Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Chrona:
Odeszła parę kroków by mogli swobodnie porozmawiać.
______
Czy wróci, czy nie weź zawalcz D: Muszę jakoś rozerwać moją postać xD
Lajna:
Zaczęłam twardo stąpać. Za mną ziemia się łamała. Szłam ku Chronie.
Chrona:
Posłała jej pytające spojrzenie. Usiadła.
Lajna:
Moje oczy błysnęły.
Krew ciekła. Dalej szłam.
Chrona:
Nic nie zrobiła. Przeczuwała, że Lajna ją zaraz zaatakuję, ale chciała mieć pewność.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej