Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   



Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Która z pór roku jest najzimniejsza?:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Sroka
« dnia: Styczeń 11, 2015, 20:48:11 »

Oczy uległy zamgleniu, myśli uleciały gdzieś daleko a mimo czuła że coś się zbliża. Coś co się porusza i żyje. Nie chciała się poruszyć, nie chciała spojrzeć a może po porostu nie potrafiła. Stała jakby zamrożona w jednej pozie z spojrzeniem utkwionym w horyzoncie. Bardzo dalekim horyzoncie. Dalekim i oddalającym się? Może. Przecież zawsze się oddalał. Zbliżało się...Stała nieporuszona, obojętna na wszystko, zamyślona nad dalekim horyzontem.
Wysłany przez: Isoschi
« dnia: Styczeń 10, 2015, 14:45:16 »

Szarak wszedł tu powoli z nosem przy ziemi, zawzięcie czegoś szukał, lecz znaleźć nie mógł. Zatrzymał się dopiero przy wodzie, do której o mało co nie wpadł. Na widok swego odbicia nieco się przeraził, nieco zmarniał, sierść straciła swój blask a poza tym był jakiś wychudzony. Cóż, ostatnio nie miał czasu na takie rzeczy jak polowanie. Idiota również całkiem zapomniał o takim czymś jak ostrożność, więc nawet nie wiedział, że nie jest sam. Westchnął i ruszył wzdłuż brzegu.
Wysłany przez: Sroka
« dnia: Styczeń 08, 2015, 19:51:15 »

Pojawiła się znikąd. Zawsze tak było, przychodziła odchodziła. Pojawiała się i znikała. I teraz znów, znów powtórzyła ten sam ruch co zawsze. Potrząsnęła łbem, poszurała łapami po śniegu. Było pusto. Przyjemnie cicho i pusto. Stanęła nad brzegiem. Horyzont wydawał jej się bardzo daleki, choć nie była pewna czy jest tak naprawdę.
Wysłany przez: Mistic
« dnia: Marzec 19, 2014, 17:58:03 »

Idąc tak w zamyśleniu, nie dostrzegłam nawet, kiedy zdążyłam opuścić ów teren. <Wyszłam>
Wysłany przez: Mistic
« dnia: Marzec 18, 2014, 19:33:00 »

Weszłam krokiem powolnym, nawet bardzo… Cały czas miałam tą niby amnezję, przynajmniej tak twierdził tamten, a może to był po prostu jakiś chory psychicznie, ja się inaczej nie czułam, wręcz przeciwnie, humor mi dopisywał, tylko, że nie do końca ten co trzeba. Szłam przed siebie mozolnie wlokąc za sobą ogon po ziemi. Po chwili takiej nudnawej przechadzki przystanęłam i dopiero rozejrzałam się, gdzie to mnie znów łapy poniosły. Woda. Westchnęłam jedynie i ponownie ruszyłam przed siebie.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Grudzień 13, 2013, 10:01:37 »

Wyskoczyłem z wody. Otrzepałem się i wyszedłem.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Grudzień 13, 2013, 08:51:35 »

Wskoczyłem do wody i zacząłem pływać.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Grudzień 13, 2013, 08:36:30 »

Wszedłem. Zacząłem sobie chodzić.
Wysłany przez: Ashland
« dnia: Listopad 28, 2013, 23:08:41 »

Podskoczył na kamieniu i wyleciał.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Listopad 28, 2013, 23:00:44 »

Popatrzyłem na swoje pomarańczowe futro. Odwróciłem się do Cora. Pomachałem mu, a sam wybiegłem susami.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Listopad 28, 2013, 22:27:56 »

Uśmiechnął się i poszedł dalej.
Wysłany przez: Ashland
« dnia: Listopad 28, 2013, 22:02:03 »

Wylądował na jakimś kamyku i spojrzał na Nero.
-Kork~
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Listopad 28, 2013, 21:52:13 »

Popatrzył się na Cora.
-Hej!-krzyknął.
Wysłany przez: Ashland
« dnia: Listopad 28, 2013, 21:51:04 »

Wleciał bardzo szybko, z gardła wydobyło się głośne krakanie.
-Grog!, Grog!~
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Listopad 28, 2013, 21:45:37 »

Wyplułem wodę. Wyszedłem z wody i się wytrzepałem.
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
loups dogworld wilczki ostrovirsk pjure