Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   



Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
W niej znajduje się mózg:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Nero01
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 23:32:30 »

-Eh...-westchnął i pobiegł ile sił w łapach za resztą.
Wysłany przez: Cynthia
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 22:46:35 »

- Po co pytasz, to przecież oczywiście - mruknęła.
Chwyciła broń i wybiegła za basiorem.
Wysłany przez: Razer
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 20:44:59 »

-Wiedziałem...-mruknął do siebie.Będę pierwszy.trzy..dwa..start!Nie czekając na resztę pobiegł w kierunku wskazanego miejsca(wyszedł)
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 20:40:34 »

W zaswiatach. W krainie czarnego boga mortimera. Odpowiedziala szybko dziewczynka
Wysłany przez: Razer
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 20:30:31 »

-Będzie ciężko...-powiedział z niepokojem.-To jak,ruszamy?-poszedł przed siebie,zanim rówieśnicy zdążyli odpowiedzieć.Oddalił się kilka metrów,lecz nagle się zatrzymał.-Tak właściwie gdzie jest jałowa polana?-zapytał z lekkim wstydem.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 19:53:54 »

Podejrzewam ze musicie udac sie w strone miejsca gdzie to sie wszystko skonczylo. Czyli w strone obecnie zwanej jalowej polany. Ale uwazajcie, po wyjsciu z tego miejsca natkniemy sie na cienie. Jezeli nigdy ich nie widzieliscie teraz je zobaczycie. Bowiem dzielimy z wami ciala i dusze, slyszymy wasze mysli a wy slyszycie nasze. Tak wiec bedziecie patrzec przez nasze oczy.
Wysłany przez: Razer
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 18:45:11 »

-Pff..-prychnął do wadery i odwrócił się tak jak pozostali w stronę dziewczynki chcąc wysłuchać dalszego planu.
Wysłany przez: Cynthia
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 18:00:04 »

- Nawet niezła ta broń - przyznała. Charkam o wiele bardziej podobała jej się niż pozostała broń basiorów, ale nic już nie mówiła.
- Raziu, śliczny patyczek z tego drzewka urwałeś - mruknęła do basiora z mieczem w pysku. Zaczynało się robić coraz ciekawiej... Ciekawe jak to wszystko się skończy. Potrząsnęła łbem, by zrzucić z oczu tęczową grzywkę, która zasłaniała jej widok. Podniosła się, czekając na odpowiedź ducha. Domyślała się, że mają udać się w miejsce, gdzie kiedyś stoczyła się decydująca walka z cieniami.
Wysłany przez: Nero01
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 16:22:55 »

Spojrzał na broń wadery. Gdy Razer usiadł przy innych on popatrzył na niego. Miał miecz. Uśmiechnął się.
-To, gdzie teraz?-spytał.
Wysłany przez: Razer
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 14:39:51 »

-Zaczyna mi się to podobać ...-mruknął do siebie i złapał w pysk niezwykły miecz. Już nie mógł się doczekać wypróbowania go.
-Dzięki,że zgodziłeś się zostać moją bronią-powiedział i pobiegł w stronę wilków.Ujrzał Yenn z charkam'em.Najwyraźniej znalazła już ducha pod nieobecność basiora.Usiadł niedaleko towarzyszy.

Robi się ciekawie:D
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 14:33:56 »


- Broń Yenn
- Broń Razia

-broń Nera

macie już swoje bronie i jedną super broń. teraz zmykać na drugą część eventu.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 14:24:13 »

Dobrze pomogę ci drzewo spojrzało na wilka a potem gałęzie się rozstąpiły
oczom Razera ukazał się smutny stary człowiek. spojrzał na niego od niechcenia po czym zamigotał i zmienił się w czarny miecz. iryzująca na czerwon broń podleciała do Razera i spoczęła pod jego
łapami.

fochnięty człopak uśmiechnął się.
Och wy dziewczyny  dajecie się nabrać na swoją własną zagrywkę.
-Dobrze więc, skoro się zgadzasz pozwól że będe twoją bronią.
zmienił się w składany charkam i podleciał do wilczycy
Wysłany przez: Cynthia
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 11:57:07 »

- Dobra, nie musisz się denerwować - burknęła. Zrozumiała. Czyli mieli walczyć... duchami. Fajnie. Chociaż nieco fochate były te duszki, skoro tak szybko się obrażały.
Wysłany przez: Razer
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 07:58:51 »

-..więc najlepiej nic nie robić i patrzeć jak wszelkie życie ginie? Wiemy co się tutaj stało i zrobimy wszystko co w naszej mocy,aby historia się nie powtórzyła.Musisz nam pomóc.Twoja moc może dać nam przewagę w walce, a później mogę spełnić twą wolę jeśli sobie tego zażyczysz...
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 01:41:25 »

ja strzegę?
może kiedys to robiłem teraz nie ma po co. jest ich zbyt wielu .Ten świat po raz kolejny zmierza ku zagładzie.
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
mpps devils shakesifidget yourgameyourlife naszawiara