Tereny Poza Watahą > Góry
Góry
Niewidzialny:
Zatrzymałem się i spojrzałem na półkę, na której siedziała Misty.
-Misty, co ty tu robisz?
Mistic:
Do moich uszu dobiegł jakiś stłumiony dźwięk, zamrugałam i spojrzałam w górę.
-Co proszę? - Dostrzegłam sylwetkę, jednak jeszcze obraz był jakby za mgłą.
Niewidzialny:
-Co ty tam robisz!-krzyknął ponownie
Mistic:
Raz jeszcze potrząsnęłam łbem, a obraz zyskał na ostrości, w tym momencie patrzyłam na basiora. Znam go? Jakiś taki nieznajomy mi się wydawał. Szybko zerwałam się na równe łapy i zaczęłam cicho powarkiwać.
Niewidzialny:
Nie otrzymał odpowiedzi, więc spróbował się wspiąć na półkę, ledwo mu się to udało i usiadł przed nią.
-Co tu robisz?-spytał po raz trzeci.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej