Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   


Autor Wątek: Karoiiina  (Przeczytany 174 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Karoiiina

  • Weteran, Przywódca Wojowników
  • Admin
  • Mentor
  • ********************
  • Wiadomości: 12020
Karoiiina
« dnia: Kwiecień 29, 2014, 22:06:13 »

Imię:
Karoiiina - w skrócie Karo.
Płeć:
Wader.
Wiek:
4 lata | 15 dzień | I część
Pozycja:
Weteran. No i Przywódca Wojowników.
Przynależność:
Wataha Pierwotnych.
Charakter wilka:
Dość pewna siebie, wredna, złośliwa oraz chamska. Jest opiekuńcza, jednak tego po niej nie widać. Potrafi zachować zimną krew w najmniej oczekiwanych momentach, lubi dokuczać innym, ale nie toleruje jak inni dokuczają innym. Tylko Karo może. Lubi Demka. Niezła strategiczka.
Ulubione zajęcia:
Spacerowanie, walki, rozmyślanie strategii.
Ulubione miejsca:
Głównie podmokłe tereny. I dżungla.
Moce:
1. Świecenie (nie kopiować) - będąc na jakimś terenie w czasie obecności innego wilka świeci jej się jakaś część ciała.
2. Ożywianie rzeczy wyobrażonych (nie kopiować) - gdy wyobrazi sobie jakąś rzecz i będzie o niej intensywnie myśleć, ten przedmiot pojawi się przed nią.
3. Elektrokineza mentalna (nie kopiować) - jest to potężna magiczna moc, która jest połączeniem jasnowidzenia, empatii i elektrokinezy. Polega na ukazaniu danej osobie najstraszniejszych wydarzeń z jego życia i zwiększeniu kilkakrotnie emocji, które im towarzyszą. Doprowadza to wówczas do częściowego spalenia mózgu.
4. Boosted Gear (nie kopiować) - dzięki tej mocy Karo przybiera postać czerwonego smoka (do jej ciała przyczepiają się jakby głazy, czerwone głazy, to tworzy zbroję). Gdy wader powie 10 razy "wzrost", jej moc powiększa się 10 razy i może dzięki temu przeprowadzić skuteczniejszy atak. Po ataku wadera staje się bezsilna, ma mało mocy i ledwo może trzymać się na łapach. Może również zmienić jakąś część swego ciała w część ciała smoka, przeważnie łapę.
5. Rozdzielczość i jego przeciwieństwo (nie kopiować) - rozdzielczość polega na rozłączaniu różnych rzeczy na mniejsze cząsteczki. Jego przeciwieństwo to łączenie różnych rzeczy i stwarzanie innych.
6. Łapa niedźwiedzia (nie kopiować) - dzięki łapie niedźwiedzia ma niemalże zabójcze ciosy łapą, które łamią kości. Zabiera to dużo energii i można tego używać raz na trzy dni, w zależności od energii.
7. Burzliwość (nie kopiować) - również moc potrzebująca dużej ilości energii. Podczas furii tworzy się wielka nawałnica, którą kontroluje Karo.
8. Władanie snem (nie kopiować) - może usypiać kogokolwiek, kiedy ona chce, może wkradać się do jego snów i wymyślać sny innym. Najczęściej są to koszmary pokazujące ukryte lęki danego wilka.
9. Odtrutka (nie kopiować) - gdy ktoś ją zatruje, jej żołądek natychmiast się odtruwa, może jeść wszystko i nic się jej nie dzieje.
10. Zmiennokształtność -
11. Władanie dźwiękiem (nie kopiować) -
12. Pani Ostrzy (nie kopiować) -
Historia wilka:
Na początku była pustka. Niezły wstęp, prawda? Chociaż w sumie, pustki już nie było bo jakiś względnie pierwszy świat istniał. Jednak początek historii nie dział się na świecie, cała akcja rozpoczęła się w krainie zwanej Costaway. Do dzisiaj nikt nie wie co miała ona znaczyć, ale była sobie gdzieś w czeluściach piekieł. Kraina składała się z ogromniastej doliny pomiędzy wysokimi górami, przez które nie dało się wyjść. Znaczy, „obywatele” opuszczali te tereny, ale za specjalną zgodą najwyższego władcy, Javier. Był on pierwszym, który dotarł do tych terenów i założył coś jakby watahę, jednak ani watahą, ani stadem to nie było. Basior z wyglądu przypominał mieszankę demona, wilkołaka, wampira oraz zwykłego wilka. Wysoki był na 3 metry, jednak gdy udawał się na ziemię przybierał niższą formę basiora. Jedno jego oko koloru było czerwonego, drugie zaś niebieskie. Biada tym, którzy patrzyli prosto w jego oczy. Skrzydła miał niczym nietoperz, wielkie, skórzaste, bo inaczej tego się opisać nie da. Cały był czarny, jednak gdzieniegdzie można było dostrzec zielone przebarwienia na sierści. Nikt nie wie, czemu akurat zielone, to, jak mówił, jest jego słodka tajemnica. Oczywiście, byli śmiałkowie, którzy chcieli się dowiedzieć, jednak los był ich marny, 200 lat tortur a następnie stracenie przy wielu świadkach. Javier uwielbiał robić pokazowe egzekucje, jak każdego złego władcę bawiło cierpienie innych osobników.  Poza tym, basior miał 3 ogony, czemu tak, również nikt nie wie. Był skryty, mało mówił o sobie o ile w ogóle coś mówił.
Początki krainy Costaway były jak początki wszystkiego. Nikogo i niczego nie ma. Javier często wychodził na ziemię, by porywać losowe szczeniaki, aby po osiągnięciu pełnej dojrzałości rodzić kolejne szczeniaki. W taki sposób kraina się rozrosła, powstały wojska, oddziały do polowań, lecznice i różne, przeróżne różności. Basior był zachwycony.  Jego poddani z każdym dniem rośli w siłę. Gdy wojsko było bardzo dobrze przeszkolone, wychodzili z piekieł i walczyli z watahami, każdorazowo mordując najstarszych, rannych i najsłabszych. Pozostałych brali jako jeńców i zmuszono ich by zaakceptować zasady panujące na ich terenach oraz zachowywać się jak część z nich. Kto się buntował był natychmiast likwidowany, również pokazowo. Głoszono, że są zdrajcami Wielkiego Narodu, a takich to tylko zabić. Nie ma co się z nimi bawić.
Javier doczekał się potomka – Alexiela. Był on skrytym basiorem, z wyglądu podobny do ojca. Lubił eksperymenty z domieszką magii. Większość czasu spędzał w piwnicy, swoim laboratorium. Javier nie przeszkadzał mu. Skoro ma być przyszłym władcą, niech zdobywa różne umiejętności. Alexielowi udało się stworzyć coś jakby zarodek wilka. Była to wadera, co poniekąd ucieszyło przyszłego przywódcę krainy. Nie chciał wybierać partnerki z krainy ani też z innych terenów. Zarodek rósł szybciej, niż trwa zwykła wilcza ciąża. Basior uznał, że sklonuje ów zarodkopłód jeszcze 8 razy, tak by mógł na każdym innym prowadzić eksperymenty. Jednakże udało mu się „zamrozić” nieurodzone wadery, przez co nie rosły, tylko cały czas znajdowały się w jednym wieku, bo inaczej tego wyrazić nie umiem. W końcu pierwsza wadera się urodziła. Była cała czarna, miała zielone oczy bez źrenic, w które gdy się popatrzyło przeszywały wzrokiem, którego nikt nie chciał zobaczyć. Karoiiina, bo tak została nazwana Pierwsza, szybko zdobywała nowe umiejętności. Od szczeniaka widać było u niej predyspozycje na wielką wojowniczkę. Javier cieszył się z przyszłej synowej, gdy skończyła jeden rok brali ją na wojny. Nikt się nie spodziewał, że takie małe stworzonko da radę pokonać rosłego basiora, niższego niż jej teść, ale wyższego od Alexiela. W krainie często robili uczty na jej cześć. Wadera była bardzo z siebie dumna, a w norze, gdzie spała, posiadała wiele medali, które przyznawano jej za zasługi dla krainy.
Po długim czasie sielanki (tj. 2 lata) kraina została zaatakowana. Co jest bardzo dziwne, nie mieli najmniejszych szans. Alexiel z Javierem uciekli, pozostawiając na pastwę losu całą krainę. W ostatniej chwili Alexiel zabrał zamrożone zarodki, nie mógł pozwolić by dzieło jego geniuszu zostało zniszczone lub zabrane przez wroga. Karo nie wzięli. Wadera z początku niczym dobry strateg kierując swoimi siłami odbijała ataki najeźdźcy, jednak nie trwało to długo. Jej wojsko było wymęczone, skończyło się pożywienie. Wtedy uznała, że czas się ewakuować. Karo uciekła, część wojska również. Obywatele krainy, którzy nie uciekli albo zostali zabrani jako jeńcy, albo zostali zabici.
Młoda dowódczyni po raz pierwszy w swoim życiu nie wiedziała co ma zrobić. Nalegała swym wojskom, aby się rozdzielili – ona pójdzie w swoją stronę, a oni w swoją. Z początku tamci nie chcieli – zostawiać swoją dowódczynię na pastwę losu? Jeszcze się jej coś stanie albo coś… Ona była nieugięta. Kazała, by nikt za nią nie szedł i jak gdyby nigdy nic zniknęła pośród wysokich, ziemskich traw.
Wadera wędrowała po całym świecie. Udało jej się zdobyć kilka mocy, które miały jej pomóc w razie ewentualnego ataku. Przy okazji poznała smaki różnych kontynentów, poznała sztuki walki oraz sposoby rządzenia krajem jak demokracja czy dyktatura. Mimo, że waderę nie ciągnęło w sprawy polityczne, uznała że dla niej, jako dowódczyni wojsk będzie to przydatne.
Karo wędrowała przez baaardzo długi czas. Poprzez picie co 3 lata eliksiru młodości wcale się nie starzyła, cały czas była 3-letnim waderem. Wędrówka znudziła ją w końcu, uznała, że pasowałoby się dostać do jakieś watahy, tak aby móc zrobić coś z życiem, które jej pozostało (dowiedziała się, że picie eliksiru młodości powoduje utratę smaku, co było dla niej złe, bo jedzenie to ona uwielbiała). Z tego powodu wadera zreinkarnowała się, powstała jako zupełnie nowy szczeniak z tym samym wyglądem, pojawiła się w miocie razem ze Śnieżką zwaną Blanką. Zostały one rozdzielone gdy tylko nauczyły się chodzić. Śnieżka wędrowała po wielu watahach i w końcu osiadła się w Watasze Pierwotnych, Karo po długiej wędrówce dziwnym trafem znalazła się w tej samej Watasze. Początki były trudne, starała się być miła, jednak z wiekiem zauważyła, że bycie miłym nie jest jakoś szczególnie dobre więc stała się wredna i złośliwa. Po czasie dostała skrzydła, które były skórzaste, również jak Javiera. Z każdym dniem nabierała mocy, zdobyła ich dość sporo, aż nagle udało jej się zostać Dowódcą Wojowników. Była zachwycona, każdy, kto przeszedł trening pod jej łapą stawał się świetnie wykwalifikowanym wojownikiem. Waderze udało się nawet zostać Alphą Watahy Mroku, poznała partnera –Iana i posiadała potomstwo, które gdzieś się rozeszło po świecie. Nikt nie wie o jej przeszłości i jej pierwszym wcieleniu, przed reinkarnacją. Sama pamięta o swoim stwórcy, Alexielu, ale nie wspomina o nim zbyt często, boi się, że przyjdzie i ją będzie chciał zabrać z Watahy, gdyż ma tu wielu przyjaciół i rodzinę.
Link do zdjęcia:
Awatar.
Rodzina:
Siostra - Śnieżka
Partner - Ian
Potomstwo - shift, nie pamiętam
Partner:
Iaaaaaaaaaaaaaaaaaan C:
WD:
2650
Rzeczy:
Nic.
Towarzysz:
Kotołak - Goudron;
Cerber - Adiago;
Bazyliszek - Syriusz.
Osiągnięcia:
Nie .-.
UM:
Siła: 900
Zręczność: 900
Czujność: 900
Odwaga: 900
Moce: 900
Szybkość: 900
Praca:
W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem...
Architekt.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2018, 11:00:20 wysłana przez Karoiiina »
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Wiek: 4 lata | 15 dzień | I część (nieśmiertelna)
Moce:
1. Świecenie (nie kopiować!)
2. Ożywianie rzeczy wyobrażonych (nie kopiować!)
3. Elektrokineza mentalna (nie kopiować!)
4. Boosted Gear (nie kopiować!)
5. Rozdzielczość i jego przeciwieństwo (nie kopiować!)
6. Łapa niedźwiedzia (nie kopiować!)
7. Burzliwość (nie kopiować!)
8. Władanie snem (nie kopiować!)
9. Odtrutka (nie kopiować!)
10. Zmiennokształtność
11. Władanie dźwiękiem (nie kopiować!)
12. Pani Ostrzy (nie kopiować!)
__________
Partner: Ian C:
Potomstwo: coś tam może było..
Przyjaciele: Demek C:
Wrogowie: trochu tego jest C:
__________
Siła: 900
Zręczność: 900
Czujność: 900
Odwaga: 900
Moce: 900
Szybkość: 900
__________
Towarzysze:
Kotołak - Goudron;
Cerber - Adiago;
Bazyliszek - Syriusz.
__________
Rzeczy: Coś tam może jest..
WD: 2650

Umarli nigdy nie powrócą
 

Polityka cookies