Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Rossa:
Uśmiechnęłam się.Popatrzyłam na nieznanego mi basiora...Wzięłam głęboki wdech i poczułam jego zapach.*To chyba Tadashi...*
Tadashi:
Podszedł do Rossy i Rautta.
- Cześć.
Lajna:
*Rodzinka się zebrala* warknełam w myślach
Kier:
- Cześć Dashi. - powiedziałem, tym razem śmielej
- To jest Rossa, Rossa, to jest Tadashi, nasz przyszły ojczym.
Rossa:
-Hej...Fajnie cię poznać.-uśmiechnęłam się.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej