Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (100/305) > >>

Księżyc:
Wszedłem, lecz gdy zobaczyłem Arsera zacząłem się wycofywać.

Arser:
-Czy mi się zdaje czy ona świruje ??

Lajna:
Byłam szczęśliwa z niewiadomego powodu.

Śnieżka (Blanka):
nie wiem Arser- powiedziałam- może to jakaś postawa obronna czy coś...
popatrzyłam na Księżyca.

Lajna:
-Kto się ze mną bawi?-spytałam uśmiechnięta. Przekręcałam łeb z jednej strony na drugą.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej