Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   


Autor Wątek: Opowiadania  (Przeczytany 16968 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kryształowa

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #210 dnia: Kwiecień 23, 2013, 19:06:16 »

"Mutantka.."

Obudziłam się. Promienie słoneczne raziły po oczach. Czułam się pełna życia. Wstałam z łóżka i ubrałam się w sportowe ciuchy. Zeszłam na dół zjeść śniadanie. Całkowicie zapomniałam o wczorajszym wydarzeniu. Wyszłam sobie na spacer. Doszłam do miejsca, gdzie wczoraj uciekłam od Slender Man'a. Zeszłam na dół *to jednak nie był sen..*. Pomyślałam o kocie i zaraz nim byłam. Szłam między celami. Zauważyłam go. Tego co zrobił ze mnie mutanta.
-Witaj Olu, ponownie. - uśmiechnął się lub tak mi się wydawało.
-Cześć - powiedziałam oschle.
-Gotowa na trening ? - spytał po czym poszedł na wprost. Pobiegłam za nim..
CDN.. *v* Dalsza część już jest. :D Ale nie wiem czy wam   dam :D
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #211 dnia: Kwiecień 24, 2013, 15:48:36 »

DAJ NASTĘPNĄ, DAJ NASTĘPNĄ!!!
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Setra

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #212 dnia: Kwiecień 25, 2013, 11:41:55 »

Ja też czekam na następną część.
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Kryształowa

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #213 dnia: Kwiecień 27, 2013, 13:07:52 »

Dzisiaj wstawie ! :*
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Lajna

  • Samica Alpha(nr 2)
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 16117
  • Я ненавиджу, коли хтось є підробленою.
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #214 dnia: Kwiecień 27, 2013, 13:10:37 »

Kolejna szrama. Kolejna blizna. Kolejna dawka bólu. Boli? Nie, pozory... A pozory często mylą. Za często. Kochałam go. Kolejny sznyt. Tak do szaleństwa. Ostry scyzoryk błądzi po mojej cienkiej skórze. Sprawdzałam. Przeciąłby ją w sekundę. Ale ja nie chcę skończyć. Następna czerwona plama. I co z tego? Gdy boli fizycznie, nie boli w środku. Tylko na zewnątrz. Nie mogę w domu. Ktoś by mnie nakrył i do psychologa wysłał. Tego by brakowało. Nie jestem nienormalna! Ja po prostu nie chcę, żeby bolało. W środku. Zamknęłam się w nieczynnej toalecie. Damska, czy męska, rybka mi to. Ważne, że nieczynna. Popatrzyłam na mój nieodłączony przedmiot. Scyzoryk. Jakie to… Pospolite… Rzuciłam nim o ścianę. Z torby odczepiłam agrafkę. Zawsze kochałam się w agrafkach. Są takie ostre… Otworzyłam jedną. Rozejrzałam się po moim ciele. Zdjęłam polarową bluzę. Nie służyła mi za ciepło. Osłaniała moje blizny przed cudzym okiem. Na moich rękach było już tyle fioletu, czerwieni… Strupów też. Ale znalazłam „czyste” miejsce. Wbiłam. Bolało? Nie… Pozory. Pociekło. Cholera, będę musiała coś wymyślić przed rodzicami. Nie mogą zobaczyć plam krwi. Nadal zastanawiam się jak mogą być aż tak ślepi, żeby nie widzieć moich ran? Aż tak mało ich obchodzę… Po co mieli by się mną przejmować… Mam tego dość! Pozwoliłam agrafce tańczyć jak chce. Zaczęła pisać. Jego literę. Imię. STOP! Muszę zapomnieć… Muszę zapomnieć o NIM. Muszę zapomnieć o niekochających rodzicach. Zapomnieć o beznadziejnej przyszłości! Zapomnieć… Tylko tego chcę…

- Karolina? Jesteś tu?- usłyszałam.
Michał. Szuka mnie. Jedyna osoba, która się mną przejmuje. Mało? Sama nie wiem… Powinno być wystarczająco.
- Karola?- powtarzał. Skuliłam się w sobie. Wbiłam agrafkę mocniej. Mocniej. Niech boli. Chcę się wreszcie doprowadzić do płaczu. CHCĘ!
- Boże… - szepnął- dziewczyno, zgłupiałaś? Co ty wyprawiasz?!- Podbiegł. Wyciągnął agrafkę. Nie bolało. Pozory. Czerwony strumyczek. Małe źródełko. Rzeka.
- Co ci odbiło?!
- Oddaj- powiedziałam cicho.
- Nie ma mowy! Wstawaj. Chodź. Opatrzymy te rany.
- Oddaj- powtórzyłam.
Spojrzał na mnie przerażony.
- Oddaj- znowu odezwałam się. Nie wiedziałam czemu.
- Nie- powiedział stanowczo. Podszedł do mnie. Wyjął chusteczkę z kieszeni. Wytarł krew. Ze mnie, nie z podłogi. Jakie to dziwne… Chyba po raz pierwszy byłam ważniejsza niż podłoga. Pociekła łza. Nie. Nie czerwona. Przezroczysta. Wytarł i ją. Delikatnie. Palcem. Nie brzydził się mnie dotknąć. Nie on…
- Czemu?- zapytał tylko.
Po chwili milczenia odparłam
- Nie wiesz o mnie nic.
-Co ty pleciesz?
- Nie wiesz o mnie nic- powtórzyłam.
- Wiem więcej, niż ci się wydaje.
- Co wiesz?
- Jesteś Karolina. Najwspanialsza osoba na ziemi. Najśliczniejsza dziewczyna pod słońcem. Najbardziej dobra istota ludzka. ON, nie kochał cię. A właściwie to NIGDY tego się nie dowiedziałaś. Rodzice mało się tobą interesują. Właściwie dają ci tylko pieniądze, a tobie potrzebna jest miłość. I w nauce też idzie ci kiepsko. Ledwo co zdajesz do następnej klasy. Marzysz o miłości. I marzysz o kochających rodzicach. I o mnóstwie przyjaciół. O popularności. Żałujesz, że masz tylko mnie- mówił już jakby z wyrzutem.- Chciałabyś, żeby wszyscy cię lubili. Taką jaka jesteś. Ale ciągle chcesz być lepsza. Chcesz pokazać światu na co cię stać. Chcesz zawsze dawać z siebie 100% i więcej. Chcesz miłości. I przyjaźni.
Mówił do mnie. A ja czułam się jak otwarta książka. Jakby czytał ze mnie wszystko co ukryte jest na dnie mojej duszy.
- Kochasz czytać książki. Chcesz zostać pisarką. Poetką. Albo tłumaczką. Myślisz jednak, że jesteś beznadziejna. A jesteś rewelacyjna.
- PRZESTAŃ!- krzyknęłam. Nie wiem dlaczego. Nie mogłam tego dłużej słuchać. On znał mnie bardziej niż ja. A ja poczułam się dziwnie. Jakby ktoś porządnie uderzył mnie w twarz. Jakbym otrząsnęła się z koszmaru. I wtedy poczułam. Poczułam jak bolą okaleczona ręce. Jak bolą i nogi, które okaleczałam w nocy, pod kołdrą. Nie boli? Pozory…
- Karolka… Chodź… Nie powiemy o tym nikomu. Zostanie to między nami. Tak jak tego zawsze chciałaś. Zwolnimy się dzisiaj wcześniej z lekcji. Przestaniesz już to robić, dobrze?
Popatrzyłam na niego. Michał. Ten Michał, który zna mnie od przedszkola. Ten Michał, z którym zawsze siedziałam w ławce, który zawsze mnie rozśmieszał, który dawał spisać prace domowe. Ten, z którym uczyłam się do chemii i matmy. Ten sam Michał, za którym szalała połowa żeńskiej części szkoły. I ta sama połowa żeńskiej części szkoły nienawidziła mnie. Myślały, że jesteśmy razem. A ja patrzyłam na niego, jak na przyjaciółkę. Nie jak na chłopaka. Był moim pamiętnikiem. Tylko teraz… Takie… Świeże spojrzenie… Delikatne dłonie… Aksamitny głos.
- Dziękuję ci- wyszeptałam.
Wstałam, ale zakręciło mi się w głowie. Złapał mnie. Nie pozwolił, żeby stała mi się krzywda.
Zgłoś do moderatora   Zapisane




Rozpływam się wśród fal
Pod wodą tracę oddech
Serce zgubiłam w oceanie wspomnień
Pokryta łuską wstydu
Uderzam w taflę wody
Tonę pod powieką łez i trwogi

Nie ma już ratunku, zatapiam się
Na głowie diamentowy diadem zmienił się cierń

Imię: Lajna
Płeć: Wadera a jak inaczej?
Wiek: 5 lat/22 dzień/ I połowa (Dużo, ale uznajmy, że tyle Xd T_T)
Partner: Arser, który zrobił PUF! (zaręczeni)
Potomstwo: Sierra
Moce:
1.Sharingan (nie kopiować!)
2.Wielożytność
3.Żywioły + Żywioł cienia
4.Kaguya (nie kopiować!)
5.Moc uzdrawiania
6.Magia
7.Zmiennokształtność
8.Moce obronne
9.Magia Duszy
10. Energia Ciała
           + Nieśmiertelność (dzięki eliksirowi)
Wytłumaczenie mocy w KP :*



Nie chcę Cię zwabić urzekającym śpiewem
Nie wyjdę też na ziemię
Straciłam już swój ląd
Uciekam stąd
Chowam swój sztylet
Nikogo już nie zranię
Zaginę w tej otchłani
Nie ujrzysz więcej mnie
Oddalam się

Chciałam uwolnić się
Wyjść wreszcie na powierzchnię
W stalowej klatce zatrzasnęłam serce
Słuchałam śpiewu ptaków
Kochałam się w powietrzu
Stawiałam zamki z piasku w strugach deszczu

UM:
Siła: 507
Zręczność: 507
Czujność: 506
Odwaga: 507
Moce: 506
Szybkość: 507

Towarzysze:
Feniks Srebrzysty - Majna
Misterna - Misty
Feniks Złocisty - Złoty
Menor - Blue
Haniele - Iris

WD: 885 (ehehe gdybym widziała xd Od kilku miesięcy nie uzupełniam ^^)



W wodzie się rozpłynę nie znajdziesz mnie
Nie chcę kolekcjonować kości i złamanych serc

Lajna

  • Samica Alpha(nr 2)
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 16117
  • Я ненавиджу, коли хтось є підробленою.
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #215 dnia: Kwiecień 27, 2013, 18:28:30 »

Brzydkie wiem:(
Zgłoś do moderatora   Zapisane




Rozpływam się wśród fal
Pod wodą tracę oddech
Serce zgubiłam w oceanie wspomnień
Pokryta łuską wstydu
Uderzam w taflę wody
Tonę pod powieką łez i trwogi

Nie ma już ratunku, zatapiam się
Na głowie diamentowy diadem zmienił się cierń

Imię: Lajna
Płeć: Wadera a jak inaczej?
Wiek: 5 lat/22 dzień/ I połowa (Dużo, ale uznajmy, że tyle Xd T_T)
Partner: Arser, który zrobił PUF! (zaręczeni)
Potomstwo: Sierra
Moce:
1.Sharingan (nie kopiować!)
2.Wielożytność
3.Żywioły + Żywioł cienia
4.Kaguya (nie kopiować!)
5.Moc uzdrawiania
6.Magia
7.Zmiennokształtność
8.Moce obronne
9.Magia Duszy
10. Energia Ciała
           + Nieśmiertelność (dzięki eliksirowi)
Wytłumaczenie mocy w KP :*



Nie chcę Cię zwabić urzekającym śpiewem
Nie wyjdę też na ziemię
Straciłam już swój ląd
Uciekam stąd
Chowam swój sztylet
Nikogo już nie zranię
Zaginę w tej otchłani
Nie ujrzysz więcej mnie
Oddalam się

Chciałam uwolnić się
Wyjść wreszcie na powierzchnię
W stalowej klatce zatrzasnęłam serce
Słuchałam śpiewu ptaków
Kochałam się w powietrzu
Stawiałam zamki z piasku w strugach deszczu

UM:
Siła: 507
Zręczność: 507
Czujność: 506
Odwaga: 507
Moce: 506
Szybkość: 507

Towarzysze:
Feniks Srebrzysty - Majna
Misterna - Misty
Feniks Złocisty - Złoty
Menor - Blue
Haniele - Iris

WD: 885 (ehehe gdybym widziała xd Od kilku miesięcy nie uzupełniam ^^)



W wodzie się rozpłynę nie znajdziesz mnie
Nie chcę kolekcjonować kości i złamanych serc

Śnieżka (Blanka)

  • Medyczka
  • Powstaniec
  • Mentor
  • **********
  • Wiadomości: 14173
  • buahahaha Śnieżka zawitała :P
    • Kontynuowany bloog... już nie piszę o wilkach bardziej jest to pamiętnik :)
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #216 dnia: Kwiecień 27, 2013, 19:09:00 »

mi się podoba.. :) przeczytałam i jestem z siebie dumna :P
Zgłoś do moderatora   Zapisane

[/color] Blan
~~ 5 lat~~
____________
- moce:
1.Czytanie w myślach,
2.Władanie żywiołami,
3.potrafi sprawić, że traci się zmysły. (dar może działać na wielu naraz),
4.wytwarza tarczę...
5.Teleportacja
6.Czary- magia
7.potrafi wytwarzać prąd.
8.Eksterioryzacja (nie kopiować!!))
9.Prapti (nie kopiować!!)
10.Wampiryzm (nie kopiować!!)
11*. Wizje (praca... :P
(*moc uzdrawiania- konkurs)
(*Moc chodzenia po wodzie- konkurs)
____________
- partner: Demon
- potomstwo: Znów Misty
Rodzeństwo: Karo
Wiek :
~~ Mam 5 lat/ dzień 2/ V część roku
____________
Siła: 810 (+ 20 do wszystkiego konkurs silkowy,+15 dzięki Fiolce Krwi Blackmoora. + 10 siła. Loteria, +100 Mantykora, +150 Bazyl))
Zręczność: 540
Czujność: 540
Odwaga: 520
Moce: 520
Szybkość: 520
HP: 150
____________
Towarzysze:

Feniks Tęczowy- Tami
Ma bardzo głośny głos który powoduje że przeciwnik mdleje

Mantykora- Paura (po włosku Strach)
Mantykora miała owłosione, rude ciało lwa, ale według Ktezjasza jej głowa przypominała ludzką. Głos miała melodyjny. Posiadała dziwny ogon, podobny do ogona skorpiona, na którym pełno było trujących strzałek. Mantykora strzelała nimi w różnych kierunkach, sięgając celów oddalonych aż o trzy tysiące metrów. Ofiara trafiona ostrym pociskiem ulegała działającej w błyskawicznym tempie truciźnie a mantykora przystępowała do dzieła. Pomagały jej szczęki osadzone od ucha do ucha, w których osadzone były trzy rzędy ostrych jak brzytwa zębów, doskonale nadających się do rozszarpywania ludzi na kęsy.

Smok cienia- Sjena

Bazyliszek- Bazyl xD
Do obrony służą mu kły oraz wręcz toksyczny oddech, przede wszystkim jednak znany jest ze swojego spojrzenia – kto spojrzy mu w oczy zamienia się w kamień.

handiel
____________
RZECZY!!!:
Fiolka Krwi Blackmoora - noszona na szyi
Amulet Methos'a - Jest to czarna bransoleta, z wygrawerowanymi czerwonymi znakami.
eliksir Dayli - Dzięki niemu nasz towarzysz ma +1 wybraną przez nas moc.
kolorowy kamyczek- Kamień ten przynosi niezwykłe szczęście. Jeśli zaciśniesz go w łapie, przez jeden dzień nie można na ciebie nic złego powiedzieć lub nic złego nie można zrobić...
amulet Denii- Służy wykrywaniu najskrytszych tajemnic, czyni też właściciela zupełnie niewidzialnym. Należy go trzymać przy uchu w lewej łapie. Odezwie się na to donośny głos, który wyjawi żądaną tajemnicę.
____________
WD: aktualnie mam 35 WD... yeyy!!
RESZTA W PROFILU !
Wilk:
http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2013/282/3/1/red_berries_by_hioshiru-d6pv2wg.png

Lajna

  • Samica Alpha(nr 2)
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 16117
  • Я ненавиджу, коли хтось є підробленою.
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #217 dnia: Kwiecień 27, 2013, 19:28:35 »

:D
Zgłoś do moderatora   Zapisane




Rozpływam się wśród fal
Pod wodą tracę oddech
Serce zgubiłam w oceanie wspomnień
Pokryta łuską wstydu
Uderzam w taflę wody
Tonę pod powieką łez i trwogi

Nie ma już ratunku, zatapiam się
Na głowie diamentowy diadem zmienił się cierń

Imię: Lajna
Płeć: Wadera a jak inaczej?
Wiek: 5 lat/22 dzień/ I połowa (Dużo, ale uznajmy, że tyle Xd T_T)
Partner: Arser, który zrobił PUF! (zaręczeni)
Potomstwo: Sierra
Moce:
1.Sharingan (nie kopiować!)
2.Wielożytność
3.Żywioły + Żywioł cienia
4.Kaguya (nie kopiować!)
5.Moc uzdrawiania
6.Magia
7.Zmiennokształtność
8.Moce obronne
9.Magia Duszy
10. Energia Ciała
           + Nieśmiertelność (dzięki eliksirowi)
Wytłumaczenie mocy w KP :*



Nie chcę Cię zwabić urzekającym śpiewem
Nie wyjdę też na ziemię
Straciłam już swój ląd
Uciekam stąd
Chowam swój sztylet
Nikogo już nie zranię
Zaginę w tej otchłani
Nie ujrzysz więcej mnie
Oddalam się

Chciałam uwolnić się
Wyjść wreszcie na powierzchnię
W stalowej klatce zatrzasnęłam serce
Słuchałam śpiewu ptaków
Kochałam się w powietrzu
Stawiałam zamki z piasku w strugach deszczu

UM:
Siła: 507
Zręczność: 507
Czujność: 506
Odwaga: 507
Moce: 506
Szybkość: 507

Towarzysze:
Feniks Srebrzysty - Majna
Misterna - Misty
Feniks Złocisty - Złoty
Menor - Blue
Haniele - Iris

WD: 885 (ehehe gdybym widziała xd Od kilku miesięcy nie uzupełniam ^^)



W wodzie się rozpłynę nie znajdziesz mnie
Nie chcę kolekcjonować kości i złamanych serc

Arser

  • Wojownik - Najemnik
  • Samiec Betha
  • MISTRZ!!!
  • ***************
  • Wiadomości: 9023
  • Nie jeste aniołkie....JESTE PINKUŚ!!!
    • Watahaczystejkrwi
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #218 dnia: Kwiecień 30, 2013, 17:35:18 »

                      ''Duch wilka ''
 Głośne bicie serca.Ciężki i chrypliwy oddech.Krwiste oczy i ogon pozbawiony futra .Tak to ja Arser .Znieważony i wytępiony przez stado młodszy brat Alfy ,a jednak bez przyszlości.Maszerowałem dostojnie z podniesionym łbem szukając schronienia przed burzą ,jednak na zupełnym pustkowiu nie da się się znaleść niczego oprocz trawy i sterty śmieci wyrzuconych przez ludzi.Jako ,że wyrzucili mnie ze stada nie mialem już ochoty być dobrym ,by znowu stac się odludkiem z innej epoki .Świat jest tak samo zły ,więc po co być jego wrogiem skoro możesz stanąć po jego stronie .Ja mam zamiar tak zrobić. Poszukać swojej ciemnej strony jako Arser młody wojownik z krwi i kości. Silny ,zwinny i mądry jak Alfa !
 Nagle ni z tąd ni z owąd na mojej drodze pojawił sięmłody wilk zupewnie inny niż te ,które dotad widziałem na własne oczy.Był jakby powiedziec to ,by się nie wygłupić biały ,niewidoczny,popielaty.Nie!!!.Niewidzialny niczym duch. Zrobiłem jeden krok do przodu ,a ten już odwrocił się w moją strone i szykując się do ataku skoczył na mnie.
 Skuliłem się jednak wilk zniknął ,rozpłynął się w powietrzu jak chmura ,a nade mnął wirowały małe kłębki jakby niewidocznego styropianu.

 Jestem nowy i sprzydaloby się coś napisac !!
Zgłoś do moderatora   Zapisane




-------------------------------------------
5 lat/ dzień 18/ część roku III
Moce
- żywioły...
- demoniczność.
- niewidzialność ( zdobyta dzięki loterii)
- lanwa- moc dzięki, której masz kontrole nad lawą ale tylko niebieską. LAwa ta niszczy wszystko na swojej drodze. (Loteria)
- moc porozumiewania się ze zwierzętami (dzięki medalionowi natury)

- cloning..
- tempus subsisto...
- scindendae animarum..
- anima in fasciculum
- mors oculo
- zmiennokształt

----------------------------------------------


Siła:277
Zręczność:288   
Czujność:290
Szybkość:281
Odwaga:280
Moce:284
( Dzięki amuletom i loteri jak coś )

---------------------------------------
narzeczona: Lajna !!
potomstwo : Sierra(Ty wieśniaku jeden),Liuy i Kamikadze.
Praca : Dyplomata

-----------------------------------------------
Pełnia mnie mordyje ,a świat skłania do złego cóż życie wilka nie jest nic warte ,gdy nie ma się tej jedynej samicy pod slońcem !

Kryształowa

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #219 dnia: Kwiecień 30, 2013, 18:08:19 »

"Mutantka.."


Weszliśmy do sali, było tam wiele rzeczy do treningów.
-Widzisz te tory ? Musisz je ukończyć, używając swoich zdolności. - powiedział Man
-Okey, mogę spróbować.. - niepewnie podeszłam do początku. Spojrzałam na długą trasę. Co jakiś czas buchał ogień. Przerażona zmieniłam się w geparda. Dobiegłam do pierwszej przeszkody. Ognista obręcz wydawała się nie do pokonania..
-Woda ! - krzyknął. *No tak, przecież mam moce..* Przeskoczyłam przez przeszkodę, gasząc ją. *Pierwsza przeszkoda za mną..* Uśmiechnęłam się. Dalsza trasa wydawała mi się już prostsza. Czułam się, jakbym grała w jakąś grę.. a jednak nie.. To normalny, no w pewnym sensie dzień.. Trening dobiegł końca. Przeszłam już trzeci tor. Zatrzymałam się i stanęłam już jako człowiek.
-Chyba na dzisiaj wystarczy. - spojrzał na zegar. Dochodziła już 17, a przecież wyszłam o 10 !. Ale ten czas szybko leci.. Jutro poniedziałek, czyli szkoła, 1 liceum. Jeszcze trochę i koniec budy.. Wyszłam od niego. Po paru, krótkich minutach byłam w domu. Ogarnęłam trochę w pokoju i wzięłam się za lekcje. Położyłam się spać. W nocy, dręczyły mnie koszmary, tak naprawdę jeden, ale pod różnymi postaciami.. CDN... A wiecie, że jeszcze 6 części przed wami :D
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Lajna

  • Samica Alpha(nr 2)
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 16117
  • Я ненавиджу, коли хтось є підробленою.
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #220 dnia: Kwiecień 30, 2013, 19:33:42 »

                      ''Duch wilka ''
 Głośne bicie serca.Ciężki i chrypliwy oddech.Krwiste oczy i ogon pozbawiony futra .Tak to ja Arser .Znieważony i wytępiony przez stado młodszy brat Alfy ,a jednak bez przyszlości.Maszerowałem dostojnie z podniesionym łbem szukając schronienia przed burzą ,jednak na zupełnym pustkowiu nie da się się znaleść niczego oprocz trawy i sterty śmieci wyrzuconych przez ludzi.Jako ,że wyrzucili mnie ze stada nie mialem już ochoty być dobrym ,by znowu stac się odludkiem z innej epoki .Świat jest tak samo zły ,więc po co być jego wrogiem skoro możesz stanąć po jego stronie .Ja mam zamiar tak zrobić. Poszukać swojej ciemnej strony jako Arser młody wojownik z krwi i kości. Silny ,zwinny i mądry jak Alfa !
 Nagle ni z tąd ni z owąd na mojej drodze pojawił sięmłody wilk zupewnie inny niż te ,które dotad widziałem na własne oczy.Był jakby powiedziec to ,by się nie wygłupić biały ,niewidoczny,popielaty.Nie!!!.Niewidzialny niczym duch. Zrobiłem jeden krok do przodu ,a ten już odwrocił się w moją strone i szykując się do ataku skoczył na mnie.
 Skuliłem się jednak wilk zniknął ,rozpłynął się w powietrzu jak chmura ,a nade mnął wirowały małe kłębki jakby niewidocznego styropianu.

 Jestem nowy i sprzydaloby się coś napisac !!

