Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   



Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
W niej znajduje się mózg:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:33:39 »

Razer nie miał zbyt wiele do stracenia,więc zgodził się na tą propozycję.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:30:36 »

nie umiesz polować co z ciebie za wilk warknęła.
chodź w takim razie nauczę cię być niewidzialnym dla zwierząt. albo w końcu zdechniesz z głodu.

DO LASU ! XD
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:28:09 »

-Chyba zjadłem coś co wywołało mi halucynacje,albo ten królik się właśnie odezwał-burknął do siebie.-Zwierzyna mnie wyczuje,nie jestem stąd-rzekł,choć nie wiedział czy nie rozmawia przypadkiem sam ze sobą.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:25:49 »

schowała się za górką śmieci.
oho jest.
podkicała do basiora robiąc słodkie oczka
-czemu nie zapolujesz tylko grzebiesz w śmieciach?
spytała.
zabierz się do lasu tam jest pełno zwierzyny, bo mną się chyba nie najesz bąknęła.
 poza tym nie pozwoliłabym ci. dodała
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:09:11 »

-Ehhh,głupia puszka...-rzekł Razer podnosząc się.-Niegdyś wysoką rangą basior ze wszystkim czego zapragnął,a teraz co...grzebię w śmieciach,aby przetrwać.-dodał.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 20:01:23 »

usłyszała dzwięk i pokicała w tamtą stronę.
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 19:59:56 »

Węszył dalej.Po chwili znalazł puszkę dla psów.W środku znajdowało się trochę kawałków mięsa. Razer włożył tam pysk i wylizywał puszkę.Nagle zorientował się,że jego pysk zaklinował się w niej.Machając głową na wszystkie strony zrzucił ją,ale za to przewrócił się na ułożone w "piramidę" obok niego metalowe beczki.Narobił tym wiele hałasu.
Wysłany przez: Rachil
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 19:44:50 »

"zając"  dreptał sobie po wysypisku.
co za biedota i nędza. pomyślała
rozglądała się w poszukiwaniu swojej "zguby" którą prześladowała od tygodnia
musiała się uchylić przed nadlatującą wroną
warknęła w myślach
króliki nie umieją warczeć westchnęła.
w sumie to dobrze nie słychać ich
z tą myślą odskakała dalej
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 30, 2014, 18:59:15 »

Czuł się całkowicie upokorzony przeszukując ludzkie odpadki. Inne wilki polują w stadach,dzięki czemu z łatwością powalają jelenie,dziki i inne wielkie zwierzęta. Posiadają również niezwykłe moce,które pomagają im w codziennym życiu. Razer nie miał tyle szczęścia.Króliki i inne drobne zwierzęta od razu wyczuwały basiora,ponieważ nie pachniał jak tutejsze tereny.Był więc zmuszony do grzebania po śmietnikach i wysypiskach.
Wysłany przez: Sierra
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 21:18:12 »






Too dobrze C:
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 21:16:26 »

Po pewnym czasie bezowocnego poszukiwania natrafił się na jakieś resztki z czyjegoś obiadu.Przez chwilę poczuł niesmak do tego znalezionego "posiłku",ale po krótkiej chwili zjadł to, co znalazł.
________________________________
ZauważyłemxD
Wysłany przez: Sierra
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 21:13:05 »





Lubię upokarzać xD
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 21:09:03 »

________________________________
Dla Razera to totalne upokorzeniexD
Wysłany przez: Sierra
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 21:05:38 »







śmieciarz <3
Wysłany przez: Razer
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 20:58:32 »

Wszedł.Dobrze znał to miejsce,ponieważ przychodził tu praktycznie codziennie.Jak zwykle powtórzył czynność z rozglądaniem się za ludźmi.Nikogo nie było.Zaledwie jakieś ptactwo skrzeczało i latało nad jego głową.Pochylił się i zaczął poszukiwać jedzenia,odtrącając nosem butelki,worki i inne niejadalne rzeczy.
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
mexicanas kehatamatuhiujalulla wirtualna-hodowla-canidea polish-rpg-server ganghs