Tereny Pierwotnych > Las
Las
Nana:
Wbiegam rozpendzona.
-Łobi....Kuraku jeden.....zaraz zrobie z ciebie duszonego kebaba!-skaczę na Łobi z krzykiem.
Łobi:
Ciskam w Nane kolejnym piorunem
Śnieżka (Blanka):
abra kadabra- powiedziałam i z ziemi wyrosły rośliny oplatające Łobi i Nanę.
teraz przestajecie się kłócić- powiedziałam
anka06:
Schowałam głowę
-Nie lubię...
Demon:
-Nie no co ty...wolę jak ty opowiadasz Śnieżko - rzekłem miło
-Dziewczynki nie łądnie tak się kłucić - powiedziałem żartobliwie do Łobi i Nany
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej