Duża łąka

<< < (182/352) > >>

Karoiiina:
Nie składałam skrzydeł. Nie zważałam na Demona i Blue.
- Obydwie się uspokoić. - wycedziłam, jak zwykle mówi Snape z Pottera - W tej chwili.

Sierra:
wytworzyłam silny wiatr który wyrwał drzewa i ponosił wsztstko
-nigdy!!

hihi

Lajna:
-Kaguya!-krzyknęłam. A kości utworzyły tarczę.
-Atak wodny!-krzyknęłam w woda zalała łąkę.

Karoiiina:
Nie poruszyłam się z miejsca.
- Sierra! To, że przeszłaś na Punk, to nie znaczy, że musisz się tak zachowywać! Twoi rodzice martwią się o ciebie, a ty się zachowujesz jak chcesz. Nie jesteś pełnoletnia, więc jeszcze nie możesz robić co chcesz! Jak dorośniesz - proszę, droga wolna. Ale teraz się opanuj! - warknęłam

Chrona:
Zasłoniła się przed wodą.
-Ogranicz się może z tymi żywiołami?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz