmieniłam się w siebie i z trudem wrdapałam na pomost... Wybiegłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Chrona w Sierpień 10, 2013, 21:24:32
Uciekła za Mistic i wyszła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 13, 2013, 20:04:41
Weszła kiwając się.Wzięła jakiś ciężki kamień i przywiązała sobe go do łapy.usiadła na końcu pomostu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 28, 2013, 11:54:40
Siedziała na końcu pomostu i patrzyła na horyzont.Spuściła smutnie łeb i pomrukiwała:

Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia
Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia

Jaki obrać mam cel swojego życia
Jakie jeszcze talenty mam w nim do odkrycia
Jakie cechy do nabycia
Ile chwil tego istnienia
Czy zdąrzę spełnić tak wszystkie swe pragnienia
Ile dróg do przejścia
A w nich same nieszczęścia
Zaledwie kilka chwil radości
W moim życiu gości więcej w chuj jebanej złości
Całe życie pod prąd
Weź pomocną dłoń
Tak? to powiedz mi skąd
Bo znajomych mam kupe ci co liżą mi dupę
przyjaciół mała garstka zmieszczą się do naparstka
Powiedz ile jeszcze przeszkód na mnie czeka
Dlaczego czas tak zwleka
Ile jeszcze godzin do pokonania
Ile ran do przetrwania
Ile czasu balowania by ułożyc sobie życie ta
Czy nie do tego tak wszyscy dąrzycie?

Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia
Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia


Ile mam do przejścia mil?
Ile w życiu jeszcze chwil które chcę ogarnąć sama
To nie życie na Bahama ani Billaden Osama
To kolejna życia drama
Zapalam kolejną pochodnię.
I wszystkim śmieciom udowodnię, że wbijam się na szczyt
Ten truck to będzie hit
Wszyscy którzy we mnie nie wierzyli
Bo w zdolności me zwątpili
Ci fałszywi ludzie tak to jebani skurwiele
Przyjaciele. Mam ich tak niewiele
Lecz gdy radą mi służą
Na szacunek mój zasłużą
Wybudują most nad kałużą moich łez
Bo życie pojebane w chuj jest
I nie wystarczy jeden gest by zrozumieć jego sens
Taka pojebana cząstka mego życia w moim bloku na osiedlu z ukrycia

Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia
Jaki jest sens mojego życia
Gdy tyle rzeczy jest w nim do ukrycia
Gdy w głowie same pragnienia marzenia
Lecz tylko takie nie do spełnienia

Lales-Sens mojego życia

http://www.tekstowo.pl/piosenka,lales,sens_mojego_zycia.html
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 14:34:00
Jeszcze po pomrukiwaniu myślała i ciągle zadawała sobie pytanie ''czy warto się zabijać?''
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Grudzień 29, 2013, 15:14:09
Wleciałam.
-Sierra... A ty chyba nie chciałaś się znów zabić?-spytałam
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 16:18:12
-Może...-powiedziała do Lajny
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Grudzień 29, 2013, 16:19:18
-Coś Cię gryzie?-spytałam i siadłam obok niej
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 16:22:35
-Ahh...Ari mnie ignoruje...już nawet słowa nie może wydusić tylko jakieś burknięcia...-wzdychnęła
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Grudzień 29, 2013, 16:24:14
-Ja go już od dłuższego czasu nie widziałam-powiedziałam.
-Chodź coś Ci pokażę, tylko odwiąż ten kamień.-westchnęłam. I jakoś sama nie wiedziałam czemu posmutniałam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 16:30:18
-Eee...Z chodzeniem to u mnie ciężko,a o lataniu już nie mòwiąc...-odwiązwywała kamień- zaniesiesz mnie?-wyszczeżyła zęby
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Grudzień 29, 2013, 16:31:48
Zaśmiałam się.
-Wskakuj-powiedziałam i rozłożyłam skrzydła by mogła usiąść na grzbiecie.
________________
Polatamy trochę a potem wrócimy do ogrodu, ok?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 16:37:36
Wskoczyła niezgrabnie na grzbiet Lajny



---------------
Ok
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Grudzień 29, 2013, 16:40:00
Gdy wsiadła. Wyleciałam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Grudzień 29, 2013, 16:55:04
(Wyniosona)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 19, 2014, 08:25:50
Weszła cichym krokiem,lekko przygarbiona. Potrzebowała chwili samotności (jak zawszę....zresztą) i postanowiła wybrać to miejsce. Zawsze odpowiadały jej szare i lekko niebezpieczne miejsca. Po chwili zastanowienia się Sierra stawia łapę na pierwszy szczebelek. Deska ugina się pod nią jak plastelina,ale mimo to wilczyca idzie dalej.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Hikarina w Sierpień 19, 2014, 11:41:37
weszła tajemniczo i patrzyła na  wielkie i groźne fale które zrobiła ze złością.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Hikarina w Sierpień 19, 2014, 11:47:45
wskoczyła w groźne fale i pływała razem z falami i różnymi rybami.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Hikarina w Sierpień 19, 2014, 11:54:29
minęło kilka sekund i już była spokojna zatrzymała fale. I zaczęła trenować władanie nad roślinami (oczywiście morskimi). Minęła godzina a już umiałam panować nad roślinami jak zawodowca.woda to jedyny żywioł który lubię najbardziej zaczęła robić tornado z wody pompy wodne ale po trochu przypływała i z pływała złość z ciała. Nie mogłam wytrzymać tego więc wyleciałam i nie wróciłam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 19, 2014, 13:03:09
Popatrzyła na to wszystko z zaciekawieniem,ale i z obojętnością. Przerzuciła oczami i przywołała deszcz. Nie lubiła kiedy świeci słońce. kiedy zrobiła następny krok deska ugięła się do tego stopnia,że szczebelek rozpadł się jak gałąź w rękach siłacza.
-Szlak...-zazemściła cicho i cofnęła łapę z dziury. Zobaczyła też tornado. Uważała to jako zagrożenie ,więc osłabiła je siłą wiatru. Szum morza uspokoił  ją na tyle,że zaczęła sobie nucić pod nosem. Czarna grzywa oplatała jej twarz. Podeszła kilka kroków i stwierdziła,że bezpieczniej bedzie jednak lecieć na koniec tego molo. Tak więc zrobiła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 19, 2014, 17:39:31
Dotarła na koniec pomostu wolnym tempem. Otrzepała skrzydła z kropelek wody i podeszła na sam koniec molo. Patrzyła w dal,jej wzrok został uwięziony na małej skalce,zwykłej nadzwyczajnej skałce, którą atakują wezbrane i agresywne fale. Mokra grzywa spływała po łbie niczym fale Dunaju (dosłownie...). Oczy już nie błyszczały tak wściekłym wiśniowym kolorem jak przed kilkoma latami, kiedy przyszła na ten świat, teraz wydają się chłodniejsze i smutniejsze. Co będzie jeżeli dorośnie? Stracą zupełnie kolor? Na te pytania nie odpowie nawet sam Bóg...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 19, 2014, 19:56:21
Nagle jej oczy zmieniły kolor na głeboki szkarłat,kolor krwi. Zmarszczyła czoło,oczy wydawały się groźne i pragnące zemsty...Tylko jakiej? Miała ochotę się rzucić i popłynąć,gdzie prądy morskie ją poniosią. Była gotowa do skoku,ale kiedy chciała skoczyć coś jej w sercu powiedziało łagodnym,jej chrypowatym głosem:...
-Proszę, nie rób tego...
Sierra zatrzymała się i cofnęła,niczym oblana gorącą wodą.
-Gdzie jesteś?!-zapytała niskim i gniewnym głosem.
-Jestem tu...W serc...
-Nie mam serca!-wrzasnęła przerywając głosowi. To dziwne uczucie przerywać mowę swojego serca,to tak jakby przekrzykiwać GPS i nie wiedzieć gdzie się idzie.
-Ciągle je masz... Tylko ty nie chcesz w to wierzyć.-odparł głos Sierry.
Wadera patrzyła z niedowierzaniem na otaczający ją świat. Teraz był brudny i brzydki,Sierra wolała tamten gdy był kilka minut temu,szary i smutny,ale nie brutalny.
-Proszę. Dlaczego mi to robicie?-odparł głos trzeci,tym razem głos był taki jak była kolorowa. Od niedawna Si zdawało się, że istnieją tylko 2 Sierre, ta brutalna i łagodna, diabeł i anioł,dobre sumienie i złe sumienie,a teraz zdaje się byś dobra Si,brutalna Si i ta normalna Si,ta kolorowa i wesoła,która jest uwięziona pośród te dwie przeciwieństwa. Teraz to ma bajzel w głowie...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 10:19:04
Wszedł spokojnym krokiem.Stanął na pomoście i ruszył przed siebie słysząc jakieś odgłosy.Mgła była gęsta i nie widział praktycznie nic.Gdy znalazł się na końcu molo ujrzał jakąś znajomą sylwetkę.To była Sierra.Basior dawno pogodzony z waderą podszedł do niej.
-Witaj Sierra-mruknął.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 10:22:17
-Cześć-szepnęła. oczy zmieniły się na kolor wyblakłego wiśniowego koloru. Popatrzyła na niego. Zauważyła,że mgła jest coraz gęsta,więc odgarnęła ją,lecz deszcz padał dalej.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 10:27:04
-Coś się stało?-zapytał widząc stan wadery.Nie tryskała humorem.Była cicha.Zbyt cicha.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 10:31:34
-Nic.-Nie umiała kłamać,co bylo widac po jej wyrazie twarzy,zatroskany i smutny. W głowie jeden głos kazał jej zaatakować przybysza,drugi rozweselić się i poprawić więzy,a ostatni być zamkniętą w sobie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 10:35:09
-Nie wierze ci.Powiedz co cię trapi-powiedział stanowczo.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 10:43:02
-Ahh...Prawie wszystko.-odparła bezradnie.-W mojej głowie... Jest po prostu bałagan. Nie potrafię sobie z tym poradzić.-odparła i usiadła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 10:46:31
Basior przechylił łeb i spojrzał na nią jak na wariatkę.
-Jak to wszystko?Jaki bałagan?Poradzić z czym?-Razer nie rozumiał słów wadery.Dziwnie się zachowywała.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 10:52:07
-Słysze glosy...A dokładnie trzy,już trzy. Jeden każe mi być złą,drugi każe mi być melancholijną,a ten ostatni,ten pogodny i przyjemny głos każe mi być taka jaka byłam kiedyś...Żywą,energiczną i kolorową Si. -Odparła już szepcząc pod koniec,jakby ktoś jej odebrał głos.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 10:59:37
Podrapał się za uchem.
-W takim razie posłuchaj tego głosu,który według ciebie jest najlepszy i który najbardziej oddaje twój charakter-rzekł obojętnie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:00:50
-No właśnie nie wiem. Mnie to wszystko rozwala...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:04:10
-A co byś na przykład zrobiła,gdyby ktoś chciał skrzywdzić Lajnę?Zabiłabyś,przepędziła,czy szukała powodu dla którego przeciwnik chce ją skrzywdzić i rozwiązać to pokojowo?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:05:46
-Zabiłabym...Ale ja nie chcę. Nie lubię zabijać. Nie chcę!-odparła i pochyliła łeb.-życie za szczeniaka było łatwiejsze...-szepneła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:08:46
-Te czasy już minęły Sierra.Wkroczyłaś w dorosłe życie i nie ma już odwrotu-
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:10:49
-Niestety.-Powiedziała-Nie chcę zabijać.-powtórzyła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:16:33
-Czasem jest to nieuniknione.Nie masz innego wyboru i musisz odebrać komuś życie.Jeszcze wiele razy staniesz przed obliczem trudnych decyzji.Musisz się do nich dostosować i zrobić to co należy.Nawet za cenę własnego życia.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:18:18
-Wiesz coś o tym?-spytała.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:27:26
Basior nie odpowiedział na to pytanie.Przemilczał je.
-Ty masz jeszcze wybór.Pamiętaj o Lajnie i innych z watahy.Zrób to co dla nich będzie najlepsze.Podejmij słuszną decyzję,jednak musisz wiedzieć,że każda decyzja nosi za sobą pewne ryzyko.Decyzje mogą zaszkodzić jak i wzmocnić twą osobę.Wybierz drogę nie tą najkrótszą i łatwą,a tą długą i trudną,a zyskasz odpowiedzi na swe pytania.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:30:39
-Wow...Nie wiedziałam,że z Ciebie taki filozof...-powiedziałam łagodnie z lekkim uśmieszkiem,lecz to nie oznaczało,że jestem szczęśliwa.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:35:07
Basiora ani trochę to nie rozbawiło.
-Trzy głosy.Trzy decyzje.Przemyśl każdą z nich.Każda ma swoje wady i zalety,jednak nie żałuj później swego wyboru.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:37:53
Nic nie odpowiedziała. Gapiła się nadal w tą samą skałę. Pokręciła głową.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:49:47
Basior rozglądał się dookoła.W oddali zauważył tryskającą fontannę.Wielki wieloryb przepływał przez wybrzeże.Westchnął.
-Masz jeszcze czas-mruknął odwracając łeb w stronę Sierry.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:52:38
-Zawsze mam czas.-odparła
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Sierpień 20, 2014, 11:54:37
Kiwnął głową potakująco i odszedł(wyszedł)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Sierpień 20, 2014, 11:59:49
Widząc,że basior odszedł postanowila to samo zrobić. (wyleciała)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 15:56:32
Weszła, zastrzygła uszami i rozejrzała się. Nikogo nie było w zasięgu wzroku, więc odrobinę się rozluźniła. Wciągnęła powietrze w nozdrza. Najbardziej intensywnie wyczuwalna była morska woda i gnijące drewno. To źle, mogą one zagłuszyć zapachy innych zagrożeń. Zbliżyła się nieco do pomostu. Nie wyglądał na stabilny, więc wilczyca postanowiła nie wchodzić. Oddaliła się od niego i zaczęła rysować łapą wzorki w piasku. Co chwilę unosiła łeb i sprawdzała, czy nikt nie idzie. Ostrożności nigdy za wiele.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 19:27:42
Wylądował na mokrym piasku.Szumiące fale,krzyki mew.Ciekawe miejsce. Od razu nos samotnika powędrował do ziemi i zaczął węszyć.Razer chodził w kółko starając się znaleźć coś ciekawego.Nagle natrafił na martwą rybę wyrzuconą przez wodę tuż przy brzegu.Zaczął ją uważnie obwąchiwać.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 19:36:16
Gdy w pewnym momencie uniosła głowę żeby sprawdzić otoczenie zobaczyła wilka w oddali. Skąd on się tam wziął? Wilczyca przerażona przypadła do ziemi i zaczęła się rozglądać za jakimś ukryciem. Na piasku leżała jakaś kłoda i kilka desek. Gvi potykając się popędziła w jej stronę i schowała się za nią. Zupełnie zapomniała o śladach na piasku....
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 19:42:58
Usłyszał w oddali skrzeczenie mew.Coś musiało je wypłoszyć.Uniósł łeb i rozejrzał się uważnie.Przymrużył oczy patrząc na daleki horyzont.Ujrzał ślady,więc podbiegł do nich.
-Są świeże...-wyszeptał do siebie i szedł po pozostawionym tropie.Podszedł do podejrzanej kłody.Szturchnął ją kilka razy łapą,po czym na nią wskoczył.Właśnie wtedy ujrzał obcą wilczycę.Utrzymywał z nią kontakt wzrokowy,jakby czekał na jej ruch.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 19:49:37
Siedziała cicho za kłodą gdy nagle usłyszała jakiś cichy szept. Ktoś tu jest. Zaczęła się modlić, żeby jej nie znalazł. Niestety jej prośby nie zostały wysłuchane, gdyż po chwili na kłodę za którą się chowała wskoczył obcy wilk i zaczął się jej przypatrywać. Serce zaczęło bić jej szybciej, przerażona podkuliła ogon i cofnęła się odrobinę. Ciekawe kim on jest. Morderca, porywacz, kanibal? A może wszystko naraz?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 19:54:35
-Kim jesteś i co tutaj robisz?Szpiegujesz?-zapytał,przerywając jednocześnie chwilę milczenia,a na jego pysku widniała powaga.Wyraźnie nie okazywał strachu przed nieznajomą,ale też nie miał wobec niej jakiś złych zamiarów,lecz czy ona o tym wiedziała?Pewnie nie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 19:59:10
- N-nie ja... Ja nazywam się G-gvilith i j-ja tu wcale nie... Ja tylko... No bo tu jest ładnie i-i woda i p-piasek i...
Skuliła się jeszcze bardziej. Jak zwykle w takich sytuacjach, zaczęła się jąkać. Nie podobało jej się to, w jaki sposób basior na nią patrzy.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 20:06:58
Westchnął i zszedł z kłody stając obok niej.Usiadł na piasku i spojrzał na nią lekko przyjaźniej.
-Woda i piasek?No cóż...Masz rację.Ocean to przyjemne miejsce.Jakoś nigdy wcześniej ciebie nie widziałem.Jesteś nietutejsza,prawda?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 20:11:31
Widząc, że wilk zaczął zachowywać się nieco przyjaźniej, ona też nieco się rozluźniła. Usiadła, ale wciąż była spięta i gotowa do ucieczki w każdej chwili. Pokręciła głową.
- J-jestem tu od niedawna.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 20:16:50
-Nie da się nie zauważyć.Zauważyłem to po twoi zachowaniu.Tutaj raczej nie grozi ci niebezpieczeństwo,ponieważ znajdujesz się na trenach Watahy Pierwotnych.Jeśli będziesz się trzymać wyznaczonych granic nic cię nie pozbawi życia rozumiesz?No może jakieś włóczące się samotniki i dzikie zwierzęta,ale to tylko drobny szczegół.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 20:19:44
- A ty? Kim jesteś?
Zapytała się zanim zdążyła ugryźć się w język. Czy to nie było zbyt aroganckie z jej strony, tak po prostu się spytać? Ehh...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 20:29:41
-Ja?Ja się zaliczam do tych "jakże" przerażających,bezwzględnych samotników,ale nie masz się czego obawiać z mojej strony..no chyba,że mnie zdenerwujesz-powiedział ponuro.-Mów mi Razer-dodał po chwili.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 09, 2014, 20:39:01
Udało jej się jakoś znowu nie dostać ataku paniki.
- Miło mi cię poznać.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 09, 2014, 20:42:23
-I wzajemnie..Hmm..Gdzieś zgubiłem swoją towarzyszkę.Chyba byłem dla niej za szybki-powiedział rozglądając się dookoła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 10, 2014, 08:42:50
- Co możesz mi powiedzieć o tych okolicach?
Spytała. I tak zamierzała wszystko tu zwiedzić, ale nie zaszkodzi jak zapyta. Wciąż jednak była bardzo czujna i obserwowała każdy ruch wilka.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 09:01:02
-A więc tak..te tereny zajmowane są przez Pierwotnych dopiero kilku lat.Są młode jak sama wataha,więc trudno się dziwić.Żyje tutaj wiele normalnych i tych hm...mniej normalnych stworzeń.Smoki,feniksy,potwory morskie,zmutowane szkielety co chcą mnie pożreć..co tam jeszcze..ach tak,są jeszcze duchy.Niewiarygodne prawda?Ale nie masz się czego obawiać bo tak jak wcześniej wspominałem tereny Pierwotnych są bardziej bezpieczne,ale nie daję gwarancji.Te stwory ostatnio nie przestrzegają panujących tutaj zasad-zaśmiał się mrocznie.Wyraźnie chciał nastraszyć nowo-przybyłą.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 10:39:23
Menma sapnęła,widząc w oddali Razera i..i właśnie..kogo?.
Przyczaiła się jak lew,po czym rozpędziła i rzuciła się na basiora,powalając na ziemie-chamie! ja nie mam skrzydeł! ja nie latam! wiesz ile tu jest na piechotę?-zaczęła oburzona,po czym jednak się zaśmiała,zeskoczyła z wilka i go pacła puchatym ogonem-następnym razem fundujesz mi podwózkę ^ ^-zachichotała-ja wcale dużo nie warzę ! -postawiła na nim przednie łapy(zrobiła sobie z niego podwyższenie xD),wychylając się-a ty too kttooo?-przechyliła delikatnie łepek w bok,przyglądając się waderze.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 10:59:12
Razer przez chwilę chciał zrzucić z siebie białą wilczycę,lecz po chwili sobie odpuścił i leżał głową na piasku wzdychając ciężko.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 11:04:31
Spojrzała na Wilka zdziwiona,w końcu umyślnie go sprowokowała by się podroczyć,a ten tak po prostu odpuścił? o.o xD.Pochyliła łepek,szturchając go delikatnie-wszystko dobrze,Raziu? coś Cię boli?(;w; xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 11:08:14
Czuł się zupełnie upokorzony przed nieznajomą.Już prawie zyskał od niej szacunek,a teraz wszystko prysło.
-Wszystko dobrze.Nie przeszkadzajcie sobie-powiedział niechętnie i pomachał łapą.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 11:19:37
-Ej Razer.. -uszka jej oklapły-nie umiesz kłamać..-wymruczała płaczliwie,zeszła z wilka i przysiadła-zrobiłam coś? coś źle? moja wina tak?;w;
I odezwał się Shandy w głowie wadery"Siary mu narobiłaś,głupia..szczeniackie wygłupy to sobie możecie robić sami,nie przy obcych"
-serio o to chodzi?-jęknęła Menma i spojrzała na nieznajomą,po czym na Razia,oczywiście Razio nie słyszał Shandiego. -znaczy..przepraszam..-mruknęła  i się położyła obok.-już nie będę..po prostu mam dobry humor i na zabawy mnie wzięło..Gomenasai..-oczywiście zaufała temu co powiedział jej Shandy xd
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 11:25:23
Otrzepał się z morskiego piasku i usiadł.Zmierzył groźnie wzrokiem nieznajomą.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 11:42:00
Powoli wstała  i ruszyła w kierunku wody,zerkając na ową parę.Weszła na pomost,idąc po nim powoli.Stare deski pod ciężarem Wadery uginały się i skrzypiały,jednak ta szła dalej,miała nadzieje że z końca spokojnie uda jej się wyłowić jakąś rybkę,mocząc jedynie łapę.Jednak coś jej nie wyszło bo deska pękła,wadera straciła równowagę i wpadła do wody.Wynurzyła się spanikowana,fale nie były jednak tak cudowne,jak to słychać na brzegu.Utrudniały pływanie,podtapiając co róż waderę.Wyszła w końcu na brzeg,krztusząc się-choleeercia..-mruknęła i kichnęła.Jest cała mokra,a ryby nie znalazła.
Shandy prychnął"Głupia! daj,ja ci złowię rybę"
Menma go zignorowała i obróciła się zaś w stronę wody,ona bardzo chcę tą rybę najwidoczniej xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 11:51:04
Gdy usłyszał plusk wody od razu skierował łeb w stronę dźwięku.*Co ona znowu wymyśliła?*pomyślał.
-Ech..Co ty wyprawiasz?-zapytał nie ruszając się z miejsca.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 11:55:02
Otrzepała się,spojrzała na niego i uśmiechnęła się tak..niezręcznie jej było xd- em..chce zjeść rybę,poza tym mówiłeś że jesteś głodny,nie? same raczej nie przyjdą-zachichotała.-hym..jadłeś kiedyś małże? xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 12:43:10
Przyleciałam tu jako kruk. Wylądowałam, i rozejrzałam się po okolicy. O nie... Znowu oni! Kraknęłam gniewnie i zmieniłam znów postać na wilka. Nie podchodziłam do Razera i Menmy i do tej nowej. Trudno, się mówi. Prywatności już nie zaznasz... Prychnęłam i podeszłam powoli do wody. Przynajmniej był tu piasek.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 12:45:00
-Emm..co się dzieje z oceanem-wskazał łapą ocean,na którym powstawały wielkie fale uderzające o spróchniały pomost.W jednej chwili zerwał się silny wiatr,który zaczął ich pchać,ale nie w stronę lądu.Pchał ich do wody!Nawet ciężki samotnik nie mógł się zatrzymać,a co dopiero lekkie wilczyce,które w obliczu wiatru przypominały liście,zamiatane przez lekki podmuch wiatru.
-To nie jest zwyczajny sztorm!-krzyknął Razer,lecz wiatr zagłuszał krzyki wilków.
Nagle sucha kłoda,za którą wcześniej chowała się Gvilith popchnęła Menmę,wrzucając ją jednocześnie do oceanu.Nad całą plażą zjawiło się dosłownie znikąd stado kruków,lecz nie takich zwyczajnych.Miały widoczne czaszki,a białe ślepia obserwowały wilki z góry.Było ich setki.
_____________
Vail wpadłaś w samą porę!Ty to masz szczęście!xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 12:56:29
W popłochy się wynurzyła,łapiąc łapczywie oddech,który brutalnie przerwała nakrywająca ją fala.Woda była za silna i zbyt gwałtowna,mimo to wadera próbowała dopłynąć do brzegu. Na marnę,chwilę później fale na dobre ją pochłonęły.

(ah...Razio chyba wie co się zaraz stanie xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 13:49:07
Razer nawet nie zauważył nieobecności Menmy.Piasek wpadał mu prosto w oczy.Rozłożył skrzydła i wzleciał w powietrze.Tam jednak został natychmiast zaatakowany przez stado wściekłych kruków.Zaczęły wyrywać mu sierść,pióra,dziobać oczy.Samotnikowi udało się kilka z nich podpalić,lecz one nadal go atakowały pomimo że trawił je ogień.Porażenie błyskawicą również nic nie dało.Te ptaki musiały być martwe.Wtedy olśniło Razera.Ten wilk przy wodopoju,niedźwiedź na łące,a teraz ptaki.One są z nimi powiązane.Wylądował szybko na piasku.Ptaki zakrywały całe jego ciało.Nie oszczędzały również Vail i Gvilith.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 14:00:24
Nagle z wody jak petarda wyskoczyła Menma,jednak jej ślepia nie były lazurowe,a stały się szkarłatne.Nad waderą zapanowało jej alter-a sądziłem że będzie nudno!-roześmiał się Shandy,lądując na piasku-ty! ćwirek! nie baw się !-zawołał,pojawił się przy basiorze uderzając łapą w ptaki,nawiązując z każdym łączność i wyniszczając im ciała,komórka po komórce=cały proces trwał pół sekundy.Gdy odrywał łapę od jednego,ten rozpryskiwał się na kawałki,cząstki padały na ziemie,a czarna ciecz chlapała Menme,barwiąc jej białe futro.Pojedyncze cząstki ciała ptaków drgały jeszcze chwile,po czym zastygały w bezruchu-ohyda...-zachichotał Shandy,kontynuując wyniszczanie ptaków,aż na Razerze nie został ani jeden,no..zamiast tego był cały w czarnej cieczy,którą ochlapały go rozpryskujące się ptaki.
(czyt..ptaki pękały jak balony xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 14:11:08
Na pysku Razera pojawiło się obrzydzenie.Smród był nie do zniesienia,a sama ciecz drażniła jego skórę i wypalała sierść.Nie zamierzał podziękować za tą jakże miłą przysługę. Shandy doskonale sobie radził z tymi dziwnymi stworami,lecz na ich miejscu szybko pojawiały się kolejne i to w jeszcze większej liczbie.Może Shandy dobrze się przy tym bawił,ale czy reszta?Niekoniecznie..
-Idź pomóc reszcie!-warknął do Shandiego,a sam chciał wzbić się w górę,lecz zauważył,że jego pióra się stopiły pod wpływem czarnej substancji.Zawarczał na siebie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 14:28:23
-pomóc?-powtórzył,po czym roześmiał się tak jakby Razer opowiedział niesamowicie śmieszny dowcip-ależ ty dowciapny! ćwirku..sam im pomóż ! -prychną -aaah...ale pali..-syknął,rozejrzał sie po sobie,piekło go-Menma będzie miała co naprawiać..-zachichotał,cofnął się delikatnie ,po czym rzucił się w stronę ptaków-chodźcie tu gnidy! chodźcie do tatusia!-roześmiał się szaleńczo.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 14:38:06
Razer poczuł w sobie wielki gniew,jakby zaraz miał rozszarpać Shandiego na strzępy.Tak bardzo kusiło go,aby mu przyłożyć,lecz musiał przecież pamiętać,że to nadal jest Menma.Ruszył z pomocą Gvilith,ponieważ Vailins całkiem nieźle sobie radziła z natrętnym ptactwem.Zrzucał z jej grzbietu ptaszyska,po czym miażdżył czaszki.Gniew,który rozbudził w samotniku Shandy okazał się pomocny.Gdy pozbył się kruków z wadery kazał jej się gdzieś ukryć,a sam ruszył dalej.Wyraźnie nie nadawała się na wojownika.Gdy przypadkowo wśród chmary kruków natrafił na Shandiego znowu poczuł tą żądzę krwi.Jego pysk sam zaczął się otwierać ukazując kły,a ciało całe drżało.Była okazja,czuł ją.
 
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 14:52:33
Shandy roześmiał się szaleńczo,niszcząc ptaki jeden po drugim,spojrzał na wilka.
Nagle Razer pojawił się na pustkowiu,przypominało to trochę pustynie.Sam wilk nie mógł się ruszyć gdyż jego łapy były przybite wielkimi gwoździami do ziemi(bolało xd),która o dziwo trzymała je sztywno niczym cement.
"co chciałeś zrobić?" rozległ się głos echem,jednak wilk był sam na pustkowiu."Czyżbyś czuł do mnie nienawiść ,Ćwirku?" szaleńczy chichot,który z każdą chwilą stawał się głośniejszy.

W rzeczywistości Shandy i Razer stali,wpatrując się w siebie,obaj nieobecni.Jednak nikt nie mógł zobaczyć ich postaci,ponieważ każdy był pod wpływem iluzji.Wszystko było odtworzone idealnie,z wyjątkiem ich.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 14:58:50
Zapiszczał głośno,gdy poczuł na swoim łapach gwoździe.Ból od razu sprowadził jego świadomość na ziemię.Ocknął się na..pustyni?To było dziwne.Uniósł wzrok i zobaczył Shandiego,który najwyraźniej był rozbawiony całą sytuacją.
-Masz w tej chwili oddać kontrolę nad ciałem Menmie,jasne!?-warknął.

Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 10, 2014, 15:03:49
Gvilith kulila sie bezradnie na ziemi, zkamieniala ze strachu i bolu. Ptaki ranily ja dotkliwie i nie mogla nic na to poradzic. Dopiero gdy Razer przyszedl jej z pomoca otrzezwiala nieco i zaczela uciekac. Bylo to trudne, wilczyca miala wrazenie, ze jej nogi sa z kamienia. Przeciez on mowil, ze jest tu bezpiecznie! Po pysku zaczely zciekac jej lzy. W koncu dotarla do jakiegos glazu i ukryla sie za nim. Wyjrzala zza niego, roztrzesiona. Razer i ta druga stali na przeciwko siebie. Nie widziala wiecej, byla zbyt daleko.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 15:22:00
-no dobrze-Shandy skinął głową,nastała cisza,po której Basior roześmiał się szaleńczo-oh nie..to było dobre! oh..cudownie ah!-ruszył powoli w stronę Razera,(oczywiście dalej wyglądał jak menma)-słuchaj  mnie..-zawarczał,stając tuż przed nim-Jeeeden kroooczek ...tylko jeden..zły..a cię..zniszczę..-i się roześmiał-zginiesz w męczarniach! rozerwę twoje ciało na małe strzępy..kawałek..po kawałku..kawałek..po kawałku-szeptał w kółko ostatnie słowa.Jego głos stawał się coraz głośniejszy.Nagle Razer poczuł niewyobrażalny ból,gdyż jego ciało zaczęło się rozrywać na kawałki,a w głowie Razera wciąż powtarzały się ostatnie słowa Shandiego.
Po chwili poczuł szarpnięcie,to tak jakby ktoś cofnął kliszę.Razer stał w nicości-Jestem panem z piekła!-roześmiał się Shadny,wyglądając już jak bestia (która była  zakuta w kajdany w podświadomości Menmy,czyli prawdziwa postać Shandiego),siedzący na jakimś podwyższeniu.Nagle nicość rozświetlił ogień.Byli w jaskini,a na ziemi znajdowały się po rozszarpywane ciała wilków,tych z przeszłości i teraźniejszości Razera,które coś dla niego znaczyły-Mściwy pan na nas patrzy! Razer!-spojrzał ku górze-O Jashin panie krwi i kości..Zwłoki są twym podnóżkiem,krew spływa po twych włosach ! ,krzyk cierpień koi twe uszy!-spojrzał na Razera swoimi ślepiami,które niemal wbiły w niego obawy-jak czarny diabeł zabijasz ich serca! niczym zaraza siejesz śmierć!
-Gomene..-rozległ sie nagle szept należący do Menmy.Podmuch wiatru który ich otulił,rozwiał iluzje,a oni oboje(tym razem Menma i Razer,bo ona zniszczyła te jego iluzje) stali na łące.Panowała beztroska i spokój-to był ostatni raz...-po tych słowach świat się rozpłynął.Oboje trafili do świata realnego.
Menma zachwiała się,jednocześnie krztusząc ,z jej pyska wypłynęła stróżka krwi.Dopiero wtedy cicho odetchnęła i spojrzała na Razera lazurowymi ślepiami.-przepraszam..-szepnęła.Ponownie zaczęła kasłać-idź do niej..-skinęła pyskiem na głaz-chociaż tyle mogę zrobić..-oznajmiła,ruszając na pozostałe ptaszyska.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 15:28:41
Znowu tego doświadczył.Spotkanie twarzą w twarz z Shandy.Te zwłoki,krew,ból..Nie miał pojęcia co to miało znaczyć,ale wiedział jedno:To było przerażające.Nawet gdy już się przeniósł do świata realnego stał nieruchomo.Dopiero głos Menmy pozwolił mu ocknąć się.Kiwnął głową i pobiegł za wskazany głaz,gdzie schowała się Gvilith.Mroczne ptaszyska w jednej chwili zniknęły,jakby zapadły się pod ziemię.
-Wszystko w porządku?-zapytał niepewnie.Jego sierść nadal ociekała czarną cieczą z martwych ptaków
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 10, 2014, 15:32:38
Nie, nie było wszystko w porządku. Gvi była bliska zawału i krwawiła z ran zadanych jej przez ptaki. Pysk miała mokry od łez a oczy zaczerwienione. Nie chciała jednak marudzić, jak to źle się czuje. Razer wyglądał o wiele gorzej. No i śmierdział od tego dziwnego, czarnego płynu zciekającego po nim.
- N-nic mi nie b-będzie - wyjąkała. Starała się brzmieć pewnie. Jak zwykle jej nie wyszło.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 15:35:40
-Ehh..Kiedyś przywykniesz do tych sytuacji.To już wydarzyło się po raz trzeci w ciągu dwóch dni-powiedział.Nie zwrócił uwagi na jej rany,ponieważ mogło się przecież skończyć gorzej,a kilka niewielkich ran raczej nie zagrażały jej życiu.Szczerze był zawiedziony jej zachowaniem w obliczu zagrożenia.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 15:37:43
Odetchnęła cicho,ruszyła powoli w ich stronę,gdy się zbliżyła-zaraz wam pomogę..-wymamrotała słabo-ale najpierw Razer..trzeba to z siebie zmyć..-stwierdziła,zawróciła do wody.Chłodna woda działała kojąco.Gdy drażniąca ciecz odpłynęła wraz z oddalającą się falą,wadera powoli wróciła do reszty.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 15:41:23
-Em..wolę z nią zostać-powiedział nerwowo.Pod pokrywą tej czarnej substancji znajdowało się jego prawie łyse ciało.Jego skrzydła wyglądały jak patyki związane liną,o ogonie nie wspominając..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 10, 2014, 15:41:41
Skuliła się jeszcze bardziej. Wyraźnie słyszała w jego głosie, że nie jest zbyt zadowolony. Czy to dlatego, że nie broniła się przed ptakami? Jak miała niby to robić? Nie potrafiła posługiwać się magią, była słaba... Ale on nie mógł tego wiedzieć... Przestała płakać i usiadła z pochyloną głową.
- N-następnym razem mnie n-nie broń - wyjąkała - P-po co w ogóle to zrobiłeś?
To było dla niej niezrozumiałe. Przecież nie była dla niego nikim ważnym, lepiej by było, jakby ją zeżarły te ptaki.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 15:43:32
-Ponieważ mam swoje zasady-odparł krótko.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 15:45:23
Menma się skrzywiła,pchnęła Razera-do wody słyszysz?! masz to z siebie zmyć,a ja mam ci pomóc!-zawołała płaczliwie,tak..wpadłą w tego typu histerie. xd( za dużo się dzieje.xd).-idź..ja ją wyleczę przez ten czas...-poprosiła niemal szeptem-potem zajmę się tobą...proszę..Razer..chociaż tyle..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 15:56:36
-Wybacz Menmo,ale ja nie mogę tego uczynić..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 16:01:19
-Dlaczego nie możesz..-jęknęła żałośnie ,delikatnie opierając o niego łep-dlaczego jesteś tak cholernie uparty..-wymamrotała-nie ważne! więc pomogę ci tak..na końcu usunę to(ciecz)..jeśli zniszczę cząsteczki tej cieczy..powinna się neutralizować,albo przerobie skład,zamianiając ją w wodę..tak..chyba..mogę coś takiego zrobić..-spojrzała na niego-nie uznaje sprzeciwów..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 16:08:15
Musiał się upokorzyć.Postanowił zrobić przykrą minę i zrobił to.Spojrzał na nią niemal błagalnie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 16:20:32
-rozumiem że aż tak nie chcesz pokazać nam się bez sierści więc..ahm...mi wzrok nie potrzebny do tego aby cię wyleczyć..jeśli zamknę ich w iluzji,a sobie zwiążę oczy,dasz sobie odrosnąć sierść?-zapytała,wpatrując się w niego.-albo..możesz sobie siedzieć w wodzie,też cię nie zobaczymy..(jak chrzest chrystusa trochę. xD)-Razeer...przystań na coś w końcu,nie patrz się tak..no Q.Q
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 16:24:45
Nie ufał czarom Menmy,ani zbytnio jej samej.Postanowił jak najszybciej wskoczyć do wody.Pobiegł prędko pozostawiając za sobą chmurę piasku.Położył się w wodzie jedynie wystawiając łeb i obserwując poczynania wilczyc z daleka.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 16:37:29
Menma podreptała do niego,zatrzymała się,przysiadła.Zamknęła oczy i położyła łapkę na łepku Razera,po chwili nawiązała dobrze mu znając łączność,która łagodziła całkowicie ból psychiczny i fizyczny,sprowadzając jedynie słodycz i radość,beztroskę i delikatność.Aury niespokojnie wirowały,a zapach Wanilii i arbuza się łączyły w jedną kompozycje,w momencie gdy ona zajmowała się leczeniem jego ran,po czym przyśpieszyła porost sierści,odbudowując włoski.Po chwili Razer miał z powrotem gęste futro,zdziwił ją fakt że jedna z jednych kończyn miała całkowicie inny skład ,jednak jakby nigdy nic i ona obrosła sierścią,co było bardziej skomplikowane,ponieważ musiała wprowadzić na powierzchnie łapy naskórek,komórki włosa i go rozwinąć,ale się udało.Tak samo odtworzyła pazury.Po czym zajęła się skrzydłami,gdy wszystko było w normie,aury ponownie zniknęły,zerwała łączność,byli w świecie rzeczywistym.-już..-sapnęła zmęczona.(Mamy tu ludzi którzy nie przeżyli jeszcze łączności więc..łączność =aury,zapach,odczucia,czują i widzą tylko osoby pod jej wpływem.Czyli w teraz Tylko Razer to widział,nikt inny. xd)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 16:46:26
-Uff..dzięki.Nie zamierzałem latać goły przed wilczycami,rozumiesz?heh..hehe..-wymamrotał i wyszedł z wody.Otrzepał się,chlapiąc przy okazji Menmę.
_________
No no znowu padłem przez tego arbuza!xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 16:53:36
-eej..-Zaśmiała się cicho,słaniając sie łapką.Po chwili podreptała do niego-niee? a myślałam że chcesz pochwalić się klatą..xd-zamruczała niemal,podchodząc teraz do tego bardziej żartobliwie. xdd

(aahhhahaha nie tylko ty XD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 16:57:53
-Taa..Zastanawiam się co to wszystko ma znaczyć.Najpierw szkielet wilka,potem szalony misiek,a teraz "to".Tutaj dzieje się coś naprawdę dziwnego Menmo.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 17:06:03
-taa...przeraża mnie to wszystko..-przystanęła,zwieszając łepek-coraz częściej uaktywnia się Shandy,to nie wychodzi mi na zdrowie..to mnie wyniszcza..niszcząc też wszystko wokół.. -spojrzała na niego smutno-nastają trudne czasy,te wszystkie niewyjaśnione zjawiska i..-spojrzała w bok-ja..boje się..-spojrzała ponownie na niego-bardzo..tego co może przynieść kolejny dzień więc..chce Cię prosić by..-przymknęła ślepia-jeśli kiedykolwiek stracę kontrolę,a Shandy będzie chciał zabić Ciebie,bądź kogoś niewinnego..zabij mnie,po prostu to zrób...dobrze?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 17:09:57
-Ale Menmo..-wyszeptał patrząc na nią z niedowierzaniem.Nie przesłyszało mu się.Ma ją zabić,za cenę własnego lub czyjegoś życia?Może kiedyś to nastąpi,zwłaszcza że faktycznie nastają trudne czasy i trzeba być gotowym na wszystko..nawet na śmierć przyjaciół.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 17:20:14
-nie wybaczyłabym sobie gdyby wróciła mi świadomość...gdybym..wtedy uświadomiła sobie ...że mam twoją krew na łapach..-szepnęła,powstrzymując się od płaczu-że mam na łapach krew kogoś kto na to nie zasłużył...ja..proszę Cię,nie jestem w stanie na razie go powstrzymać...obiecaj mi to,Razer..-spojrzała mu w oczy-obiecaj że zrobisz to,gdy zajdzie taka potrzeba..-wymusiła uśmiech-przecież..nic takiego wtedy się nie stanie,świat uwolni się od zła wymuszonego..A ja będę ci wdzięczna..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 17:28:44
Razer spojrzał na piach między swoimi łapami.Musiał podjąć trudną decyzję.Przecież zdarzało mu się zabijać innych bez najmniejszych problemów,więc dlaczego inaczej było z Menmą?Może chodzi o przywiązanie,którego dawno nie doznał?Poczucie bezpieczeństwa i wsparcia?Wspomnienia przeszły przez jego myśli.Po chwili namysłu spojrzał na Menmę przykrym wzrokiem.
-Obiecuję..-te słowa przeszły przez jego gardło z trudem.Czuł nieprzyjemną gorycz.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 17:35:45
Uśmiechnęła się delikatnie,po czym otarła się o niego łepkiem-miejmy nadzieje że do tego nie dojdzie..-szturchnęła go,chcąc rozluźnić atmosferę.-w końcu Shandy nie chce umierać..gdy będzie wiedział że masz taką władzę będzie do ciebie podchodził z większym dystansem i szacunkiem..-po tych słowach można się było domyślić że waderze chodzi o inny sposób niż zabójstwo w walce.O coś co było oczywiście bardziej bezpieczne dla Razera.
-to co z tym jedzeniem?-zapytała rozbawiona,słysząc swój brzuch.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 17:42:39
Wysłuchał uważnie wilczycy.Westchnął.
-Ach tak..jedzenie..Zupełnie zapomniałem po co tutaj właściwie przyszliśmy.Może lepiej ja zacznę łowić?-zapytał,ponieważ widział jak Menma "doskonale" sobie z tym radzi wpadając do wody.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 17:47:23
Zaśmiała się cicho-dobra..chociaż..możemy sobie usmażyć małże na ogniskuu..znaczy..umisz robić ogień? xd-spojrzała na niego-małży jest pełno na brzegu..widziałam xd
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 17:51:14
-Ogień?Tak umiem i nie potrzebuję do tego jakiś głupich mocy.Wolę stare metody,których nauczyłem się w klanie.Czyli zbieramy małże?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 17:58:16
-tak! -zawołała wesoło i ruszyła do wody,po chwili i zaczęła zbierać małże,znosząc je w jedno miejsce-oh! a co do tej metody..nauczysz mnie?*-* znaczy..chyba że to jakaś tajna metoda...-zachichotała.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:03:44
Pobiegł za nią na brzeg.
-Gdzie tam tajna..stara i pewnie wszystkim znana.Pocieranie suchym patykiem kawałka pnia.Genialne...-mruknął i sam zaczął zbierać małże osadzone na głazach.Zebrane małże odkładał metr dalej.Gdy zrobił kolejną rudne zauważył siadające na jego "zbiorach" mewy.
-Zostawcie to!Zostawcie!-krzyknął i zaczął przeganiać natrętne mewy.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 18:09:35
Zachichotała,podbiegając do niego-to tak fajnie wygląda...-podniegła do swoich zbiorów,przenosząc je do Razera-to ja popilnuje,a ty pozbierasz,oooki?xd-zapytała i położyła się na małżach-wysiaduje xD jakby xdd
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:13:23
-Dobrze-powiedział i poszedł znowu na brzeg.Krążące dotychczas mewy usiadły na grzbiecie samotnika i potraktowały go jako środek transportuxD Razer nie miał już siły i chęci uganiania się za mewami,więc je zignorował i zaczął zbierać małże.Po kilku minutach wrócił ze sporym ładunkiem i to nie tylko z małżami,ale i mewami(xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 18:17:50
-eeee...twoje przyjaciółki?xD-zapytała rozbawiona,patrząc na mewy. -ale masz branie xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:20:10
-Wszystko na mnie leci..-zaśmiał się cicho.-Idę po patyki-mruknął i zaczął szukać wśród morskiego piachu patyków.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 18:22:07
Menma się zaśmiała-tylko nie daj się poderwać tym mewom ! one lecą na twój majątek! xd-zawołała za nim.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:25:51
-Haha!Bardzo śmieszne!-zawołał i chwycił w pysk pierwszy patyk.Ze znalezieniem drewna nie było problemu,ponieważ całą plaża była usypana różnymi naturalnymi śmieciami.Wkrótce wrócił i postawił gałęzie obok zebranych wcześniej małż.
-To jak?Możemy zaczynać?-zapytał patrząc na Menmę.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 18:29:43
-tak jest! -zawołała,schodząc całkowicie z małży,po chwili siadając,ciekawsko sie w niego wgapiając,jednocześnie machając delikatnie ogonem.Wyglądała trochę jak mały szczeniak który ma zobaczyć coś niezwykłego pierwszy raz w życiu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:31:50
Chwycił jeden z patyków i spojrzał na Menmę.
-Próbujesz siłą woli wzniecić ogień?-zapytał rozbawiony,widząc skupienie niebieskookiej.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 18:38:38
Rozproszyła się,spojrzała na niego,po czym się zaśmiała-nie ja tylko..chciałam zobaczyć no!^ ^ bo to ciekawe..nie nabijaj sie ze mnie xd-zaczęła chichotać-ty tak nie reagowałeś za pierwszym razem? xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 18:48:23
-Raczej nie..-odparł i chwycił w łapy patyk.Zaczął nim pocierać kawałek deski znalezionej na plaży.Szybkimi ruchami łap starał się wzniecić ogień.Poleciał chwilowo dym,jednak Razer puścił patyk ze zmęczenia.
-Moje łapy...no dobra,idziemy na łatwiznę-powiedział i stworzył małą kulkę ognia wielkości grochu.Wrzucił ją na patyki i nastąpił wybuch,a ogień sięgnął niebywałych rozmiarów,prawie parząc pyski Menmy i Razera.
-Muszę jeszcze nad tym popracować..-mruknął do siebie.-Ognisko gotowe
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Gvilith w Listopad 10, 2014, 18:56:16
Po cichu zaczęła się oddalać, a gdy była już wystarczająco daleko ruszyła biegiem. /wyszła
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 19:04:27
Zachichotała wesoło-i tak powiem że po mistrzowsku..mamy ognisko..i na wszelki medyka przy sobie..-uśmiechnęła się.Spojrzała w górę.Nie trzeba było być geniuszem by stwierdzić że nastąpiła noc.Gwiazdy rozsypały się po czarnym niebie-waaaw..-stwierdziła,po czym się zaśmiała-miejmy nadzieje że chociaż one nie będą chciały nas zabić..(że gwiazdy xd)(bo tu może nastać noc nie?xdd.)-spojrzała w ognisko,to był jedyny punkt światła,który roznosił wraz ze sobą ciepło i jasną otoczkę,rozświetlając fragment plaży.Wzięła jeden z patyków który leżał swobodnie i nie był częścią ogniska,po czym zaczęła wsuwać w ognisko małże(jak ziemniaczki! XD),odczekała dłuższą chwile-podano do stołu..-zaśmiała się,małże otwierały się pod wpływem temperatury ogniska i podsmażały. Wadera wyciągała je z ognia-bieraj- zaśmiała się,sama przysunęła do siebie jednego,pochuchała na niego,a gdy ten ostygł=zjadła-powinniśmy robić to zawodowo xdd.Rozejrzała się za waderami,które były na plaży wraz z nimi. 
(ej noo! chciałam ją na małże zaprosić Q.Q Razer..karz jej wrócić xD )
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 19:09:42
-Jesteście słodcy aż do porzygania.-zaszydziłam. Nie wiem jakim cudem udało mi się nie zabrudzić ptasią mazią, a potem jeszcze się ukryć. Wzruszyłam ramionami i wskoczyłam na spory kamień. Jak ja uwielbiam noc! Wzięłam głęboki oddech, dając się opatulić morskiej bryzie. Pomyśleć że pierwszy raz widzę coś większego niż jezioro...
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 19:11:42
Zaśmiała się-ojj..Vailie,nie udawaj takiej oschłej,siadaj z nami..-wstała ruszając w stronę wadery-mamy taką śliczną pogodę,wszyscy żyjemy..trzeba się cieszyć.. ^ ^''
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 19:13:27
Wstał gwałtownie i odruchowo wyrzucił za siebie małże.
-Ah!Gorące!-krzyknął nadal czując na swoim łapach parzącą skorupę małży.-Em..Zaraz wracam!-powiedział i pobiegł szybko po wyrzuconą małże,a razem za nim stado mew,które tylko czekały na taką okazję.Gdy chwycił upuszczoną małże spojrzał na Vail złowrogo.
-Zamknij się..-burknął do czarnej wilczycy.
(Wracaj!Nie słyszy..xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 19:19:19
Roześmiała się widząc tą komiczną sytuacje,podreptała do Razera -twoje kochanki są dość niewyżyte.. (xD) -oczywiście chodziło o mewy-hyyym..-znowu zasiadła przy ognisku,tu było ciepło i miło,oraz było jedzenie=czego w tym momencie chcieć więcej.-umiesz żonglować? xdd -zapytała nagle zachwycona,sama nie wiedziała skąd wpadł jej do głowy taki pomysł.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 19:23:54
Wywróciłam oczami.
-Oh, bo co? Zabijesz mnie jak te kruki?-warknęłam na Razera, i aby dodać "tego czegoś" zmieniłam postać na jedno upiorne ptaszysko i kraknęłam, aby za chwilę znów być śmiejącą się waderą. Na Menmę raczej nie zwracałam uwagi. Nie lubię wygrzewać się w blasku ognia. Moje oczy zaświeciły lekko, co wyglądało ciekawie w ciemnościach.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 19:25:01
-Nigdy nie przepadałem za żonglowaniem..-mruknął.Wrzucił sobie do pyska małże,łącznie ze skorupą.-Mm..chrupiące.Naprawdę  świetne.Gdzie nauczyłaś się je przyrządzać?-zapytał z pełnym pyskiem.Nagle za swoim grzbietem znowu usłyszał głos Vailins.Odwrócił łeb w jej stronę.
-Jeśli zajdzie taka potrzeba!-zawołał rozbawiony.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 19:31:47
Pokręciła głową rozbawiona-wasze kłótnie są bezsensu..-stwierdziła,po czym się zamyśliła-a małże..wiesz..moja babcia zawsze je przyrządzała,gdy wujek wracał z wyprawy..bo je przywoził..-przymknęła oczy,wracając do tych miłych wspomnień-przywoził wiele skarbów..a co do tych małży,babcia często robiła je z miętą,bądź innymi  ziołami..może brzmi to dziwnie,ale smakowało niesamowicie!-powiedziała zachwycona.-Smak domowego ogniska..to były piękne czasy..oh..!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 19:34:37
-Ja tam za miętą nie przepadam-powiedział i zjadł kolejną małże.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 19:47:05
Zaśmiała się,kręcąc głową-jestem pewna że znajdzie się przyprawa która ci zasmakuje,która wzbogaci smak małżów .. xdd-pokiwała głową.-może..majeranekk. xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 19:50:26
-Rany, o czym się tu rozmawia.-mruknęłam pod nosem i zaczęłam rozrzucać wszędzie piasek. Ech... Okropnie tu nudno, a ci o małżach gadają. Zakochali się w nich, czy co?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 19:54:23
Spojrzał ponownie na Vailins.Czemu tu jeszcze przebywała skoro i tak nie ma nic lepszego do roboty.Wadery..kto je zrozumie?
Chwycił jedną z małży i rzucił prosto w pysk Vailins.
-Może do nas przyjdziesz młoda?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 20:12:38
W ostatniej chwili uskoczyłam przed złą małżą. Spojrzałam na Razera spode łba.
-Nie. Mam uczulenie na owoce morza (ale tak na serio mam).-powiedziałam pozostając w miejscu. Chociaż... Podeszłam powoli do ogniska i położyłam się nieopodal wilków.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 20:23:51
Zaśmiała się cicho-tak o wiele milej..-uśmiechnęła się-właściwie to..wiesz..miło jest czasem porozmawiać o błahostkach,o rzeczach które nie mają wpływu na nic..-spojrzała na Razera -znasz jakieś fajne historie? co coo?-zapytała wesoło.-w końcu mamy ognisko!^ ^
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 20:38:19
-Czy znam?Znam mnóstwo opowieści.Mogę wam opowiedzieć jedną z nich.A więc tak..Pewnego razu poszedłem wraz ze starą znajomą na plażę tak jak my teraz.Gadaliśmy sobie,aż nagle zauważyliśmy wielkiego wieloryba!I nie zgadniecie co nam wpadło do głowy.Pobiegliśmy w stronę oceanu i postanowiliśmy..-

Na plażę wszedł szary wilk z zielonymi ślepiami.Jego uwagę przyciągnął blask ogniska.Podszedł bliżej i wtem zauważył
3 wilki,w tym Razera.

-Ty kretynie!Co ty wyprawiasz?!
-Radsul?-zapytał Razer wstając ostrożnie i przerywając tym samym opowieść
-Uciekasz z naszego obozu,aby zabawiać się ze swoją dziewczyną i jeść owoce morza?!
-Daj mi to wszystko wyjaśnić..chwila..To nie jest moja dziewczna!
-Traktowaliśmy ciebie zbyt ulgowo Razer.Po raz kolejny złamałeś rozkaz.Masz w tej chwili udać się do obozu!
Twoja arogancja nie zna granic..
-Chodzi o to,że chciałem przeprosić Menmę i..
-Bez dyskusji!Nie mam już dla ciebie cierpliwości!Znowu ściągnąłeś tutaj te bestie!
-Przecież to nie ja!
-Nie kłóć się ze mną!-warknął Radsul i podszedł do Razera przykładając mu włócznie do gardła.
-Ej no ostrożnie z tą bronią!
-Chcemy utrzymywać cię przy życiu młody,a ty nam się tak odpłacasz?-syknął przez zaciśnięte kły przyciskając mu broń
do gardła.
-Rozumiem,ale nie możecie mnie przecież więzić.
-Jedynie ta metoda okazała się skuteczna.Słowa tobie nie wystarczają.Czy ty zareagujesz dopiero wtedy gdy wydarzy się kolejna tragedia?
Chcesz ich wszystkich narażać?-wskazał łapą obecnych.
-Radsul,zrozum,że chcę zacząć nowe życie.Życie normalnego wilka.Bez zabijania,bez cierpienia,bez strachu przed szamanami,a teraz proszę..odłóż tą włócznię.

Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 20:43:22
Uszy jej oklapły,nie wiedziała kim były te wilki,ale nie zachowywały się przyjaźnie-odsuń te broń w tej chwili !..-warknęła-powinieneś ją wystawiać w stronę zagrożenia..jeśli jej nie cofniesz,ja będę tym zagrożeniem...-syknęła zła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 20:51:58
-Nie mieszaj się w sprawy,których nie rozumiesz-powiedział Radsul spokojniej,lecz gdy skierował ponownie wzrok na Razera gniew powrócił.
-Ta wadera(Menma) już całkiem zawróciła ci w głowie.Ty jesteś odmieńcem i nic tego nie zmieni.Masz na swoim sumieniu
setki istnień,jesteś złodziejem,jesteś oszustem,jesteś kłamcą,jesteś bratem zdrajczyni całej krainy,jesteś..
-Wystarczy!-krzyknął z żalem Razer kładąc uszy i pochylając łeb.Jego oczy zaświeciły czerwonym blaskiem.Dostał nagłych ataków drgawek i upadł na piach.
-Razer co jest?Razer?
-Ja nie chcę!Ja nie chcę!Zostawcie mnie!Wystarczy!-jęknął drżącym głosem,a drgawki nadal nie mijały,wręcz przeciwnie.Nasilały się.
-Razer spokojnie!-krzyknął Radsul zakłopotany.Wyrzucił gdzieś na bok włócznie.
-Ja nie chcę!Ja nie chcę!Wystarczy!-powtarzał ciągle,zupełnie nie panując nad swoim ciałem.W jego głosie słychać było żal i rozpacz.


Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 21:00:07
Spojrzała spanikowana na Razera-i coście narobili!-zawołała głównie do Radsula,rzucając mu złowrogie spojrzenie.(on był chyba szary,ale nie jestem pewna więc po imieniu by gafy nie było)odsuń się od niego!(że od Razera xd) to twoja wina! sam pewnie nie jesteś lepszy! nie jesteś żadnym bogiem by komuś robić rachunek sumienia! nie znasz sytuacji a się wtrącasz! wyciągasz błędne wnioski!-wykrzyczała,odwróciła się w stronę Razera-już..spokojnie..Razer..proszę..-mamrotała spanikowana,nie wiedziała co ma zrobić.Delikatnie przyłożyła do niego łapę,nawiązując łączność,chcąc go uspokoić,chcąc zabrać go do tej beztroski która panowała w jej czasie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 21:15:22
(Ta,Radsul to szarakxD)
Radsul przemilczał wypowiedź Menmy i obserwował jej poczynania.Zastanawiał się,jak okoliczni mieszkańcy sobie z tym poradzą.Ryzykował tym samym zdrowie Razera.To u niego normalne,że lubi obserwować i doświadczać,czegoś czego jeszcze nie widział.Od zawsze był typem naukowca.
 Razer tymczasem nawet nie zwracał uwagi na otaczający go dookoła świat.Obraz przed jego oczami migotał.Słyszał tylko urywki wypowiadanych słów.Jego tętno gwałtownie wzrosło.
-Ja nie chcę!Ja nie chcę!Zostawcie mnie!-wypowiadał te słowa coraz częściej,wręcz bez przerwy,przez co nie mógł nawet oddychać.Starania Menmy na kilka sekund zadziałały,lecz po chwili znowu wszystko powróciło.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 21:25:20
Menma zaczęła płakać spanikowana,nie miała pojęcia co się dzieje-Razer..już..spokojnie! -zawołała-oni Cię nigdzie nie zabiorą,już dobrze...proszę..uspokój się..Razer -mamrotała,wtuliła w niego łepek,jednocześnie chcąc sprawdzić jego tętno -shhh...błagam..zignoruj ich...Każdy z nas przeżył zło,nie możemy im się dać...pomyśl o nadziei na lepsze jutro,o świecie który chcesz by powstał..pomyśl o czymś miłym...uspokój się..błagam..boje się..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 21:39:04
Spojrzałam beznamiętnym wzrokiem na szarego. Stworzyłam sobie ogromne czarne skrzydła i stanęłam przed nim. Skrzydłami zasłoniłam basiorowi widok na Razera i Menmę.
-Odejdź. Moi przyjaciele jak widać nie potrzebują twego towarzystwa.-powiedziałam chłodno i popatrzyłam mu w oczy. *Powiedz, czy znasz wojownika o futrze czarnym jak sama noc?* Zapytałam go w myślach.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 21:40:46
(Vailie nazwała mnie swoim przyjacielem *__________* mam drugiego przyjaciela..ohh *____* <3 )
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 21:45:15
Obok Radsula usiadł jeden z towarzyszy.Czarno-biały wilk.
-Czy to nie żałosne?-wyszeptał do niego Radsul.Wtem usłyszał w swojej głowie czyiś głos.Postanowił odpowiedzieć na zadane pytanie.
-Masz na myśli towarzysza Every?Znam go.Lojalny,ale i tajemniczy osobnik.Szkoda,że stoi po niewłaściwej stronie-odpowiedział do Vailins.
Razer ujrzał przed sobą wielkie równiny porośnięte bujną trawą,tysiącami drzew,rzekami i wodospadami.Sam znalazł się na szczycie zielonego wzniesienia.Uroku dodawał zachód słońca o pomarańczowej barwie.
-Noseva..-wyszeptał na głos i nagle jego ciało się uspokoiło.Oczy przestały świecić,a na pysku samotnika pojawił się mimowolny mało widoczny uśmiech.Leżał tak nie ruchomo.
-Czy on..umarł?-zapytał towarzysz Radsula.Był w błędzie bo właśnie w tej chwili Razer wstał.Czuł się silniejszy i odważniejszy niż przedtem.Spojrzał na Menmę przyjaźnie.Z jego oczu można było zrozumieć krótkie,lecz bardzo znaczące słowo.."dziękuję".Gwałtownie odwrócił łeb w stronę Radsula i wilka obok niego.Zawarczał wściekle,a jego skrzydła powiększyły się.Zabłysnął złotym blaskiem i z jego ciała wydostała się wielka zjawa orła.Orzeł pokaźnie rozłożył skrzydła i zaskrzeczał głośno.Poleciał w stronę przeciwników,a ci zaczęli uciekać. Radsul zdążył po raz ostatni spojrzeć na Menmę, Razera i Vailins.Jego wzrok wydawał się być przepełniony nienawiścią i rządzą zemsty.Po chwili zniknął wśród krzewów.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 21:51:00
Przetarła łapką ślepia-uhh..jak dobrze że nic ci nie jest..-stwierdziła  i otarła się o basiora-nastraszyłeś...-po chwili podbiegła do Vaili i tym razem do niej zaczęła się łasić-przyjacielem,nazwałaś mnie przyjacielem..oh! kochana Vaili! T^T-zaśmiała się,usiadła gdzieś między nimi,spojrzała na Razera-powiedz..kto to był? jak nie chcesz,nie musisz odpowiadać..nie potrzebna mi ta wiedza i tak będę po twojej stronie-spojrzała na Vaili-i nasza przyjaciółka też^ ^-zachichotała.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 21:54:31
Patrzyłam na wszystko z szeroko otwartymi oczami. Na moim pysku widać było szok.
-On... Znał go... Czarny wojownik. To była ostatnia... Szansa.-powiedziałam bez ładu i składu, a skrzydła mi oklapły. To była ostatnia szansa na zemstę, a Razer nieświadomie ją zaprzepaścił. Usiadłam na piachu, gapiąc się w stronę, gdzie przed chwilą były wilki. Byłam już tak blisko... Po moim pysku spłynęła pojedyncza łza. Nie zwracałam uwagi na łaszącą się Menmę.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 21:56:59
Spojrzała na nią,lecz jej słowa dotarły dopiero po dłuższym czasie-coś czuje że to nie ostatnie nasze spotkanie,Vailie...jeszcze powrócą..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 22:03:43
Razer obserwował uciekające wilki.Poczuł smutek.Teraz i jego klan będzie przeciw niemu.Narobił sobie wrogów.Ostatnia deska ratunku przepadła.Samozwańcy,jego klan i jeszcze te mroczne bestie..to za wiele nawet dla takiego wojownika.Stracił nie tylko klan,stracił również starych przyjaciół.Zaczął się poważnie obawiać o swoje życie,lecz starał się tego nie okazywać,więc podszedł do Vailins i Menmy.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 22:11:54
Uśmiechnęła się do Razera -Mimo tylu straconych szans,masz wciąż czas , Razer..wciąż masz wybór..To ty budujesz swój świat,mimo że nie wrócą dni które odeszły,musisz patrzeć do przodu...masz w końcu nas,może nie zastąpimy Ci wszystkiego,ale gdy twój wymarzony świat powstanie,wtedy będziesz szczęśliwy..i do tego musisz dążyć..pamiętaj o tym..nie daj im się złamać..Zaczniemy od nowa...może od dobrego snu,hym? to był męczący dzień..-zaśmiała się.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 22:18:06
Spojrzałam lekko nieprzytomnym wzrokiem na wilki.
-To była moja ostatnia szansa. Teraz już nie odnajdę czarnego wojownika...-powiedziałam do siebie, po czym położyłam się na piachu i ukryłam pysk w łapach. Nie pomszczę mojej rodziny... A mogło być tak pięknie. Mogłam zapytać się dokładniej o czarnego.
-Kto to jest Evera?-zapytałam Razera cicho. Jeśli będę wiedzieć, kim jest ten wilk, to może jeszcze mam szansę!
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 10, 2014, 22:24:27
Nie udało mu się ukryć żalu,skoro Menmie udało się to zauważyć.Najwyraźniej Menma go na tyle poznała,że wie co mu leży na sercu(i trzustcexD).Położył się na chłodnym piasku milcząc.Racja..to był męczący dzień.Ogień podczas tej całej zadymy dawno zgasł.Było chłodno,ale niebo przejrzyste.Rozgwieżdżone niebo nad oceanem to niezapomniany widok.Gdy już prawie zasnął usłyszał Vailins.Dopiero teraz zauważył,że coś ją trapi.
-Evera?Myślałem,że już nigdy tego imienia nie usłyszę.Kiedyś była strażniczką królestwa Edenu w Noseva.Wzorowa i pilna uczennica.Heh..najbardziej pracowita wilczyca w krainie,ale zniknęła kilka miesięcy temu i słuch o niej zaginął.Czemu pytasz?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 22:32:29
-zdaje sie że ten wilk o niej wspomniał..-ziewnęła śnieżnobiała,przymykając ślepia.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 10, 2014, 23:10:43
Spojrzałam w nocne niebo.
-Szary powiedział, że czarny wojownik który jak przypuszczam zabił moją rodzinę, jest jej towarzyszem.-powiedziałam cicho. Ciągle była we mnie chęć zemsty.
-Życie za życie, śmierć za śmierć.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 10, 2014, 23:23:41
-czyli coś co do niczego nie prowadzi..-mruknęła Menma-Rozumiem twoją nienawiść i złość,jednak zabijając go zrobisz to samo co on,staniesz się jak osoba której tak bardzo nienawidzisz..może nie w tym stopniu,ale jednak..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 00:21:26
-Nie o to chodzi. Ja po prostu chcę, aby stało mu się to, co zrobił ważnym dla mnie osobom.-powiedziałam patrząc w niebo.-Ja wiem, że zrozumiecie to z trudem albo wcale. Jednak ja po prostu muszę się zemścić.-dokończyłam i popatrzyłam na Menmę. Może nie jestem jeszcze zbyt na to wszystko przygotowana, ale trudno. Zobaczymy co będzie dalej.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 08:09:11
-mówię tylko swoje zdanie...Ponieważ takimi działaniami,zbliższasz się do niego..-przymknęła ślepia-jednak cóż ci się dziwić..zemsta zwykle zalewa serca wilków,możliwe że też bym chciała jej zaznać,gdyby nie interwencja Shandiego..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 08:17:31
-Menmo pozwól Vailins decydować.Jeśli chce dokonać zemsty to niech ją dokona.Ma swoje powody.Nie rozumiesz,że ona od wielu miesięcy kieruje się tą zemstą?Zemsta jest jej życiowym celem.Powodem do dalszej walki o swoje.Nie możesz zmienić jej planów pustymi słowami.To niemożliwe..-wyszeptał.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 08:22:34
Spojrzała na Razera-ale czy ta zemsta zwróci jej rodzinę? czy naprawi co kolwiek? czy w ten sposób ona nie stanie się katem,którego tak nienawidzi?-po chwili zamilkła,zapadła cisza-masz racje..to jej decyzja..a moje słowa nic nie znaczą..-westchnęła cicho,spojrzała na waderę-przepraszam..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 08:31:18
-Unieszkodliwi go,aby nigdy nie skrzywdził innych tak jak ją i jej rodzinę,rozumiesz?
Położył łeb między łapy.Westchnął i szybko zasnął.Noc trwała bardzo długo,jak to bywa w zimę,gdzie to dni są krótsze,a noc dłużej władała niebem.Gdy pierwsze promienie słońca oświetliły pysk Razera,ten wstał i ziewnął.Spojrzał na wilczyce.Spały.Było wcześnie.Budziły się pierwsze mewy,które przespały na starym pomoście całą noc.Szykowały się do lotu. Razer przeciągnął się i odleciał bez słowa.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 08:52:05
Coś ją dzióbało w ucho,wywołując łaskot.Wadera się zaśmiała-nie róbcie sobie żartów..-wymruczała,po chwili jednak to coś ją dziabło-au! Q.Q-zerwała się i zobaczyła odlatującą mewę-ou..-zamrugała,spojrzała ku niebu-już rano..-szepnęła,spojrzała na śpiącą Vailis i się uśmiechnęła,po chwili rozejrzała się za Razerem,jednak go już nie znalazła.Westchnęła cicho,w sumie mogła to przewidzieć.Ruszyła powoli w stronę brzegu,jej łapy chwile później pochłonęła zimna woda,spojrzała ku górze-jak to szło wujku? -przymknęła ślepia,wsłuchując się w szum fal,jednocześnie wracając do wspomnień.

Była jeszcze szczeniakiem,to było zanim piekło zaburzyło ich szczęście.Siedziała na piasku,obserwując swojego wujka o sierści kolorze zboża.
-ojeeej! no co ty tam tyle robisz? chodźmy się pobawić!-wołała niecierpliwie.
Basior się zaśmiał-ależ ty niecierpliwa,kruszyno..chodź..pokażę ci coś..
Młoda wadera zerwała się,czym prędzej podbiegając-co robisz? po co ci ta butelka?
-Widzisz..gdy kiedyś byłem nad jedną z wielkich wód spotkałem pewną Alfę i jej ..można rzec..sługę..jednak widać było mentalne przywiązanie które ich łączyło..to on wysyłał życzenia w butelce..może i alfa skomentowała to jako dziecinną zabawę,jednak on w to naprawdę wierzył..
-oh! myślisz że to prawda?-zapytała podekscytowana Menma.
-myślę że tak-zachichotał-nic nie szkodzi,poprosić..^ ^
I tak zrobili,wypisany papirus wsunęli do butelek,zakorkowali,po czym buścili na wodę.Butelki kołysały się zabierane przez fale,aż w końcu zniknęły-myślisz że podziała?
-zobaczymy..-zaśmiał się basior,ruszając-to co mała,kto pierwszy w domu?-po czym zaczął biec.
Szczenie zaczęło go gonić,śmiejąc się wesoło-ej! to nie fair! wyruszyłeś pierwszy! wuujkuu!


Westchnęła cicho,zaczęła wchodzić głbiej wodę,jednak po chwili się cofnęła,weszła na pomost.Przeszła ostrożnie na jego koniec,po czym położyła się tam.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 09:54:29
Ziewnęłam i otworzyłam oczy. Wczoraj dużo się działo... Rozejrzałam się za wilkami, ale zobaczyłam tylko Menmę.
-Razer odszedł? Chciałam mu coś powiedzieć.-powiedziałam i od goniłam jedną natrętną mewę. Przeciągnęłam się i podeszłam do wody. Zamoczyłam w niej swoje łapy i powoli ruszyłam brzegiem w stronę pomostu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 12:09:48
-uwierz że ja też,a jednak..-westchnęła cicho-mam nadzieje że nie zrobi sobie krzywdy...(nie chodzi że to emo i się będzie ciął XDDD,tylko o to że on ma talent do pakowania się w kłopoty xD)-spojrzała na Vailie-ostatecznie możemy go poszukać,ale pytanie czy tego chce..może chce być teraz sam..sama nie wiem..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 13:07:17
-Nie muszę go szukać. To mało istotne.-powiedziałam do Menymy i wygrzebałam z piasku małego kraba. Fuj. Podeszłam powoli do pomostu i na nim usiadłam, patrząc w morze.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 14:03:33
-czuje się strasznie otępiała..-stwierdziła z westchnieniem-chodźmy stąd..-podniosła się,powoli schodząc z pomostu.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 14:12:36
Na niebie pojawił się Vocis,orzeł Razera.Po chwili wylądował na grzbiecie Vailins i zaczął czyścić swoje pióra.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 14:14:29
Popatrzyłam na nią.
-A masz dokąd iść?-zapytałam się i ruszyłam za nią. Wtedy na grzbiecie usiadł mi orzeł? Dziwne to, ale z pewnością był to ptak Razera.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 14:17:54
-heee? cześć mały?-Menma zamrugała zdziwiona,patrząc na Vaili i orła-co on tu robi...-przechyliła łep w bok.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 14:24:35
Wyciągnął głowę spod skrzydła i spojrzał na Menmę.Pomachał kilka razy skrzydłami i zaskrzeczał po czym ponownie powrócił do swojego poprzedniego zajęcia.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 14:29:14
Zamrugała zdziwiona-jesteś taki śliczny że bym Cię przytuliła,ale jeszcze byś mnie zadziobał ._. -stwierdziła cicho-Vaili? znasz..orłowy?xd panimajesz po orzełowemu ? xd-zaśmiała się,spojrzała na Orła-coś się stało ? gdzie jest Razer? czemu jesteś tu sam?
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 14:32:53
-Nie, ale znam ptasi (xD)...-powiedziałam i skrzeknęłam do ptaka. "Po co tu jesteś?" zapytałam się orła. Pewnie wygląda to strasznie głupio... Zachichotałam i ostrożnie się położyłam, aby nie zrzucić z grzbietu zwierzęcia.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 14:36:21
Dziwne..Orzeł nie odpowiedział.Coś tu nie gra..
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 14:42:13
-serio? Oh! Vaili! serio?xd-zaśmiała się i pacza na Orła-powiedział ci coś? co?  -zapytała wesoło,ale orzeł milczał-coś nie tak..-wymruczała-może zawołam Rie..(feniks,spotkaliście w jaskini xd) może z nim się dogada..-wyciągnęła mały wystrugany przez siebie gwizdek,który zaczął..no właśnie nie wydobywał się żadnego dźwięku ,gdy wadera w niego dmuchała ( xD)
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 14:49:42
-no nic..chodźmy stąd..-spojrzała na Vailie-te mewy mnie drażnią..dowiemy się o co chodzi w trakcie..-oznajmiła,kiwając głową.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 15:22:29
-Ten orzeł nie chce gadać!-powiedziałam patrząc na Menmę. No trudno, się mówi.
-Mamy bliżej na pustynię, czy do twojej jaskini?-zapytałam się i zaczęłam powoli iść. Byłoby szybciej, gdybym zmieniła postać na...
-Smoka!-gratulacje, świetny pomysł! Jakoś zdjęłam ptaka z grzbietu, i zmieniłam postać na czarnołuską bestię. Wyszczerzyłam ogromne kły do wadery.
-Gdzie lecimy?-zapytałam z łobuzerskim uśmiechem i rozłożyłam błoniaste skrzydła.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 15:31:36
-no ale liczę na podwózkę..xd-zaśmiała się i wlazła na jej grzbiet-hym...lećmy na łąkę..(Nie wiem co Razer wymyślił,boje się tego i nie chce by któraś z nas została bez domu xdd więc na łąkę) lećmy!^ ^
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 15:36:25
-Nie ciągnij za łuski!-ostrzegłam ją i ze śmiechem wystartowałam. Ups. Za szybko. Wiatr omiótł moje ciało, a Menma miała idealną osłonę przed wiatrem, w postaci mojej szyi. Szaleńczo machając skrzydłami leciałam.

//zt./
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Listopad 11, 2014, 15:46:26
-tak taaak!-zawołała,śmiejąc się cicho.wyleciały.
/z.t//
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 15:52:08
Oczy orła zabłysły zielonym światłem.Prędko poleciał za smokiem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 16:06:56
_________
Chwila, a gdzie my wgl lecimy? ;-;
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Listopad 11, 2014, 16:31:39
_____________
Menma postanowiła,że na dużą łąkę
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Vailins w Listopad 11, 2014, 16:40:48
_______
A, ok.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Styczeń 04, 2015, 18:42:02
Razer chodził po piachu na brzegu. Morska bryza... Przyjemne miejsce, którego dawno nie widział. Rozglądał się za resztą, przy okazji co chwile spoglądając na fale.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Styczeń 04, 2015, 18:44:49
Nucąc coś pod nosem dotarłam tutaj za basiorem. Wróciły wspomnienia i aż się do nich uśmiechnęłam. Rozejrzałam się bacznie.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Styczeń 04, 2015, 18:46:34
-waaaaa~!- wykrzyczała  radośnie,pędząc rozpędzona w ich stronę,po chwili się wybiła i wylądowała na nich rozpędzona,trafiając razem z nimi do wody. Oczywiście nie głęboko,ale jednak. xD
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Styczeń 04, 2015, 18:54:36
Teraz mogli choć na chwilę zapomnieć o problemach i zaszaleć. Gdy Razer wpadł do wody, zaczął się śmiać i podtapiać Menmę.
- Ja ci pokażę!- zawołał i po chwili zanurkował, aby wyskoczyć zza grzbietu Lajny i ją również w ten sam sposób potraktować.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Styczeń 04, 2015, 18:59:51
Śmiała się wesoło,gdy się uwolniła powstała energicznie- Dawaj go Lajna!  nie daj się!  solidarność jajni...-podknęła się i jebutnęła pyskiem w piach i tyle co sobie poskakała. Po chwili usiadła,śmiejąc się rozbawiona- o bosh..-odetchnęła pełną piersią.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Styczeń 04, 2015, 19:01:56
- Aaaa! - krzyknęłam kiedy mnie podtapiał. Wzięłam wdech<no jak byłam łbem nad wodą> i złapałam basiora za łapę ciągnąc pod wodę. Spojrzałam na niego z drwiącym uśmieszkiem.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Razer w Styczeń 04, 2015, 19:11:07
Szybko wychylił łeb na powierzchnię, machając łapami.
- A więc tak się bawisz? - zadrwił i skoczył na Lajnę metodą "na szczupaka" chlapiąc przy tym Menmę.
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Lajna w Styczeń 04, 2015, 19:17:58
Zanurkowałam głębiej chcąc uciec Razerowi. Przepłynęłam pod mostem i wychyliłam łeb z drugiej strony. Przednimi łapami złapałam się pomostu, a dolnymi powoli machałam. Wyszłam z wody i otrzepałam się. Czmychnęłam w siną dal. /zt/
Tytuł: Odp: Stary pomost
Wiadomość wysłana przez: Menma w Styczeń 04, 2015, 19:26:30
Zaśmiała się,słaniając przed wodą. Uśmiechała się ciepło,wpatrując w poczynania wilków. To było coś, o czym od zawsze marzyła. Przyjaciele,radość,beztroska. Tak nikle ich zaznawała w swoim życiu. Wstała, kuląc uszka.
"-znowu płaczesz,głupia-burknął shandy"
-h-he?-ocknęła się,dopiero teraz poczuła że po jej pysku pływają łzy-um..tak czasem jest..gdy jesteśmy szczęśliwi..-szepnęła.
"-Doprawdy dziwny z ciebie osobnik.."