Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Opuszczona Chatka

<< < (27/32) > >>

Demon:
-Hy???- teraz to się pogubiłem i przestałem szczerzyć kły.

Kinga27:
stanęłam w ogniu czarodziej cofnął się
-zbliżysz się do któregoś z moich przyjaciół a zgniesz śmiercią długa i bolesną
warknęłam na maga który zaczął się trochę bać stadka wilków

Karoiiina:
- Sory mała, ale jestem nieśmiertelny. - powiedział do Star.
- Później wam wyjaśnię, o co chodzi. Sama się już pogubiłam - szepnęłam.

anka06:
-Może jeszcze Ivo się pojawi? Wtedy to będzie porażka...
-Ktoś mnie wzywał?-Odezwał się głos
-Ty mnie śledzisz?
-Aha
-Świetnie...

Kinga27:
-taak to zobacz to
zapłonęłam na dobre cała
-nic mi nie zrobisz
powiedzial do mnie mag
rzuciłam się na niego chwycilam jego nóz i wbiłam mu w serce
-u mnie nikt nie ma forów
-draśnięcie nożem sprawiło utratę nieśmiertelności
wytlumaczyłam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej