Tereny Poza Watahą > Góry
Wodospad
Lajna:
-Patrzcie!-Pokazałam na swój kark.
-Ugryzłeś go to tak jagbyś ugryzł mnie! Ari paląc mu ogon spaliłeś mój!Czuję wasz ból!-powiedziałam
Arser:
Wstąpil w niego demon !
-------------------------------
Ty to ja jetsem Jacobem !?
Lajna:
___________________
ja idę na żywiół
Arser:
-------------------------
Ja też hueheheh
Księżyc:
-W takim razie, odejdę wam z oczu. Życzę szczęścia. - wyszedłem, czułem, że nie mam szans.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej