Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kryształowa]

Odepchnelam Demona i zatkalam kamieniem dziure.
-Chodzmy moze gdzie indziej otworzyc skrzynke.



pa

[Demon]

Wybiegłem.

[Kryształowa]

Wybiegłam

[Karoiiina]

Weszłam do środka. Czarami oświeciłam sobie drogę. Smród był nie do zniesienia. Wsadziłam sobie watę do nosa. Znalazłam ją w sakiewce. Szłam prosto do sali tortur. (wyszłam z kopalni)

[Demon]

Wszedł do jaskini, wiedział, że tu musi znaleźć tą okropną rtęć.

[Chrona]

Weszła za nim.

[Demon]

Usłyszał za sobą Chrone, zerknął na nią po czym ruszył w głąb kopalni, sól, węgiel, złoto, miedź itd, mijał różne częsci kopalni, lecz nigdzie nie widział rtęci.

[Chrona]

-No to czeka nas bardzo ciekawa zabawa- mruknęła rozglądając się.

[Demon]

-tsa bardzo

[Chrona]

-Hm... Czy ludzie nie mają rtęci w takich podłużnych przedmiotach? Tutaj możemy tego szukać przez kilka dni.

[Demon]

-mają ale to by trzeba było isć do siedlusk ludzkich, szukać tego...

[Chrona]

-To nie problem. Ich domy są małe i ciasne- szybko znajdzie się rtęć.

[Demon]

-tak, ale by zbudować z tego dużą klatkę, to trochę tego czeba uzbietać.
---------------------------
Sorry za błędy

[Chrona]

-Hm... Fakt. No nie wiem wybieraj. Szukać tu czy u ludzi.

______
Spoko.

[Demon]

-może u ludzi, nie koniecznie po domach bo mogą nas zauważyć i zaatakować.  Ponoć ludzie mają takie miejsve gdzie wszystko wyrzucają, moza tam by były te rurki z rtecią?