Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   


Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 10
 61 
 dnia: Maj 19, 2016, 21:53:40 
Zaczęty przez Nana - Ostatnia wiadomość wysłana przez Demek
Widząc słowo "Zła wiadomość" myślałem, że się wkurzę. A tu proszę, coś co mówiłem już jakiś czas temu, dialogi jak najbardziej spoko, ale trzeba wbić lvl wyżej ;) Trzymam kciuki Nanka i wiesz... pisz szybko xDD

 62 
 dnia: Maj 12, 2016, 21:38:22 
Zaczęty przez Nana - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nana
Heeey!
dużo się tu nie działo przez ostatnie miesiące!
Mam dla was dobrą i złą wiadomość:

DOBRA:
Zaczynamy od początku! Zapewne pamiętacie moje pierwsze opowiadanie o wilczycy Nanie? Tak więc po długim przmyśleniu sprawy zdecydowałam się.... odświeżyć opko i nadać mu bardziej poważny (? I don't know ?) wygląd.

ZŁA
Na "Dwa światy" trzeba poczekać z tego względu że mam pomysł co by się działo i wgl ale muszę napisać to w dość sensowny sposób a nie "dialog, akcja, opis, dialog, akcja, opis".
Ale jest na dobrej drodze i liczę że szybko się z tym uwinę!

Pozdrawiaaaam!
~Nana

 63 
 dnia: Marzec 21, 2016, 11:52:05 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
 -Rzeki? Poszedł sobie beze mnie? Mógł iść ze mną. -stwierdziłam z wyrzutem - Z nim przynajmniej nie jest tak nudno jak samej. Ciągle mi się nudzi, nie spotykam nikogo. - narzekałam.
W kilku susach dogoniłam białego wilka.
 -Czekaj, gdzie jest rzeka? Głęboka? Nie byłam tam. Ciekawe po co Visage'owi rzeka... - pełna energii kontynuowałam mówienie.

 64 
 dnia: Marzec 21, 2016, 11:45:06 
Zaczęty przez Rebeka - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Visage pokrążył chwilę nad rzeką i usiadł w środku jej strumienia, nie mając miejsca na lądowanie pośród drzew. Woda sięgała mu do barków. Zanurzył w niej głowę , pijąc i jednocześnie zmywając z siebie krew po jedzeniu.

 65 
 dnia: Marzec 19, 2016, 12:15:41 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Demek
- E no spokojnie, to duża niebieska bestia, wątpię by coś mu się stało, by na gwałt już trzeba było mu dreptać po ogonie. - mruknął i lekko się uśmiechnął. Mimo wszystko jednak podniósł z ziemi swe cztery litery i zaciągnął się świeżym powietrzem próbując wyłapać zapach Visage'a.
- Wydaje mi się, że... gdzieś w stronach rzeki powinien się kręcić, ale kto wie - dodał i się skierował się w tamtą stronę zerkając na waderę, czy też idzie.

 66 
 dnia: Marzec 07, 2016, 17:59:52 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
 -Ja? Jem. Zasadniczo zjadłam właśnie. I się nuuudzę. - stwierdziłam szeroko ziewając przy przedłużonym "u". - A Visage miał tylko sobie zapolować i wsiąkł na dobre. Nie widziałeś go po drodze? Trudno go przeoczyć: duży, niebieski, latający, pazurzasty...
Wstałam i zaraz potem zwinęłam się w kulkę i przetoczyłam do przodu:
 -O rany! Jakie to fajne!
Przetoczyłam się jeszcze raz, w stronę białego wilka. Potem się opanowałam.
 -Trzeba go poszukać. - spojrzałam na basiora wyczekująco.

 67 
 dnia: Marzec 04, 2016, 16:17:28 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Demek
Matka natura bywa okrutna i nie ma co ukrywać tego faktu, próbować wmawiać, że tak nie jest. Jednak czasem ma też przebłyski litości i dzisiaj doczekał się tego Demon, który wbrew pozorom jakie tworzy jego straszne imię, był bieluśki jak baranek, przez co zazwyczaj miał problemy z kamuflażem w ciemnych miejscach, jak np. las, w którym się właśnie znalazł. Gdyby nie to, że to stary pryk znający różne sztuczki, to każdy bez problemu by go zauważył, a kto to lubi. Całe szczęście, na jego korzyść zjawiła się gęsta mgła, która brutalnie wcięła się między zarośla, drzewa, niczym pierzyna przykryła trawy, tworząc dla Demka warunki idealne. Świeży zapach krwi przyciągnął go nad wodopój, jednak pasożyt zjawił się za późno. Jedyne co zastał to wilczycę zaspokajającą pragnienie. Bezszelestnie podszedł do wody, zachowując oczywiście bezpieczną odległość, napił się i usiadł wpatrując się w drzewa po drugiej stronie.
Co tu robisz? - zapytał być może zbyt oschłym tonem, ale ostatnio odwykł od życia wśród innych, zmienił się.

 68 
 dnia: Luty 18, 2016, 16:43:06 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Zjadłam jelenia, jednocześnie pozwalając Visage'owi polować na własny rachunek. Usiadłam nad jeziorem i napiłam się.

 69 
 dnia: Luty 14, 2016, 09:55:35 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Gdy podkradłam się kilka metrów od jelenia i stałam na skraju krzaków, przypadłam do ziemi jeszcze bardziej i chwilę potem skoczyłam. Jeleń zorientował się o niebezpieczeństwie za późno. Chwyciłam go już zębami za kark, a szponami prawej łapy rozdarłam szyję.
 -Visage! Chodź! - krzyknęłam.

 70 
 dnia: Luty 13, 2016, 13:08:24 
Zaczęty przez Demon - Ostatnia wiadomość wysłana przez Karoiiina
Lol, ludzie, mamy pogaduchy od gadania : p
Więc no.. sio mi stąd ;-;

Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 10
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
heyvan griffonsslupsk world-of-dogs latvia storylife