Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Rzeźnia
blub:
_________________
Nie no, ale nie zostawiaj mamy ._.
mste2828:
_________
Nie potrzebuje pomocy, nie chcę to nie.
To napisz ze cię upuściła i sam znalazłeś drogę do tej dżungli ;-;
Mistic:
___________________
Nie, no dobra, innym razem tamto wykorzystam...
A teraz mi tu odpowiadać na ten "szatański śmiech"
mste2828:
____________
Tooo już nie do mnie...
Mistic:
Otworzyłam oczy, a wszystko wydawało się jakby zamglone, zmrużyłam oczy i wstałam chwiejnie… Nagle poza mgłą nie widziałam nic innego, po chwili już wcale niczego nie widziałam…
-Co jest?- Powiedziałam do siebie.
______________
Niby czemu?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej