Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (109/305) > >>

Lajna:
-Byłam głupia! Nie dam rady nez cb! Za bardzo Cię kocham!

Księżyc:
-Mogłaś pomyśleć wcześniej. Zraniłaś mnie bardzo. Mogłaś wysłuchać mnie wcześniej, mogłaś czekać... - opuścił łeb.

Lajna:
-WIem wszystko schrzaniłam! Wiem byłam głupia i ślepa! Ten prezęt co zostwiłeś w lecznicy... Wzięłam go i noszę przy sobie! Wiem że cię zraniłam i tego żałuję ale teraz wiem że byłam tylko suką, szmatą i co tylko. Ale teraz zrobię wszystko by cb odzyskać!-mówiłam

Księżyc:
-Nie jesteś ani suką ani szmatą ani innymi rzeczami. Tylko powiedz mi, czemu skończyłaś to.. z nami.. - spytał.

Lajna:
-BO jak zniknąłeś tpo się bałam, bałam się że zniknąłeś, bałam się że mnie zostwiłeś. Szukałm pocieszenia. Spotkałm Asera. Polubiłam go bardzo. Ale kiedy wróciłeś przestraszyłam się nie wiedziałam jak to wszystko odkręcić. Po prostu spanikowałam bałam się.Bałam się że mnie nie kochasz i nie zrozumiesz-powiedziałam bliska płaczu

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej