Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   



Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Która z pór roku jest najzimniejsza?:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 17, 2013, 17:19:49 »

Cofnął się szybko i zaraz przed nim latarnia runęła.
Popatrzył na to.
*A szkoda, jedyna latarnia padła* pomyślał i wyszedł.
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 17, 2013, 14:37:13 »

Kolejny wstrzas, tym razem latarnia zaczęła się zawalac, ale Holly w tym momencie już nie było. Została wezwana. Bam. Znikła z tego miejsca, na łąkę.
-------------------
A co Ci szkodzi.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 17, 2013, 14:26:07 »


________________
ahahaha
nie zrobię ci tej przyjemności
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 17, 2013, 14:23:14 »




--------------------------
Zabij się, zabij się <3
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 17, 2013, 13:47:48 »


__________________________
Nie mam pomysłu co dalej z tm duchem...
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 16, 2013, 19:16:27 »

Spojrzała w dół. Nic nie dostrzegła, tylko Demona, który wchodził przez dziurę. Uderzyła łapą w podłogę z irytacją, ale pożałowała tego, gdy w podłodze powstała dziura. Zaraz się cała zawali.
- Ja tu jakoś nic nie widzę. Rozbijasz się, cholera, po prostu.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 16, 2013, 19:13:08 »

-Nie widzisz, że to nie ja! To przez ducha - odpowiedział i zaczął zmierzać do otworu przez który wylecial.
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 16, 2013, 18:47:15 »

-Boże mój, co ty tam kurde robisz? Spokojniej może, co?! - ryknęła wściekle do basiora. Przez niego latarnia chyba naprawdę za chwilę się zawali. A chciała tu jeszcze posiedzieć. Na dworze lało i wiało, był sztorm, a tu było tak... dziwnie i spokojnie, co oczywiście szybko się zmieniło.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 16, 2013, 18:10:45 »

Patrzył chwilę na ducha czekając na jego reakcję, ale nic. Westchnął i postanowił go zignorować no bo co niby duch mógłby mu zrobić? Tak jakby go tam nie było ruszył przed siebie i już miał dotknąć dzrwi by je otworzyć dych wydał z siebie dziwny dźwięk, wziął basiora za kark i rzucił nim w ścianę która nie wytrzymała siły uderzenie i się rozwaliła przez co Dem 'wypadł' z budowli. Warknął wściekle, nie wiedział że duch może go podnieść.
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 16, 2013, 17:42:06 »

Wzruszyła ramionami. Ufała tej jednej, szczególnej osobie, że jej pomoże. A jeśli nie to po prostu sama stąd wyjdzie. I kolejna fala. Z boków latarni posypał się tynk, kilka kamieni.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 16, 2013, 16:27:00 »

-Jak tam chcesz, ja idę... życie mi miłe. - rzekł i zaczął schodzić w dół by dojść do drzwi. Gdy już do nich doszedł jasny duch pojawił się przed jego obliczem.
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 15, 2013, 16:17:16 »

- A niby gdzie mam iść? Najwyżej się zawali - odpowiedziała i ponownie zapatrzyła się w ocean. Latarnia lekko zadrżała, gdy uderzyła w nią kolejna fala. I znów. Z góry posypało się trochę pyłu.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 15, 2013, 11:21:13 »

-No co ty nie powiesz? Może lepiej się stąd zbierać? - rzekł i spojrzał na górę latarni.
-Teraz już nie, ale wcześniej tak heheh jeż...

// No mi trochę zejdzie przerzucenie się na nowe imię, z Chrony jak długo mi zeszło by Blue zaakceptować xD//
Wysłany przez: Chrona
« dnia: Listopad 14, 2013, 22:31:02 »

Wpatrywała się przez chwile bez słowa w miejsce, w którym pokazało się światło.
- Bo to wszystko pewnie zaraz runie. Nie jestem najeżona - rzekła spokojnie, a jej sierść 'opadła'.

---------------
Ty też. Zresztą dla większości osób i tak pozostanę Holly do końca, więc co tam. Srać by to.
Wysłany przez: Demon
« dnia: Listopad 14, 2013, 21:48:59 »

Rozłożył skrzydła i wyleciał z dołka w tej samej chwili to fale zaczęły tłuc o latarnię niczym murzyny o bębny.
-Wydaje się jakby to miało zaraz runąć przez te fale - mruknął i wylądował na stopniach wyglądających na w miarę wytrzymałe.
Spojrzał na Blue.
-Hah, co się tak jeżysz? Spokojnie - powiedział wesoło.


//o widzę, że Ty też nadal jedziesz na starym imieniu, Holly//
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
mpps naszawiara mtk yourgameyourlife shakesifidget