Tereny Poza Watahą > Dżungla

Dżungla

<< < (5/525) > >>

Demon:
-Aaach kicia zwiała - krzyknąłem zły.
Zawróciłem i spotkałem...-oo koleżanka...szpiegujesz? - zażartowałem do Śnieżki.

Śnieżka (Blanka):
Wiesz chciałam cię wystraszyć. Wszystko popsułeś- powiedziałam

Demon:
-Jak zwykle...chyba nigdy nam nie wyjdzie ten przekręt z straszeniem...ja się nie boję, ty słyszysz myśli...nawet gdy o niczym nie myśle...niewykonywalne to straszenie...hahahaha - powiedziałem śmiejąc się wskakując zabawnie na jakieś rozłożyste drzewo.

Śnieżka (Blanka):
Ale mogę spróbować-pomyślałam
-BUUU- krzyknęłam i rzuciłam się na Demona

Demon:
-Hahahaha...hamuj...-krzyknąłem (śmiejąc się) gdy nabraliśmy rozpędu staczając się z pnia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej