Różności > Opowiadania, wiersze...
Historie Nany
Demon:
Ale, ale... to musiało być w którymś z wcześniejszych tych opek, więc no mogło mi się zapomnieć xD Przecież też jestem człowiekiem, a ludziom takie rzeczy się zdarzają, także nie śmiej się ze mnie i z mego czytania ze zrozumieniem. Bo to rani (nie, nie rani, ale to nie ważne xD)
Haha, a tak poważnie, gdzie to tykanie było? Muszę chyba od nowa przeczytać xD
Nana:
Wydaje mi sie że było pierwszy raz w celi ale mogło mi sie pomylić bo podczas pisania opki net mi padł i sie wszystko usunęło. No i Nanka pie***lca dostała bo jej sie opowiadanko usunęło xDDD
I BYŁO PISANIE NA NOWO!!!!! O.o
Wiec mi moglo sie pomylić ale wydaje mi sie ze było.
Demon:
Opaska była, tykanie zegarka nie^^ Czyli nie jest ze mną tak najgorzej, co za zaciesz xD
Dwa razy od 28 strony musiałem przeszukać by znaleźć:
"-Clockwork, Clocky...
-Jak mechanizm w zegarku?
-Ja sama chodzę jak w zegarku...-odpowiedziała Clockwork."
I to tyle, nie ma nigdzie nic o tykaniu xDD Wygrałem xD
Nana:
A idź ty paskudo mała XDDDDD
Demek ja jadę w Bieszczady na ferie zimowe o3o
Konkretnie nie wiem gdzie ale to gdzieś bliżej Zakopanego (chyba)
Demon:
Olbrzym się odezwał xD
To fajnie, fajnie ja pewnie do niewoli do Witowa xD
Z Bieszczad do Zakopca... bliżej... z 3 h i tak pewnie będzie drogi do Z-ne choćby jak blisko było, także daleko, także spokojnie możesz zwiedzać, mego szpetnego ryja nie ujrzysz xD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej