Różności > Opowiadania, wiersze...
Historie Nany
Nemhain:
O! A teraz napiszesz Nano?
Nana:
Nie bo nie ma sensownej akcji (czyt. rozwinięta sensowna akcja)
Będę na tyle litościwa że będzie połowa. Druga część będzie gdy będzie akcja!
Nemhain:
Oż ty cholero! Nemhain cię znajdzie i zabije! Zhakuje ci komputer na informatyce!
Nemhain:
Znajdę, zabiję, wypatroszę, zjem, wskrzeszę i znowu zabiję. A potem jeszcze obetnę głowę i zakonserwuję w formalinie.
Nemhain:
A to, co Demek napisał teraz, jest SENSOWNĄ AKCJĄ? >.<
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej