Tereny Poza Watahą > Góry

Góry

<< < (239/274) > >>

Lajna:
_______________________________
Ona skoczyła z góry i spadła na skalną półkę. Nie możesz se ot tak do niej podejść.

Niewidzialny:

--- Cytat: ℓαנиα w Styczeń 19, 2014, 09:49:29 ---_______________________________
Ona skoczyła z góry i spadła na skalną półkę. Nie możesz se ot tak do niej podejść.

--- Koniec cytatu ---
_________________
Kłania się moje czytanie ze zrozumieniem...

Mistic:
Leżałam tak bezwładnie, jednakże wszelakie ranki i zadrapania po chwili się zagoiły, wszelkie złamania i szkody uległy regeneracji. Jedyne co teraz pozostawało, to to bezbronne leżenie. Wydałam z siebie jakiś głuchy, przeciągły jęk, chyba nawet nieświadomie. Niby już przytomna, jednak ciągle niemrawa i przymulona.
________________
Oj tam...

Niewidzialny:
Nagle coś usłyszałem. Zacząłem biec w stronę, z której wydobył się dźwięk.

Mistic:
Otworzyłam oczy, nie miałam siły by się podnieść, jednak okolica wydała mi się dość obca.
-Hę? - Wymamrotałam i z trudem wstałam. Rozejrzałam się, co tu robiłam? Potrząsnęłam łbem i usiadłam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej