Tereny Poza Watahą > Zaginione Królestwo
Komnata Tajemnic
Arser:
-Zaraz wracam..Bardzo przepraszam..-powiedziałem i wybiegłem na chwile..
Lajna:
Siadłam. Rozejrzałam się.
-Super.-warknęłam pod nosem.
Arser:
WlaZzłem niewidzialny i połozyłęm się na ziemi..
Lajna:
-Ta komnata jest taka brzydka.-powiedziałam i wstałam. Wyczarowałam pędzel i farby.
-Jestem człekokształtna-zaśmiałam się zamieniając się w dziewczynę.
-Tak będzie łatwiej.-mruknęłam. *I do góry*-pomyślałam. Farby i pędzel podleciały do mnie. Zaczęłam rysować po ścianach różne zachosy słońca i wschody.
Arser:
Przyglądalem jej się po czym się pojawiłem..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej