Mirabilis!

Tereny Poza Watahą => Zaświaty => Kraina Mortimer'a - Śmierci => Wątek zaczęty przez: Demon w Październik 20, 2013, 16:28:21

Tytuł: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Demon w Październik 20, 2013, 16:28:21
Polana czy też jej pozostałości/podobizna? Nie ma tu roślin, tylko sucha spękana, brązowa glina, nie ma tu zwierząt bo wszystko ucieka z dala od Śmierci.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Styczeń 17, 2014, 13:17:02
Wleciała. Ciężko wylądowała na suchej ziemi. Za nią sunęły węże.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Styczeń 17, 2014, 14:02:53
Ziewnęła. Usiadła za spękanej glinie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Styczeń 18, 2014, 09:17:28
Zaczęła sobie nucić dziecinną piosenkę pod nosem. Położyła się i turla swoje ciało po suchej ziemi,śmiejąc się przy tym wniebogłosy. Jej umysł przestał działać,zapomniała o wszystkim co się dzieje wokół niej. Śmiech Sierry przerodził się w przerażający śmiech przypominający koszmary, każdemu kto go usłyszy.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Sierra w Styczeń 18, 2014, 09:23:53
Nagle przestała się śmiać i wstała na chwiejąc się troszkę. Uklęknęła na tylne łapy i wrzasnęła
-Aaaaaa! Dłużej tak nie mogę! AAAAAAAA,!-wstała i  wyleciała
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 20:54:26
Wbiegł.Odwrócił się za siebie.Nie widział za sobą jego towarzyszy.-Pewnie zostali daleko w tyle..-pomyślał i zatrzymał się dysząc ze zmęczenia.-Ehhh..Chyba tracę kondycję przez brak treningów..Gdy to wszystko się skończy wezmę się porządnie do roboty..-wyszeptał i ponownie spojrzał za siebie spod pochylonego łba.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 20, 2014, 21:10:16
Jakas czarna postac wyladowala za razerem przerazliwie syknela.
Rasar wrzasnal Uwazaj! To nasladowca! Szybko zabij go!
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 21:18:49
-Co!?-basior zacisnął mocnej pysk,w którym znajdował się miecz.Nerwy sparaliżowały go.Patrzał na naśladowcę.Ocknął się po chwili i pierwsza rzecz,jaka przyszła mu do głowy to szarża na bestię z użyciem miecza.Pobiegł prosto na naśladowcę i zamachnął mieczem najsilniej jak potrafił.Z tego co zrozumiał tylko duch może pokonać ducha,więc użył starca zamienionego w oręż,aby zaatakować istotę.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 20, 2014, 21:38:55
Miecz przecial stworzenie na pol zalsnil bardziej czerwono gdy wchlonal czastki istoty.
Nie zdazyl sie w ciebie zmienic. To dobrze, ale nie powinienes sie ich bac. To oslabia.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 21:43:53
Basior ledwo mógł oddychać.Nie spodziewał się nagłego ataku.Pamiętał do czego były zdolne te potwory.Gdy zobaczył,że naśladowca został wchłonięty przez miecz uspokoił się.
-To się więcej nie powtórzy.Po prostu nie byłem na to przygotowany-powiedział i usiadł.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 20, 2014, 21:48:37
Nie siadaj! Jak juz to chodz w kolko, nie wolno ci siadac.albo sie rozgrzej i pozabijaj te potwory.
Skierowal wzrok razera na 5 cieni.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 21:53:09
-Skąd one się wzięły?! Jest ich coraz więcej.Niech reszta się pośpieszy bo sam nie dam rady...-wstał i powoli podszedł do cieni.Chwycił w pysk rękojeść miecza i wziął głęboki wdech.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 20, 2014, 22:54:08
W połowie drogi rozwinęła skrzydła i wzbiła się w niebo. Powietrzną droga dostanie się szybciej. Zobaczyła w dole Razera, który najwyraźniej zabił jednego cienia i teraz szykował się na... 5 kolejnych. Nikt jej chyba nie zauważył i bardzo dobrze. Zawisła w powietrzu i wzięła zamach swą bronią, a następnie cisnęła ją w stronę jednego z cieni, celując w jego "głowę", jeśli można było to tak uznać.  Zwinęła skrzydła i wylądowała lekko koło wilka. Użyła materializacji, by broń pojawiła się przed nią i by nie dorwały jej pozostałe cienie.
- Sorki - mruknęła bardziej do biednej broni, a raczej ducha, niż do basiora. Chociaż czy ten chłopak, z którym rozmawiała w ogóle coś czuł w postaci broni? Jeśli tak to niespodziewany rzut i materializacja mogła go nieźle... zdezorientować.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 22:59:07
-Nie mogłaś zjawić się wcześniej?-warknął do wadery i rzucił się na dwa cienie jednocześnie co nie było łatwe.Stanął pomiędzy nie i zakręcił się wokół własnej osi "tnąc" zjawy. Przez chwilę miał zawroty głowy i stracił równowagę,lecz szybko podniósł się i wrócił na wcześniejszą pozycję.
-Gdzie ten nowy?Nie pobiegł za tobą?-zapytał obserwując zbliżające się cienie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 20, 2014, 23:07:40
- Ciesz się, że w ogóle przyszłam. I nie wiem gdzie on jest. Chyba dopiero przyjdzie - odburknęła i niespodziewanie skoczyła na jednego z cieni, tego najbliższego. Cięła stwora dwa razy swym charkamem w głowę i szyję. Nie czekając na reakcje cienia odbiła się od ziemi i wzbiła w powietrze. Z tej pozycji mogła dowolnie atakować cienie z góry, a jednocześnie pozostawała poza ich zasięgiem. Zaczęła rozglądać się w poszukiwaniu tego czarnego basiora, który był z nimi na tamtej polanie.
- Nigdzie go nie widzę.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 20, 2014, 23:28:10
-Oby nic mu się nie stało-powiedział i zaczął kręcić się wokół ostatniego z pięciu cieni.Gdy Razer nabrał odpowiedniej prędkości,zbliżał się do wroga i rozciął jego bok,a sama dusza zniknęła w czarnym mieczu.
 Yenn czuła się pewna siebie posiadając skrzydła,jednak najwyraźniej nie znała umiejętności mrocznych dusz. Była to według basiora jedna z najgorszych taktyk. Miały ją na "celowniku",a sam lot zabiera dużo energii.Choć możliwe,że w powietrzu wadera walczyła lepiej niż na ziemi.
-To chyba był ostatni-powiedział zbierając siły po tej krótkiej,lecz męczącej bitwie.Potrzebny był Nero,a we dwoje nie dadzą rady wypełnić misji. Zapewne już wszystkie cienie i naśladowcy są świadome o ich obecności.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 00:02:38
W końcu wbiegł. Po drodze w cale nie było tak prosto. Każdy szmer był straszny, podczas tego szaleńczo biegu. Tutaj czuł się sam nie wiedział dlaczego bezpieczniej. Nie miał już sił na dalszy bieg, ale taka była misja, wiele energii zabierała. Pobiegł jeszcze szybciej. Nie chciał lecieć, sam nie wiedział czego po prostu biegł, biegł ile było sił w jego nogach. Po chwili ujżał wilki. Nie zwalniał, ani  nie przyśpieszał. Gdy dotarł do nich ostro wychamował. Sztylet miał w pysku. Odłożył go na ziemię i usiadł. Oddychał głęboko, był baaaardzo zmęczony. Przeleciał wzrokiem po obecnych.
-Jestem...-powiedział jak jego oddech trochę się uspokoił.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 08:58:46
-Nie możesz siadać.Oni tu jeszcze gdzieś są-powiedział rozglądając się.Niczego nie zauważył.
-Chyba mamy je na jakiś czas głowy.Powinniśmy znaleźć jakąś kryjówkę i rozbić obóz.Problem w tym,że tutaj...niczego nie ma.Nie ma nawet pojedynczego drzewa,źdźbła trawy.Macie może moc,która mogłaby zapewnić nam schronienie/ochronę na pewien czas,aby odzyskać energię? Nie możemy walczyć bez przerwy bo nas wykończą-wskazał łapą Nera.-Jeśli kogoś wykończą to stawiam,że on będzie pierwszy z taką niesamowitą formą...-powiedział i sam miał ochotę usiąść,lecz starzec mu to stanowczo odradzał.Spotkał dopiero 5 cieni i 1 naśladowcę,a to dopiero początek.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 21, 2014, 11:14:37
Zauważyła biegnącego wilka, ale nic poza tym. Po chwili wylądowała gładko na ziemi.
- Pusto - powiedziała tylko. Niemalże parsknęła, gdy usłyszała słowo "obóz". Czuła się z tym basiorem jak w wojsku, podczas wojny.
- Panie generale, a czy nie wyglądałoby to dziwnie, gdyby na środku jałowego pustkowia pojawiła się jakaś nowa kryjówka czy też obóz jak to ująłeś? Oni pewnie znają tą ziemię jak własną kieszeń, więc zauważą każdą zmianę. Ale wydaję się, że trochę się na nich znasz. Oni mają jakieś magiczne zdolności, dzięki którym widzieliby przez gęstą mgłę, czy coś? - mruknęła nagląco. Lepiej, by basior nie zastanawiał się zbyt długo nad odpowiedzią, gdyż przeciwnicy mogli pojawić się w każdej chwili. Wolała również usłyszeć odpowiedź, niż tracić tylko energię, gdyby okazało się, że to wszystko nic by nie dało.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 11:47:40
-O tym nie pomyślałem..-powiedział drapiąc się głowie.-Trochę wiem o naśladowcach,lecz cienie...to coś nowego i musimy być przygotowani na każdą możliwą niespodziankę z ich strony.Nie zaszkodzi spróbować,ale ta mgła mogłaby faktycznie zwrócić ich uwagę,ale czy mamy inne wyjście?-rzekł ukazując otwartą przestrzeń dookoła nich.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 21, 2014, 12:29:40
- I tak wiedzą, że tu jesteśmy - powiedziała. Zmrużyła oczy i przywołała mgłę. Kilka sekund później całą jałową polanę otuliła gęsta, mleczna mgła. Spojrzała na swe dzieło z zadowoleniem, jednakże przypomniała sobie o czymś. Odegnała ją, tworząc wokół jej i dwóch pozostałych wolną przestrzeń, uwolnioną od mgły.
- Jeśli ktoś się tu pojawi będziemy widzieli gdzie i z której strony wyjdzie, nie będą mogli zaatakować nas z zaskoczenia - powiedziała jedynie. Teraz pozostawało im już tylko czekać.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 12:38:42
-Mądrze...-mruknął i rozglądał się.Poczuł,że teraz mają przewagę. Yennefer i prawdopodobnie Nero mieli moce,basior posiadał tak samo jak duchy wiedzę o naśladowcach,a one same siłę i umiejętność pokonania zjaw.-Świetna ekipa-pomyślał i czuł się jak za starych dobrych czasów.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 13:42:50
chłopak ukryty w charkamie odezwał się do Yenn. nie teleportuj mnie proszę. sam do cb wrócę a to sprawia że mam zawroty głowy
westchnął. pierwszy raz walczę z cieniami. ale nawet jak dla mnie idzie to za łatwo. wchodzę jak nóż w masło.  Czcigodny  czemu moje ciało automatycznie wchłania te stworzenia.?

to dobrze. będziesz rósł w siłę odparł Rasar.
nie powinniśmy tu długo przebywać jeżeli jesteście zmęczeni przeleję w was energię. musimy być w ruchu inaczej. przerwał bo za ich plecami odbiegł straszliwy ryk.

Nero szybko! wrzasnęła dziewczynka rzuć mnie w tamtą stronę! sprawdzę co się stało. jestem tu najszybsza.

Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 20:13:38
dziewczynka postanowiła nie czekać. Sama wystrzeliła z łap Nera i poleciała w stronę odgłosu.
po ułamku sekundy wróciła najwyraźniej przerażona.
TO POŻERACZ jesteśmy jeszcze za słabi żeby z nim walczyć stwierdziła wystraszona. musimy uciekać
szybko!
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 20:31:08
-Pożeracz?-zapytał i spojrzał w stronę z której dochodził ryk.-Ja zostaję..Nie będę uciekał przed jakimś bezmózgim stworem-powiedział uparcie i chwycił miecz.-Uciekajcie,ja odwrócę uwagę tego...czegoś,a potem wrócę do was-dodał.Co mieli do stracenia? Pewnie pożeracz wiedział o ich obecności i zmierzał w tym kierunku.Nim zdążyli się odezwać ruszył w kierunku źródła ryku.Mogli uznać to za głupotę.Miał świadomość,że skoro nawet duchy się obawiały pożeracza to musiało być coś potężnego,lecz kolejna okazja mogła się już nie powtórzyć.Nie mógł pozwolić,aby ten stwór chodził dłużej po ziemi.Jakaś siła,której sam nie był w stanie pojąć skierowała go w tamtą stronę.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 20:39:29
stwór ryknął po raz kolejny.
zbliżał się słychać było już tętent łap a ziemia lekko drżała
Rasar się przygotował oddał część energii Razerowi dzięki której stał się trochę sprawniejszy. a sam czarny miecz zaświecił bardziej czerwono.

stworzenie wyskoczyło z krzaków ryknęło przeraźliwie i opadło na razera.

(http://fc01.deviantart.net/fs33/f/2008/291/5/6/Black_Monster_by_Pierropod.jpg)
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 20:45:19
Wstał. Chwycił sztylet w łapę.
-Faktycznie lepiej uciekać!-krzyknął do Razera.
Popatrzył na potwora. Był wielki, a jego ryki przerażające. Nie wiedział co robić. Wziął sztylet do pyska. Był gotowy na walę, ale nie z takim potworem.
___________________
Sorry, warsztaty!
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 20:48:33
-Tym razem nie dam się nastraszyć..-powiedział do siebie i spojrzał prosto w oczy bestii.Uniósł łeb z ziemi i zręcznym machnięciem miecza uderzył pożeracza w łapę,przez którą był przygnieciony do ziemi.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 20:51:42
stworzenie ryknęło po raz kolejny i przewróciło się na Razera  zamachnęło się łapą raniąc basiora w łapę.
po czym przerzuciło się na Nera wściekle sycząc rzuciło się na niego pozbawiając tchu.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 20:55:01
Nie mógł złapać tchu. Sztylet dalej miał w pysku. Wbił sztylet w potwora, by po chwili go wyjąć. Nie miał innego pomysłu. Pozostało mu tylko czekać na reakcję potwora.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 20:58:03
stworzenie ryknęło wściekle po czym wzięło biednego Nero w pysk i rzuciło nim o pobliskie drzewo.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:01:13
Poniósł się powoli.Ból był niemalże nie wytrzymania.Odwrócił się w stronę Nera.
-Co ten kretyn wyprawia...?-powiedział przez zaciśnięte kły.Syknął z bólu.Chciał mu pomóc i mimo rannej łapy podbiegł do Nera i nie zwracając uwagi na bestię zaczął ciągnąć basiora za ogon w stronę Yenn.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:05:00
Cały był obolały.
-Mówiła dziewczynka, że lepiej uciekać, a ty jej nie posłuchałeś. Teraz mnie zostaw.-uciął krótko.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:07:30
-To nie jest pora na kłótnie-powiedział do rannego towarzysza i ciągnął go dalej po ziemi
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 21:10:48
stworzenie zaszarżowało i pociągnęło za sobą wilki staranowało częsciowo Nero a Razera pchało po ziemi. plecy wilka po jakimś czasie  wyglądały jak przemielone przez kosiarkę.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:13:45
Jego ciało bolało coraz bardziej. Jednak pomimo bólu wstał. Popatrzył za Razerem. Jego plecy nie będą szybko się goić, wyglądały okropnie. Poszedł jak najszybciej w jego stronę, nie mógł biec.
-Co mamy robić?!-zapytał się dziewczynki zamienionej w sztylet.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:18:41
Razer wił się z bólu i próbował coś powiedzieć,lecz jego słowa zamieniały się w jęki.Starał się choć uderzyć pożeracza,lecz ten "szorował" nim o ziemię.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:25:55
Był coraz bliżej. Ale potwór ciągnący Razera oddalał się od niego bardzo szybko.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 21:30:34
dziewczynka nie odpowiedziała była zbyt zszokowana
-uciek...ać.
stworzenie miało już zadać decydujący cios i zabić Razera gdy nagle oczom wilków ukazał się błękitny błysk. z pyska pożeracza wystawał błękitny grot włóczni. stworzenie sapnęło i zaczęło się zapadać w sobie wsiąkając w broń którą trzymała brązowa wilczyca. czerwona chusta powiewała na wietrze.
obca wadera wyglądała normalnie gdyby nie żądne krwii złote oczy.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:37:25
Razer ledwo uniósł głowę w stronę błękitnego światła.Po chwili ujrzał jakąś brązową postać.Widok przed jego oczami był zamazany,lecz kogoś mu ta postać przypominała.Podniósł się na drżących łapach i otrzepał się z pyłu.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:39:54
Podszedł szybko do wilka. Pomógł mu ustać na łapach.
-Jak się czujesz?-spytał.
Rana wilka wyglądała okropnie. Popatrzył się w stronę, w którą patrzył wilk. Nie znał tej wadery. Nigdy jej nie widział.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:41:18
-Bywało lepiej..-odpowiedział.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 21:43:30
wilczyca spojrzała w stronę Zraza po czym uniosła łapę.  rozbłyslo niebieskie światło które  odepchnęło nieznanego wilka.Razera owinęło w błękitny kokon, po kilku sekundach wilk wygramolił się . był zdrowy. tylko lekko skołowany i zszokowany.
na tamtego nie raczyła spojrzeć
- co tu robisz? zadała Razerowi bezpośrednie zimne mordercze pytanie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 21:46:42
-Ymmm...mieliśmy..naśladowcy...duchy..wioska...Rasar..broń...pomoc..-mówił zakłopotany i zdezorientowany.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:48:47
Nie widział czego wadera go odepchnęła. Wstał. Popatrzył na Razera. Wiedział, że jest zakłopotany. Chyba też nie wiedział kto to jest.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 21:49:21
słysząc słowa Rasar wioska przytknęła mu włócznię do gardła.
naginata zabłysła jasno. jakby się cieszyła.
-Gadaj! Mów wszystko co wiesz skąd masz tą broń wskazała na staruszka leżącego nieopodal.
a ty spojrzała na niego co ty ciekawego tam chowasz! warkneła wściekle.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 21:51:58
Wiedział, że nie dzieje się nic dobrego, ale nawet nie próbował tam podejść. Nie ukrywał, że trochę bał się tej wadery. Był zakłopotany.
Kto to jest? spytał dziewczynki w myślach.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:03:05
dziewczynka najwyraźniej była okropnie szczęśliwa.
topiła się w tym szczęściu.
och to jest siostrzyczka. tak się wzruszyła że zaczęła płakać i pobrudziła łapy Nero.

wilczyca widząc kropelki wody spływające z łap. skierowała swoją włócznie w stronę drugiego wilka
i zażądała by oddał jej broń
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:05:42

btw skończyłam bazgrolić moją broń
(http://fc01.deviantart.net/fs70/i/2014/264/e/9/naginata_by_nertia99-d801c5n.png)
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 22:12:00
Popatrzył na swoje łapy. Nie chciał oddać jej broni, ale cuż może duch ją znał. Nie pewnie podszedł do wadery i wyciągnął łapę ze sztyletem w stronę wadery. Czekał na jej ruch.
___________
Jaka cudna broń! @_@
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:19:11
wilczyca lekko się uśmiechnęła.
jak dawno się nie widzieliśmy Yari. stęskniłam się.
dziewczynka zmieniła się w ducha i przytuliła wilczycę potem spojrzała na broń.
-och. odnalazłaś go.
oko spojrzało na nią niebezpiecznie.
-jeszcze się nie uspokoił. trzeba czekać i czekać westchnęła.

spojrzała na wilka
skoro Yari cię wybrała jest twoja i popchnęła w stronę wilka dziewczynkę
ta się zaśmiała i zmieniła w broń która wróciła do właściciela

wadera spojrzała na broń Zraza.
a więc wydostałeś się z własnej klatki mędrcze.
wymienili kilka zdań. po czym wilczyca spojrzała na wilki
rozumiem że macie tu posprzątać. namówili was?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 22:24:45
Złapał sztylet. Uśmiechnął się do wadery. Jednak wydawała się miła. Nie była taka na jaką wyglądała kilka minut temu.
-Szczerze to mnie namówił on.-wskazał łapę na Razera - A ja się zgodziłem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 22:26:02
Podniszczona zbroja zniknęła z ciała basiora. Niestety jej naprawić się nie dało.Była to jego pamiątka po dawnej watasze.Westchnął ciężko.
-Czy koniecznie namówili?Poprosili,a my się zgodziliśmy..-odpowiedział z niechęcią w głosie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:28:28
to drzwi które raz otwarte już się nie otworzą odburknęła.
musicie walczyć. a ja rozprawię się z nimi wskazała na niebo.
strące ich ze stołka i odbiorę swoją posadkę zarechotała.
dobrze.
ruszajmy.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 22:33:40
-I będziemy walczyć.-odpowiedział szybko wilkowi.
Usiadł i czekał co dalej będą robić.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 22:37:53
-Taaa...-mruknął i podniósł niechętnie miecz.To co zrobił było totalnym idiotyzmem.Naraził niepotrzebnie Nera i siebie,lecz czuł niepohamowaną chęć walki i to było silniejsze od niego. Strata zbroi to i tak niewiele w porównaniu do tego co mogło się wydarzyć.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:42:53
dobra idziemy, ruszyła w stronę  lasu.
napotkane cienie przecięła włócznią która za każdym razem jakby się śmiała.
torowała drogę reszcie wilków powoli.
powoli
zbliżamy się do epicentrum
teraz wasza kolej. potrenujcie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 22:48:03
Poszedł za waderą.
-Ymm.. ok?-odpowiedział trochę niepewnie na słowa wadery.

Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 22:51:58
Razer w przeciwieństwie do towarzysza nie miał ochoty trenować.Oddalił się i wymachiwał obojętnie mieczem z wyraźną niechęcią na pysku.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 22:54:51
wilczyca najwyraźniej to zauważyła,
a tobie co spytała obojętnie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 22:57:51
-Przed prawię zginąłem przez te bezmózgie bestie.Straciłem zbroję i boli mnie głowa...-odpowiedział niby żartem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 23:02:22
a tak naprawdę?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 23:02:30
Oglądał się na wszystkie strony w poszukiwaniu cieni. Sztylet wziął do pyska. Ujrzał cień, który był już blisko niego. Machnął sztyletem i "rozciął" go.
___________
Nie za bardzo kumam o co chodzi, bo jestem nie ogarnięta ostatnio. W razie czego zmienię tylko napiszcie, że źle to napisałam xd
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 23:04:08
-Nie będę się zwierzał-odpowiedział poważnie i chwycił mocniej miecz,jakby chciał uderzyć nim waderę.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 23:07:36
jak chcesz.
zaboczyła jak wilk rozcina cienia na kawałki
ładny atak! zapomniałam spytać
jak cię zwą?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 23:09:13
Spojrzał na waderę.
-Dzięki, na imię mam Nero.-odpowiedział szybko waderzy, by po chwili powrócić do szukania cieni.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 23:14:29
Spojrzał na Nera.-Chociaż on nie traci wiary i walczy.Niech i ja nie jej tracę-pomyślał.W zasięgu wzroku nie widział,żadnego cienia,czy naśladowcy.Ich liczba gwałtownie zmalała.Zrobiło się podejrzanie spokojnie.Im byli bliżej celu,tym robiło się coraz dziwniej.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 23:19:51
Uważnie się rozglądał. Nigdzie nie było nikogo oprócz ich wszystkich. Odwrócił się do basiora.
-A tak w ogóle to gdzie się podziała tamta wadera z tęczową grzywką?-spytał wilka.
Nie widział jej od dłuższego czasu.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 21, 2014, 23:20:46
 po jakimś czasie trafili na 3 pożeracze. ku radości Rachil Nero pokonał swojego lecz Razer miał kłopoty mimo potężniejszej broni.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 23:23:21
_______
Trochę nie wiem ci napisać xd
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 21, 2014, 23:28:12
-Nie wiem-odpowiedział lekko zdziwiony.Nie zauważył kiedy zniknęła wadera,za to zobaczył pożeraczy.Musieli na nie natrafić akurat teraz. Razer pobiegł w ich stronę z orężem.Nie miał zamiaru znowu być ciągnięty po ziemi.Chciał zaatakować je z zaskoczenia,lecz najwyraźniej bestie wyczuły go i odwróciły się w jego stronę.Basior stanął na tylnej łapie i zakręcił się wokół własnej osi jak przy poprzednim ataku,tnąc obie dusze,a samemu potem upadając tracąc równowagę. Wstał i otrzepał się z okolicznego pyłu.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 21, 2014, 23:33:31
Razer uciął 2 dusze. Za to on wziął się za tego 3. Podbiegł do niego i zamachnął się zręcznie sztyletem. Uciął ją w pasie, a ta znikła. Po paru sekundach cofnął się do tyłu 3-4 kroki.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 14:20:37
-Brawo-powiedział i podszedł do Nera.-Zgaduję,że posiadasz rangę wojownika?Umiejętności na to bynajmniej wskazują.Jeszcze jedno...Zapewne należysz do Pierwotnych jak Yenn tak?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 22, 2014, 18:21:44
Poszła za wilkami.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 18:43:50
Spojrzał na Razera.
-Tak, jestem wojownikiem, kiedyś byłem ich przywódcą, ale potem kto inny przeją moją pozycję, bo ja wyruszyłem gdzie indziej. Teraz jestem w pełni wyszkolonym wojownikiem. Wyższym od Najemnika. I tak należę do Pierwotnych.-odpowiedział na pytanie wilka.
Po chwili rozglądnął się czy przypadkiem w pobliżu nie ma żadnego cienia.
-A ty chyba nie jesteś z Pierwotnych. Co cię tu sporawdziło?-spytał wilka, nawet na niego nie patrząc.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 18:54:17
-Praca-odpowiedział krótko.Nie chciał powiedzieć mu całej prawdy.Nie dlatego,że był dla niego obcym wilkiem,lecz zwyczajnie z powodów osobistych.Nero faktycznie był wojownikiem.Nawet podczas rozmowy wykazywał się czujnością.Rozmowę przerwały czyjeś kroki.Ujrzeli "zaginioną" waderę,której obaj nie widzieli od dłuższego czasu,gdyż byli zajęci pozbywaniem się złych dusz.
-A ty gdzie byłaś?-zapytał.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 19:01:47
rozcięła pobliskigo naśladowcę na pół. po czym skierowała się dalej.
jesteśmy już blisko czuję mieszance.

i żeczywiście tam były.
-to pierwsza linia obrony gniazda powiedziała wilczyca. i jednocześnie test naszych umiejętności
każdy bierze jednego. i bez pomocy.

rzuciła się na pierwszego mutanta, wymijając jego atak włócznią po czym sama skoczyła mu za plecy i wbiła grot w plecy. stworzenie padło martwe.

Nie męczcie się z nimi po prostu je szybko zabijcie.
celujcie w serce albo głowę w nic więcej
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 19:07:07
-Ok.-odpowiedział szybko i zwięźle.
Pobiegł szybko do pobliskiego mutanta. Jego ręka chciała go walnąć, ale on szybko ominął jego atak. Znów próbował go zaatakować. Ale mu to nie wyszło. Zbliżył się i skoczył do góry. Wyrzucił sztylet z pyska. Sztylet trafił w jego głowę. Musiał jeszcze odebrać jego broń co nie należało do łatwiejszych, bo mutant dalej żył. Próbował na niego wskoczyć lecz ten uderzył go ręką w brzuch. Upadł na ziemię. Szybko się podniósł. Rzucił się ponownie na niego. Tym razem pomyślał o skrzydłach i wbił się w powietrze. Wylądował zgrabnie na jego głowie. Wyjął sztylet. Ponownie wzbił się w powietrze ze sztyletem w pysku. Wylądował blisko potwora. On go nawet nie zauważył. Wycelował w serce i trafił. Mutant padł martwy. Podszedł do niego i wyjął sztylet. Był cały we krwi. Na całe szczęście miał moc panowania nad żywiołami. Szybko obmył go wodą z jego łapy i potem powietrzem go wysuszył. Jego bron wyglądała jak nowa. Odsunął się parę kroków, aby lepiej zobaczyć co inni zrobią z ich przeciwnikami.
_____________________________________________________
Ależ ze mnie artysta xD, jakie to długie po prostu SZOK xD xD xD
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 19:24:06
-A jeśli ktoś będzie potrzebował pomoc..?-nie skończył,gdyż wadera i Nero ruszyli do ataku.Racja,to nie była pora na pogawędki.Teraz każda chwila się liczyła,a on stojąc w miejscu byłby łatwym celem. Na te stwory trzeba było opracować inną taktykę.Pobiegł w kierunku mutanta,który pełen gniewu,że wilki wkroczyły na ich teren szarżował w stronę Razera.Dzielił ich jedynie metr,gdy basior skoczył i przebiegł się po łbie.Bestia podrzuciła go do góry,a wilk rzucił w jego kierunku miecz.Wycelował prosto w łeb i mutant rycząc po raz ostatni,upadł.Basior na swoje nieszczęście spadł tuż obok wielkiego cielska na twardą,spękaną ziemie.Z całą pewnością nie było to w jego planie.Wstał i podszedł do martwej istoty.
-Chyba dobrze mi idzie-powiedział zadowolony i uderzył martwego mutanta-Macie za swoje!Głupie bestie!Bezmózgie stwory..Jakim prawem takie coś może istnieć-dodał i wyciągnął  miecz z jego głowy.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 20:03:59
wilczyca dziabnęła stworzenie w oko. i spojrzała na Razera, te stworzenia powstały z samej zemsty i nienawiści, chyba. odparła po chwili.
Musimy iść dalej jesteśmy bliżej i spojrzała na niebo.
bliżej was. gnoje.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 20:11:56
Rozglądał się i spojrzał uważnie na wilczycę.
-Ok, to ty idź pierwsza.-powiedział do niej.
Czekał na to, w którą stronę pójdzie. Za ten czas wpatrywał wrogów.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 20:15:20
Przeciągnął się.
-Trudno nie zauważyć-powiedział do wadery.-Prowadź.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 20:51:52
poszła na wprost wybijając potwory niebo zrobiło się czarne a pod wilkami tłoczyło się czarne morze potworów wilczyca spojrzała nad skalniej półki
-jesteśmy.
westchnęła
to wasza walka, ale nie mogę wam towarzyszyć  musicie ich przetrzymać dopóki ja nie wrócę z M Mortimerem  rozłożyła skrzydła których tak dawno nie używała zachwiała się czując ich ciężar po czym skoczyła w stronę przepaści by po chwili się wznieść i polecieć w drugą stronę.

stworzenia na dole zauważyły ją i zaczęły się łączyć w jedno wielkie czarne stworzenie
Czarcienia. gigant ryknął zamachnął się powolną łapą niszcząc skalną półkę na której stały wilki
obydwa basiory spadły w otchłań.

WALKA Z BOSSEM START
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:00:12
Jakiś potwór wtrącił go i Razera do otchłani. Na szczęście on miał skrzydła, ale jego towarzysz ich nie posiadł. Rozwinął swoje skrzydła. Potfrunął do basiora. Sztylet wziął do łapy, a ogon wilka do pyska. Wyleciał z otchłani. Zręcznie ominął potwora. Wylądował parę metrów od potwora. Wylądował i póścił ogon basiora.
-Jak na razie jesteśmy bezpieczni.-powiedział.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 21:09:06
-Dzięki..-odpowiedział szybko,będąc w szoku.Ten stwór zjawił się znikąd.Nie spodziewał się takiego obrotu z resztą pewnie nie tylko on.Wadera odleciała i pozostawiła ich samym sobie.Na szczęście posiadali swoich duchowych towarzyszy i dzięki nim mieli pokonać potwora. Razer uzbrojony w czarny miecz,Nero w sztylet,a Yennefer w charkam.Musieli współpracować,gdyż pojedyncze ataki mogły być nie tylko nieskuteczne,ale i śmiertelnie niebezpieczne. Yenn i Nero posiadali skrzydła,więc mogli atakować z powietrza.Mieli również moce.Trzeba było szybko obmyślić plan działania. Miał już strategię.Wilczyca mogła użyć sztuczki z mgłą,a Nero wykorzystać swą szybkość w gwałtownych i zwrotnych atakach. Razer nie mógł jednak znaleźć własnego miejsca w tym planie.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 21:13:31
stworzenie zaryło ciężką łapą wyrzucając w powietrze kamienie.
wilki uskoczyły od ataku
nero ciął łapę  rozrywając skórę
Razer odrąbał jeden palec mieczem.
razem zabrali mu  20 hp z 2000
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:16:13
-Mam pytanie do Ciebie.-wskazał na wilka.
Spojrzał na niego poważnie. W jego oczach było widać iskierki, które były spowodowane nagłym atakiem ze strony potwora, a także akcji.
-Masz plan?-spytał go, bo sam nie do końca wiedział co robić.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 21:19:05
Słuchał basiora jednocześnie co chwilę spoglądając na bestię.
-Mam,ale nie wiem czy wypali..Jest ryzykowny-powiedział niepewnie.Potwór stawał się coraz bardziej agresywny,a ranienie go wywoływało u niego gniew i rządzę krwi.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:21:56
-To mów szybko zanim ten potwór coś na zrobi!-krzyknął.
Popatrzył na potwora. Był trochę przerażony, ale nie okazywał tego. Spojrzał na Razera z wyczekiwaniem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 21:26:22
potwór ryknął przeraźliwie i splunął na nich czarnym ogniem

Rachil leciała ile sił w skrzydłach do boga  śmierci mortimera
raz już wszczął czarną rebelię czemu nie mógłby tego zrobić znowu?
zanurkowała w stronę czarnego pałacu.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 21:28:32
-Yennefer mogłaby stworzyć wielką mgłę,która zmniejszyłaby pole widzenia tego czegoś.Z kolei ty posiadasz skrzydła i sztylet.Sztyletem można zadawać szybkie cięcia.Mógłbyś wykorzystać sytuację i zranić jego oczy,wtedy mgła nie będzie już potrzebna.Pozostają łapy,które są najwyraźniej jego główną bronią.Trzeba będzie je odciąć lub w jakiś sposób przytrzymać.Ostatecznie pozostanie wspólne użycie mocy broni i uderzenie jednocześnie w wyznaczony punkt na głowie.Wt(F?xD)..-przerwał,gdyż potwór zaatakował.-Uwaga!
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:31:29
Odsunął się od ognia.
-Dobry pomysł. Ty masz silną broń i jesteś zwinny z tego co widzę, a wiem co mówię. Ty mógłbyś w trakcie mojego ataku podejść bliżej niego i uciął mu dłonie lub jedną z nich.-dodał.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 21:34:16
stworzenie ryknęło i machnęło płonącą łapą w stronę Razera

Rachil doleciała. krzyknęła w stronę mortimera
bóg wyłonił się zza tronu
-Rachil? no patrzcie.... marnie wyglądasz.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Cynthia w Wrzesień 22, 2014, 21:35:01
Wyszła.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:38:21
Spojrzał na wychodzącą waderę. Westchnął.
-Uważaj!-krzyknął i Odepchnęł wilka.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 21:43:10
(http://fc09.deviantart.net/fs70/f/2011/166/c/d/black_beast_concept_by_masterstryke-d3j0ccv.jpg)
potwór ryknął wściekle z nieudnego ataku i skoczył na nera który zniknął pod ziemią