Super!
Zgłoś do moderatora   Zapisane




Rozpływam się wśród fal
Pod wodą tracę oddech
Serce zgubiłam w oceanie wspomnień
Pokryta łuską wstydu
Uderzam w taflę wody
Tonę pod powieką łez i trwogi

Nie ma już ratunku, zatapiam się
Na głowie diamentowy diadem zmienił się cierń

Imię: Lajna
Płeć: Wadera a jak inaczej?
Wiek: 5 lat/22 dzień/ I połowa (Dużo, ale uznajmy, że tyle Xd T_T)
Partner: Arser, który zrobił PUF! (zaręczeni)
Potomstwo: Sierra
Moce:
1.Sharingan (nie kopiować!)
2.Wielożytność
3.Żywioły + Żywioł cienia
4.Kaguya (nie kopiować!)
5.Moc uzdrawiania
6.Magia
7.Zmiennokształtność
8.Moce obronne
9.Magia Duszy
10. Energia Ciała
           + Nieśmiertelność (dzięki eliksirowi)
Wytłumaczenie mocy w KP :*



Nie chcę Cię zwabić urzekającym śpiewem
Nie wyjdę też na ziemię
Straciłam już swój ląd
Uciekam stąd
Chowam swój sztylet
Nikogo już nie zranię
Zaginę w tej otchłani
Nie ujrzysz więcej mnie
Oddalam się

Chciałam uwolnić się
Wyjść wreszcie na powierzchnię
W stalowej klatce zatrzasnęłam serce
Słuchałam śpiewu ptaków
Kochałam się w powietrzu
Stawiałam zamki z piasku w strugach deszczu

UM:
Siła: 507
Zręczność: 507
Czujność: 506
Odwaga: 507
Moce: 506
Szybkość: 507

Towarzysze:
Feniks Srebrzysty - Majna
Misterna - Misty
Feniks Złocisty - Złoty
Menor - Blue
Haniele - Iris

WD: 885 (ehehe gdybym widziała xd Od kilku miesięcy nie uzupełniam ^^)



W wodzie się rozpłynę nie znajdziesz mnie
Nie chcę kolekcjonować kości i złamanych serc

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #221 dnia: Kwiecień 30, 2013, 19:54:21 »

Do wszystkich którzy napisali opowiadania: super.
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Kryształowa

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #222 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:40:33 »

"Mutantka.." Część 5

Biegłam przez las. Czułam czyjś zimny oddech na plecach. Potknęłam się. Obróciłam i spojrzałam w wielkie, zielone oczy. Był to jakiś stwór. Nagle uderzył mnie w twarz, zostawiając ślad na poliku. Obudziłam się cała mokra.
-To tylko sen.. - próbowałam się uspokoić. Poszłam po szklankę wody. Wróciłam i spałam do 7.00. Przyszykowałam się i wyszłam do szkoły. Normalny dzień. Znów widziałam tego, przystojnego (dla mnie) chłopaka. Wstydziłam się do niego podejść. Dopiero po chwili się ocknęłam, że gapię się na niego. Zadzwonił dzwonek i poszłam do klasy. Pierwsza była fizyka. Pani Martez, jak zwykle przynudzała. Siedziałam z moją przyjaciółką Rose.
-Ale ty patrzysz na tego chłopaka - szepnęła do mnie
-Ja ?! Nie.. tylko się.. zamyśliłam. - spróbowałam skłamać.
-Widać, że ci się podoba.. Powinnaś zagadać. - mrugnęła
-Ciszej bo Martez usłyszy.. - siedziałyśmy już cicho i "słuchałyśmy" pani. W końcu przerwa. Teraz miała być historia. Wzięłam książki z szafki i ruszyłam pod salę. Byłam nieźle rozkojarzona. Uderzyłam w kogoś .
-Przepraszam ! - powiedziałam. Podniosłam wzrok. To był on ! Ten co mi się podoba !
-Nic się nie stał. Ty jesteś Alex ? - spytał. O kurczę ! On zna moje imię..
-Tak, a ty ? - spojrzałam w jego oczy. Były takie ciemno brązowe.
-Mat. - uśmiechnął się i dodał :
-Ja spadam na matmę. - odszedł. Jaki on cudowny ! Po prostu nie wytrzymam.. CDN
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #223 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:44:15 »

Dajesz następną część!!!
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Łobi

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #224 dnia: Kwiecień 30, 2013, 22:47:07 »

fajowe :D
Zgłoś do moderatora   Zapisane
 

Polityka cookies