Tereny Pierwotnych > Łąka

Różany Zakątek

<< < (27/91) > >>

Arser:
Podszedłem do nich i przyglądałem się głupkowato..

Lajna:
Zamyśliłam się.
-Nie raczej nie-powiedziałam i zamerdałam ogonem po czym z jakiejś przymuszonej woli wstałam i zaczęłam za nim gonić.

Defera:
-mogę się przyłączyć??-zapytała z złowrogim uśmieszkiem.

Lajna:
W końcu siadłam.
-Nie! Mój ogon!-zaśmiałam się szczenięcym głosem. Później zaczęłam skakać i się bawić jak szczeniak.

Defera:
Zmieniła się drzewo - mnie tu nie ma-powiedziała przed zmianą.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej