Tereny Poza Watahą > Pustynia
Pustynia
blub:
Dyszał dalej, próbując biec przed siebie.
Mistic:
Podbiegłam bliżej i zatrzymałam go.
-Nie musisz się bać śniegu. Śnieg to zabawa.- Uśmiechnęłam się.
blub:
-Tak, k***a, zabawa- jasne.(tego nie było xD)
Pisną cicho i spojrzał na nią.
-Ale to jest straszne...
Mistic:
-Spokojnie, śnieg nie jest straszny, może trochę zimny i mokry, ale w końcu to zima- Spojrzałam na niego pociesznie i przytuliłam.
___________
xD
blub:
Chlipną cicho.
-Ale to takie mokre... I zimne...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej