Tereny Poza Watahą > Dżungla
Dżungla
Demon:
Wszedłem wraz z moim towarzyszem
-Upoluj coś... - powiedziałem do niego i czekałem na jego reakcję.
Demon:
-Już- odpowiedział Zgredek i rzucił kulą ognia w jakąś małpę na drzewie, która spadła od razu upieczona.
-Dzięki...możesz już wyjść- powiedziałem do wylatującego feniksa i wziąłem się za jedzenie kapucynki.
Demon:
Poszedłem poszukać towarzystwa - nudno w samotności - pomyślałem i wybiegłem.
Demon:
I znów tu przylazłem...-dzicz to jest to-pomyślałem i pobiegłem za tygrysem.
Śnieżka (Blanka):
Weszłam po cichutku tak aby Demon mnie nie usłyszał i przyczaiłam się. Patrzyłam jak poluje.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej