Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Zoo

<< < (14/39) > >>

Nero01:
Każdy pukał w szybę. Dzieci krzyczały ''Mamo kup mi go!''. Czempion był smutny siedział na gałęzi ze spuszczonym łbem.

Śnieżka (Blanka):
weszłam. Ludzi nie widziałam więc zaczęłam rozglądać sie po klatkach. Nagle zobaczyłam Nero.

Nero01:
Z pnącz łożył się napis ''Klatka jest nie zniszczalna''. Nic nie było słychać.

Śnieżka (Blanka):
* to mi na pewno ułatwi sprawę* wysłałam myśl do Nero i podbiegłam do jego klatki.

Nero01:
*Proszę bardzo.*powiedziałem.
Nagle przyszedł człowiek.
-Kogo my tu mamy.-powiedział.
Wziął Blankę za kark i wrzucił ją do tej samej klatki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej