Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (129/155) > >>

Karoiiina:
- Trudno już.. - westchnęłam i spojrzałam w gwiazdy. Taak. Gwiazdy. Jedno z ulubionych zajęć Karo. Siedziałam tak w bezruchu i patrzyłam na nie, nie zwracając uwagi na otoczenie.

Chrona:
Weszła i rozglądała się po okolicy. Zobaczyła Aszli i 2 inne wilki. Podbiegło do nich.
-A, tu się podziewasz, a ja Cię szukałam. Mam nadzieje, że nie bawiłeś się w polowania na różne stworki? - burknęła do Aszli.
-A tak poza tym to witaj - zwróciła się do Demona.

Ashland:
-Coo? Nie jeszcze na nic nie polowałem przysięgam!

Karoiiina:
Usłyszałam Blue.
"Pięknie, cudownie. Zmywam się" - pomyślałam i już jej nie było.

Demon:
-A tak cześć, cześć - przywitałem się wesoło z wilkami z Arcanum. Zaciąłem się jakoś tak i na chwilę nie byłem aktywny tu duchem, umysłem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej