Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Księżyc:
Wszedłem, lecz gdy zobaczyłem Arsera zacząłem się wycofywać.
Arser:
-Czy mi się zdaje czy ona świruje ??
Lajna:
Byłam szczęśliwa z niewiadomego powodu.
Śnieżka (Blanka):
nie wiem Arser- powiedziałam- może to jakaś postawa obronna czy coś...
popatrzyłam na Księżyca.
Lajna:
-Kto się ze mną bawi?-spytałam uśmiechnięta. Przekręcałam łeb z jednej strony na drugą.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej