Tereny Poza Watahą > Pustynia

Pustynia

<< < (130/155) > >>

Chrona:
-No spoko. Może Ci uwierzę - bąknęła.
-Polował tutaj na jakieś stworki? - zapytała Demona, bo on zapewne widział co Aszli tutaj porabia.

Demon:
-Nie polował - westchnąłem, tak jak mnie wypytywała dziwnie się czułem...

Ashland:
-To co tam? Słońce coś mocno grzeję dzisiaj.

Demon:
-Taa... okropnie aż jak tak grzeje... ale za to ja zajdzie to jest tu lodowato.

Chrona:
-To dobrze. Dobra, to nie przeszkadzam. Ale uważaj bo to czarne stworzenie wykańcza rozmowami i baaaardzo lubi polować zwłaszcza na jakieś piękne potworki - ostatnie zdanie skierowała do Demona i odeszła wgłąb pustyni.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej