Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (15/81) > >>

Szubur:
Wchodze
-Dzieeeeen Doooobry

Zuzm:
-łojej -krzyknęłam
-szubur zachowuj sie z poszanowaniem dlla zmarłych -powiedziałam z oburzeniem

mste2828:
-Dzięki, z tobą też-uśmiechnołem się i Położyłem
-Witaj, wyspałes się?

Szubur:
-Ta .... cala noc o czyms myslialem . Ale nie wazne,

mste2828:
-Nie będę się pytał, bo nie lubię się wtrącać w Noe swoje sprawy

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej