Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Razer:
-Lubisz kwiaty?-zapytał
Karoiiina:
- Niekoniecznie. Nie lubię wielu rzeczy.
Razer:
-Zaraz wracam-powiedział i odszedł od wadery znikając jej z oczu.
Karoiiina:
Westchnęła, leżąc nadal na głazie.
Razer:
Po kilku minutach wrócił trzymając w pysku bukiet świecących,niebiesko-fioletowych kwiatów.Były najpiękniejsze ze wszystkich okolicznych kwiatów.Mimo,iż świeciły w ciemności trudno było je znaleźć,ale Razer wytrwale ich szukał.Położył je obok wadery i uśmiechnął się.
-Może te kwiaty jednak przypadną ci do gustu-
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej