Tereny Poza Watahą > Góry

Wodospad

<< < (271/295) > >>

Sierra:
-Pff...jest na świecie tylke króków a Ty jej jednego żałujesz...-powiedziała sarkastycznie

Ashland:
-Wstawaj krucza gnido bo jeszcze raz skończysz w wodzie. - Kruk Głód natychmiast wstał, otrzepał się z krwi i szybko poleciał do wilka.

Sierra:
Ziewnęła i machnęła ogonem.

Defera:
Podskoczyła.

Sierra:
Podeszła do Deffy
_Dobrze się czujesz?-zapytała z uśmiechem typu "co ty k***a odwalasz!?''

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej