Wysłany przez: anka06
						« dnia: Kwiecień 19, 2013, 18:15:28 »
					
					
					
					-I zostałam sama... A może... Podeszłam kawałek i złapałam jakiś odłamek szkła, ukłuam się lekko i pokazała się ciemna, ale nie czerwona krew...-Kurcze Ivo miał rację-Burknęłam wycierając łapę...