trzymam się nieźle odparła rachil.
ty się wgl nie zmieniłeś zauważyła
-och to prawda. ziewnął powiedz mi upadła po co tu przybyłaś?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 21:44:57
Basior nie zorientował się,że potwór go zaatakował.W głowie ustalał plan i przez to był myślami zupełnie gdzie indziej.Nero uratował mu prawdopodobnie życie.Pochylił łeb w geście podziękowania i stanął na równe łapy.
-Musimy zranić jego oczy.Zauważyłem,że gdy atakuje,skupia całą swoją siłę w cel.Ja odwrócę jego uwagę,a ty szybko wzbij się w powietrze i oślep go!-krzyknął,gdyż ryki bestii zagłuszały ich słowa.Chwilę po tym zobaczył jak jego towarzysz znika pod ziemią.
-Nero!-wrzasnął.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:52:38
Nie wiedział, gdzie jest. Nic nie mógł zrobić. Nagle skapnął się, że jest pod ziemią. Słyszał głosy, nic poza tym. Nie widział Razera.
-Razer słyszysz mnie?!-krzyknął z myślą, że może go usłyszy.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 21:56:49
-Słyszę!Trzymaj się!-zawołał i zaczął kopać.Ziemia była spękana i sucha,przez co skóra na łapach Razera została zdarta.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 21:58:53
-Nie uda ci się!-krzyknął - Ja coś wykąbinuje, a ty lepiej uciekaj u schron się przed tym potworem!
Zaczął myśleć jak się z tąd wydostać.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 22:03:13
-Odbiło ci?Ucieczka nie wchodzi w grę!-krzyknął i spojrzał w kierunku bestii.Zawarczał i chwycił rękojeść miecza.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 22:09:41
stworzenie złapało Razera w potężnym uścicku. już miało go zmiażdzyć gdy nagl Rasar wyleciał z łap razera zaswiecił na jaskrawo czerwony kolor i wbił się w oko bestii
stworzenie puściło wilka rycząc z bólu

ach. więc prosisz żebym ci pomógł?
-tak
podczas gdy ty rozprawisz się z bogami? HAHAHAHA zaśmiał się jak szaleniec.
Dobrze chociaż jesteś za słaba. nawet nie pokonasz czarcienia.
a propo niego. twoi przyjaciele mają kłopoty.
pomożemy im?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:10:21
-Rób co chcesz, ale nie pomagaj!-krzyknął.
Zaczął myśleć już na poważnie co mógłby zrobić, aby się stąd wydostać.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:15:49
W końcu wpadł na pomysł. Użył swojej mocy i nagle z ziemi wyrosła potężna roślina. Wspiął się po niej. Wydostać się na powierzchnię.
-Pomóc ci w czymś?!-krzyknął do Razera.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 22:18:19
Gdy upadł na ziemię spojrzał w górę.Miecz pozostał w oku bestii,a ona sama już w połowie oślepła.-Jak się tam dostać..-powiedział.Potrzebny był Nero,lecz ten nadal był w ziemi.Po chwili ujrzał za sobą wielką roślinę,a przy niej basiora.Zadowolony podbiegł do niego.
-Tak!Musisz pomóc mi zdobyć miecz!Mam plan!-odpowiedział
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:20:31
Uśmiechnął się.
-Ok mów.-odpowiedział szybko.
Czekał na odpowiedź wilka.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 22:25:42
przyleciała na polę bitwy razem z mortimerem który trzymał w łapie swoją ukochaną kosę.
opadła na czarcienia niczym niebieska błyskawica i pod wpływem siły przewróciła go na bok
mortimer jednak został w powietrzu.
RAZER TERAZ! krzyknęła do niego nadal przykleszczając stwora do ziemi.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:29:45
Popatrzył jak wadera ni z tąd ni z owąd pojawiła się. Payrzył na nich z zaciekawieniem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 22:36:10
Razer nie spodziewał się takiego obrotu spraw.Wadera powróciła razem z tajemniczą postacią.Przybyli w samą porę.Basior podbiegł do czarcienia i wyjął z jego oka miecz. O dziwo nie był splamiony krwią.Był czysty i lśniący.
-Co teraz!?-zawołał do wadery.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 22:44:12
WBIJ MU JE W DRUG...
nie skończyła gdy spadł na nią cień Mortimera. złapał ją za gardło i rzucił poobijała się kilkakrotnie nim się zatrzymała.
NIKT NIE BĘDZIE BIŁ MOJEGO PIESKA
zawołał. w jego dłoni pojawiła się kosa, rzucił się na wilczycę nim ta zdołała wstać.
-JESTEŚ TAK SŁABA ŻE PRZETNĘ CIĘ NA PÓŁ! GDZIE TWOJA DAWNA SIŁA O UPADŁA?
zebrał w rękę pełno zielonej energi i rzucił nią w wilczycę która zdążyła zrobić unik.
TY! GNOJU ZDRADZIŁEŚ MNIE! ryknęła wściekle i odbiła kolejny pocisk włócznią.
-Ach od samego początku ja was zdradziłem! czarna rebelia miała tylko sprawić bym nie był podejrzanym! a wszystko było od początku ustawione! jak bardzo chcieli cię zabić! ale cały czas im się wymykałaś! ta sztuczka z zmianą ciał była swietna nie powiem. ale teraz koniec jesteś zbyt słaba. a oni ucieszą się gdy przyniosę ci twoją głowę!

Rachil spojrzała na dwa wilki za nim. wy walczcie ja sie nim zajmę krzyknęła po czym rzuciła się do ataku.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:47:35
Podbiegł do "pieska" walczącego z waderą cienia. Przytrzymał go jak to wcześniej zrobiła wadera. Dodatkowo użył pnącz jako lin i obwiązal nimi potwora.
-Razer do roboty!-krzyknął do wilka.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 22:50:46
Razer się zawahał.Wadera była w niebezpieczeństwie,a Nero nie był w stanie zbyt długo przytrzymać potwora.Musiał jednak wysłuchać rozkazu wadery i pomóc basiorowi.Z zamachem wbił ostrze w drugie oko bestii.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 22, 2014, 22:56:32
tym czasem Rachil biła się z Mortimerem był niewiarygodnie szybki. nie mogła opanować jego ataków
co jest panienko! czemu tak stoisz wyjdź z ciała! przecież widzisz jak cię ogranicza.
wilczyca w odpowiedzi chlasnęła go naginatą w klatę. która po paru sekundach się zrosła.
wsciekły bóg śmierci aatakował coraz silniej i szybciej w przypływie furri.
fakt że to on sprowadził ich do upadku wstrząsnęło wilczycą która jeszcze nie doszła do siebie.

tymczasem wilki zajmowały się zabijaniem czarcienia.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 22:57:40
-Dobra robota.-pochwalił Razera.
Potwór już chyba nie żył, a wadera była w niebezpieczeństwie. Popatrzył w jej stronę. Na pewno nie poradzi sobie z takim przeciwnikiem jak Mortimer.
-Pomóżmy jej.-powiedziałem i pobiegłem w stronę wadery.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 23:01:46
Basior był głuchy na słowa towarzysza.Dźgał bestię kilkakrotnie w łeb z furią,jakby chciał mieć pewność,że potwór już nie wstanie.Przy tej czynności wypowiadał niezrozumiałe słowa z wyraźną wściekłością na pysku.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 23:06:05
Zatrzymał się i spojrzał w kierunku towarzysza. To co robił wyglądało naprawdę śmiesznie. Rozłożył skrzydła. Poleciał do basiora i złapał go za ogon. Wzbił się w powietrze. Podleciał do walczących i zaledwie 4 metry oe nich wylądował i puścił wilka.
-Musimy jej pomóc.-wspazał na wader3, która wytrwale walczyła z Mortimerem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 22, 2014, 23:10:47
-Ale ja jeszcze z nim nie skończyłem!-wskazał łapą zakrwawioną i nieruchomą bestię.Spojrzał potem na waderę-Chyba nie powinniśmy się włączać do tej bitwy.To ich walka-powiedział,lecz widząc wilczycę,która wyraźnie słabnie zmienił zdanie-Dobra..Do boju...-podbiegł i stanął obok wadery.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 22, 2014, 23:19:19
Podbiegł do wadery i stanął obok Razera. Spojrzał złowrogo na Mortimer'a. Wiedział od czego jest on zdolny, bo już wcześniej słyszał o nim. Co potrafi itd. Może i się, go trochę bał, ale nie wykazywał tego.  Był gotów na tą najtrudniejszą walkę, mimo, że nie miał za wielu sił. Najchętniej to by teraz odpoczął, ale nie było mu to dane. Stał i czekał na ruch przeciwnika.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 23, 2014, 22:18:53
Zawarczał i najeżył sierść na karku.Łapy miał pobrudzone we własnej krwi oraz bestii,którą pokonał z towarzyszem.Na ciele basiora pojawiła się zbroja,mimo iż była prawie całkowicie zniszczona.Z kilkusekundowymi odstępami znikała z powodu zniszczeń jak i przez zmęczenie Razera wywołane kilkugodzinną walką. Zdał sobie sprawę,że teraz będą walczyć z silniejszym wrogiem od czarcienia,który był jedynie jego "pupilkiem" i choć obaj wiedzieli,czym grozi starcie z tym przeciwnikiem,nie zamierzali pozostawić wadery samej.Zwłaszcza teraz,gdy ich najbardziej potrzebowała.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 25, 2014, 17:12:56
NIE ZBLIŻAJCIE SIĘ! ryknęła na nich tak wściekle jakby zrobili jej coś okrutnego.
to moja walka! nie wiecie nawet co mi odebrał! ten pies!....  nie dokończyła bo dosłownie zaczęła się gotować oko drgało nerwowo a same spojrzenie było psychiczne. gdy wreszcie pojęła powagę sytuacji
wściekła się tak bardzo że jej futro zszarzało. choć walczyła z swoim gniewem nie mogła tego procesu powstrzymać. jej postać dosłownie wchłonęła użytkowane ciało. nie zastanawiała się czy to możliwe bo uwolniła całą energię zbieraną przez te tysiące lat. zaczęła rechotać.
HAHAHAHA JESTEM SŁABA TY SKURWISYNU!? ZNOWU DALIŚCIE SIĘ NABRAĆ
NAIWNIACY! spojrzała wściekle na  niebo
najpierw on potem wy. zakryła łapą usta żeby znowu się nie roześmiać. potem spojrzała na broń.
zaśpiewała cicho piosenkę.
Naginato lodowata broni co serca przebija. niech splami cię krew zabitych wrogów
niech otoczy cię moc pożartych dusz.  znowu rozpętaj lodowate piekło. zemść się ponownie. za krzywdy doświadczone. uwolnij swój gniew i już nigdy nie uroń łez.
śpiewała  a włócznia w odpowiedzi zalśniła na niebiesko. a z jej oka uroniły się szkarłatne łzy.  które obmyły grot zmieniając jego błękitny kolor na krwawą czerwień  a lipowe drewno zamieniło się w litą kość.
wilczyca uśmiechnęła się. i ścisnęła mocniej broń.
nie spodziewaliście się że zostaniemy tacy potężni. najpierw z zwykłych śmiertelników obróciliście nas w broń. coś się skasztaniło i zaczęliśmy rosnąć w siłę nieprawdaż? trzeba było się nas pozbyć. zagrażaliśmy waszemu królestwu. wybiliście nas do nogi. no dobra prawie. zdołałam się ukryć w obcym ciele swoje porzuciłam. nie byliście w stanie mnie namierzyć. prawie mnie zabiliście bo zapomniałam kim jestem. ale teraz już wszystko wiem i wezmę odwet za swoich braci.

mówiąc to rzuciła się z krzykiem na boga który zaskoczony wzniósł gardę. czerwona włócznia płonęła szkarłatnym ogniem. a oczy wilczycy lśniały lodowato.
gryzła biła kopała mortimera zmuszając go do defensywy. był coraz słabszy, musiał użyć duchów żeby wspomóc siebię i swoją broń.
byli teraz na równym poziomie.
tylko wytrwałość i determinacja przeważy o wygranej
zemsta i wściekłość strażniczki. czy żądza władzy boga.
pojedynkowali się i wymieniali wściekłe ciosy. wilczyca straciła oko ale nie zważała na to zbytnio.
w odwecie przebiła bogu bark i nie mógł posługiwać się drugą bronią.

tymczasem zadźgany zwierz mruknął i zaczął wstawać. to nie był koniec
to był początek.
wchłonął wszystkie pobliskie cienie i przetransformował się w coś więlkszego
gorszego
bardziej zabójczego.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 25, 2014, 18:45:35
Razer obserwował całe wydarzenie nie dowierzając.Pierwszy raz widział wilczycę w takim stanie.Wiedział,że posiada moc,która była poza zrozumieniem jego i innych.Nie wiedział,że szamani potrafią osiągnąć taką siłę,lecz wilczyca wydawała się być inna niż znani basiorowi szamani.Była silniejsza,znacznie silniejsza.
 Co jakiś czas spoglądał na Nera jakby chciał się zapytać-Co tu się dzieje?!-.Wadera w jednej chwili straciła oko,ale wydawała się wcale nie czuć bólu i jej furia nieosłabła.Nie mógł nic zrobić.Był tak samo bezradny jak basior obok niego.Przed nimi odbywała się krwawa walka,która w każdej sekundzie stawała się coraz bardziej brutalna.Usłyszał za sobą dziwne mruknięcie i odwrócił się.Ujrzał bestię,która przemieniła się w jeszcze bardziej przerażającego potwora niż dotychczas.-Mówiłem,że nie jeszcze nie skończyłem?-burknął ironicznie.Szczerze nie zdziwiło to basiora,ponieważ wiedział,że każdy paskudny "robal" nie podda się tak łatwo.Chwilowo zastanawiał się co uczynić.Pomóc waderze,czy ponownie pokonać potwora z Nerem.Decyzja nastąpiła szybko.Trzeba było wysłuchać woli wilczycy i pozwolić jej samej wymierzyć sprawiedliwość.-Powtórka z rozrywki?-zwrócił się do Nera chwytając miecz.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 25, 2014, 18:52:54
wilczyca z wściekłością dopadła mortimera i wgryzła mu się w twarz rozrywając mięśnie i ścięgna duża połać skóryt wisiała bezwładnie tak jak jedno oko.
oko za oko warknęła i połknęła urwany kawałek najwyraźniej z radością mlasnęła oblizała się i znowu zaatakowała
Mortimer wściekł się i odbił cios włóczni swoją kosą.
zamachnął się i przebił Rachil na pół.
tak mu się wydawało bo wadera stworzyła swoje iluzje
bawiła się nim dźgając go z różnych stron.
- co to Mortimerze o wielki boże śmierci. czemuż jesteś taki słaby!
i przeszyła jego brzuch.


stwór ryknął i zaszarżował na Razera wyrosły mu kolczaste macki którymi zaatakował
wściekle bił i zranił basiora zdrapując skórę w prawym boku.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 25, 2014, 19:55:11
Basior starał się bronić machając łapami z zamiarem zranienia potwora.Chwilowo miał wrażenie,że zaraz straci przytomność przez utratę dużej ilości krwi.Spojrzał w górę w stronę bestii.Nad jej głową ujrzał dziwną,białą postać.To była zjawa orła.Krzyk ptaka rozległ się w głowie Razera.Znał ten dźwięk.To jego dawny towarzysz:Czarny orzeł,ale co się z nim stało?Umarł?Nic bardziej mylnego.Wkrótce miało się to wszystko wyjaśnić.Ptak szybował nad polem bitwy i obserwował wszystko z góry. Podczas jego spokojnego,pełnego gracji lotu,basior walczył o życie.Wszystko działo się zbyt szybko. Wilk był cały we krwi,a pył ze spękanej,martwej ziemi wdawał się w jego rany powodując jeszcze silniejszy ból.Tak miał umrzeć,zginąć na polu bitwy jak prawdziwy wojownik.Uśmiechnął się lekko widząc,jak macka potwora unosi się coraz wyżej,przygotowana do kolejnego uderzenia,które uznał za ostatnie.W tym momencie stało się coś niezwykłego.Orzeł zapikował w dół,tworząc za sobą białą smugę.Uderzył potwora i wzbił się ponownie w niebo.Po chwili skierował się w stronę leżącego basiora i jego dusza złączyła się z duszą Razera. Wilk syknął z bólu i zaczął emanować żółtym światłem,a jego oczy wraz ze źrenicą przybrały złotej barwy.Wstał i uniknął ciosu kolczastą macką.Rany choć nadal krwawiły,nie przeszkadzały w funkcjonowaniu basiora.Jego umysł należał teraz do ptaka.Podniósł z ziemi wcześniej opuszczony miecz i wydał z siebie krzyk orła,który rozległ się po okolicy z echem.

Sory Nero,że nie dałem ci możliwości uratowania po raz kolejny mego żywota.Zauważyłaś,że te bestie mnie wprost uwielbiają?xD
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 25, 2014, 20:17:15
Bóg zachichotał
dobrze że was wybiliśmy psie nogi. stalibyście się od nas potężniejsi.
a teraz jesteś sama ojjj.
złapał włócznię i wyciągnął ją z brzucha.
drugą ręką zamachnął się kosą próbując uderzyć wilczycę
ta jednak uniknęła ataku  i uśmiechnęła się.
dałeś się podejść powiedziała mu  gdy odebrana włócznia zmieniła się w śnieżnobiałego wilka krwistoczerwone i lodowatobłękitne oczy spojrzały mu w twarz w chwili gdy wilk zacisnął szczęki na boskiej szyi
trysnęła krew.
wilk cofnął się  gdy czarna kosa również przemieniła się
w czarną wilczycę o zielonych oczach.
teraz to bronie starły się z sobą wściekle gryząc i drapiąc.

Rachil podeszła do boga śmierci.
-umierasz. ale nikt cię nie zabierze na drugi brzeg. spojrzała na niego lodowatymi oczami które już zaczynały zmieniać się w złote podobnie futro w brązowe.
tymczasem walka duchów została rozstrzygnięta. biały wilk wrócił do właścicielki z zielonoczarną posoką na pysku.
-pozwól że wykorzystam twoją siłę do szczytniejszych celów dodała Rachil  po czym z uroczym uśmiechem wyrwała mu serce.


stworzenie ryknęło i wzbiło się w powietrze po czym zalało Razera czarnym płomieniem
widząc śmierć swojego pana zakwikło rozpaczliwie zdezorientowane nie zauważyło że wilk się do niego zbliżył
-Razer teraz! przebij mu serce! krzyknął starzec zaklęty w broni.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 25, 2014, 20:22:32

Teraz daję szansę wypowiedzieć się NeroxD
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 25, 2014, 22:51:47
Spojrzał na Razera. Był zdziwiony zajściem, które się wydażyło. Wzleciał w powietrze jak strzała. Był na ogromnej wysokości. Uśmiechnął się lekko. Spojrzał na potwora, a potem na Razera. Zaczął obmyślać taktykę, jak go zabić. Ma słabe punkty? Jak tak to gdzie? skierowane do dziewczynki myśli przemienionej w sztylet przebiegły mu po głowie. Nie wiedział co zrobi. Na początek musiał się choć trochę więcej dowiedzieć o przeciwniku, aby zacząć walczyć.
________________________________
One Cię wręcz kochają Raziu xD. Nie chce mi się tego wszystkiego czytać xd, to napisałam Cyś takiego, mam nadziję, że będzie xd
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 25, 2014, 22:55:54
stworzenie widząc nera kłapnęło szczękami. i wzniosło się ku niemu.
machnęlo łapą strącając go z powietrza.

za plecami wilków rozbrzmiał huk a ku niebu poleciała błękitna strzała która za chwile zniknęła w obłokach.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 25, 2014, 23:00:34
Razer wykorzystując okazję wbił według polecenia starca swoje ostrze w serce bestii.Gruba warstwa skóry przez chwilę stawiała opór,lecz pod wpływem silnego uderzenia udało się ją przebić. Basior miał jednak problem z wyjęciem miecza i szarpał nim,próbując ocalić swoją broń.Nagle usłyszał huk i spojrzał w niebo kątem oka.Puścił miecz i w milczeniu wpatrywał się w niebo,gdzie widział błękitną strzałę,która po chwili zniknęła za chmurami.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 25, 2014, 23:02:16
______________________
Emm... tym hukiem mam być ja?
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Rachil w Wrzesień 25, 2014, 23:07:46
stworzenie ryknęło przeraźliwie zaczęło się w sobie zapadać po czym wybuchło.
miecz wyleciał z rozpędem prawie nie przecinając razera, który stał obok.
nero jakoś się wygrzebał. po potworze zostały kawałki czarnego mięsa flaki i skóra.
i kilka świecących na zielono itmków.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 25, 2014, 23:10:51
Wstał pomału. Upadek nie był taki łagodny. Jego futro zrobiło się czerwone. Szybko poleciał na miejsce, w którym po potwór ze praktycznie nic nie zostało. Spojrzał na Razera, a potem resztki potwora.
-To chyba jeszcze nie koniec walki.-mruknął pod nosem.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 25, 2014, 23:45:24
Razer podniósł miecz z ziemi i spojrzał na Nera.Przytaknął słysząc słowa wilka.Odwrócił się i szedł wśród pozostałości potwora.Teraz wygrali,lecz wiadome było,że gdzieś istnieją jeszcze miejsca podobne do tego i opanowane przez mroczne istoty.Wiele spraw zostało jeszcze niewyjaśnionych. Basior rozbłysł złotym blaskiem i z jego ciała wyłoniła się zjawa orła,a Razer upadł na ziemię. Otrzepał się.
-Ale tu bałagan...Coś mnie ominęło?-burknął lekko zirytowany.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 26, 2014, 21:17:42
Pomyślał chwilę. Spojrzał na niego.
-Chyba tylko to, że moje futro jest czerwone.-powiedział.
Uśmiechnął się. Rozejrzał się dookoła. Był gotów, gotów na kolejną walkę. Nie widział wadery z Mortimerem. Rozejrzał się jeszcze raz. Zobaczył małe dwie kropki. Byli daleko, ale to mu nie przeszkadzalo.
-Idziemy jej pomóc?-spytał nawet nie patrząc na Razera.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 26, 2014, 21:19:57
-Czy ja wiem? Myślisz,że chce naszej pomocy?-
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Nero01 w Wrzesień 26, 2014, 21:29:36
-To juź koniec walki.-powiedział tylko tyle.
Szybko wziął sztylet. Wziął się w powietrze. Spojrzał na Razera. Kiwną do niego głową. Zrobił kółko. Wyleciał.
Tytuł: Odp: Jałowa Polana
Wiadomość wysłana przez: Razer w Wrzesień 26, 2014, 21:33:08
-Yhm...-mruknął i spojrzał po raz ostatni na tutejsze niebo.Orzeł przez chwilę szybował wśród obłoków i rozpłynął się w powietrzu. Razer ruszył w swoją drogę i wyszedł.