Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Stadnina Koni
Lajna:
-Nie, nie tylko 2 tygodnie samotności nic nie znaczą-burknęłam. Przeskoczyłam nad płotem. Popatrzyłam na śpiącą klacz. Siadłam patrząc na nią.
Arser:
-Nie rozumiem ...To po co tu tyle siedziałaś -westchnąłem ..
Lajna:
-Logiczne wyjaśnienie. Czekając sprawdzałam was. Jakoś nikt się nie sprawidził-powiedziałam tonem znieważenia.
Arser:
-a czy ty pomyśłałaś o tym ,ze np..nie wiedzieli gdzie ty się podziewasz,mogli pomyśłeć,że chcesz zostać sama ...No ja tak myśłałem..Dlaczego teraz na to cie wzieło ?
Lajna:
-Logika co nie. Jak widać nikt mnie nie zna.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej