Tereny Poza Watahą > Góry

Wodospad

<< < (288/295) > >>

Karoiiina:
- Nie wiem. Mam ich gdzieś. Mniejsza, wolę o nich nie mówić. A przyjaciele? Żadnych nigdy nie miałam.

Razer:
-Nigdy?-

Karoiiina:
- Nigdy. Z resztą, i tak mieli mnie w głębokim poważaniu.

Razer:
-Rozumiem-basior spojrzał w niebo.Było wspaniałe.Wiatr lekko powiewał.

Karoiiina:
Westchnęła. Położyła się na głazie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej