Tereny Pierwotnych > Jezioro

Błękitne jezioro

<< < (262/337) > >>

blub:
Udał, że śmieję się jak psychopata i znów przewrócił się na grzbiet. Zaczął się kołysać i patrzeć w niebo, na którym pojawiły się pierwsze gwiazdy.
-Tam jest tata? -zapytał, a w jego dużych oczach odbiło się miliony światełek.

Mistic:
Również spojrzałam w niebo, nic jednak nie odpowiedziałam.

blub:
Cicho westchnął i podszedł do niej, przytulając się.

Mistic:
Położyłam się i przeniosłam wzrok na Sav'a.
______________________
Jak ja lubię, gdy mi muli w trakcie pisania... ._.

blub:
Wstał i staną, przed nią, tak, ze jego głowa była na wysokości jej głowy. Liznął ją w nos i położył pomiędzy jej łapami wtulając w ciepłe futro.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej