Mirabilis!

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

         

~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~


Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:

   


Autor Wątek: Opowiadania  (Przeczytany 16598 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sierra

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #375 dnia: Listopad 12, 2013, 14:31:02 »

Dzięks xD
mi się już w głowie ułożyły 3 części opowiadania ale nw czy napisać ;-;
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #376 dnia: Listopad 12, 2013, 14:51:46 »

Nie trzymaj mnie w nie pewności.

Pisz!
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Sierra

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #377 dnia: Listopad 12, 2013, 14:56:47 »

nw czy Ci się bd podobać...jestę nieśmiałę w pewnych sprawach xD
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #378 dnia: Listopad 12, 2013, 15:06:00 »

że mi?  :o
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Sierra

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #379 dnia: Listopad 12, 2013, 15:12:36 »

No tobie też...ale innym nie wiem czy będzie się podobać... '-'
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #380 dnia: Listopad 12, 2013, 15:14:03 »

Spodoba się, nie bój się
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Sierra

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #381 dnia: Listopad 12, 2013, 15:18:46 »

NIEEEE!!!!
Wg mojej koleżanki jestem baardzo śmiała i pojebana w pozytywnym znaczeniu ale jeśli chodzi o te sprawy to ja się zamykam
*zamyka się w trumnie*
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #382 dnia: Listopad 12, 2013, 15:25:11 »

nie spammy

« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2013, 07:29:56 wysłana przez Nero »
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #383 dnia: Listopad 16, 2013, 08:08:56 »

                                                                                 "Prolog"

Wstałam dziś o 6:00, z resztą jak zawsze. Dziś miały być moje 16 urodziny. Ubrałam się, umyłam i wyszłam na pole. Był piękny i słoneczny dzień. Wzięłam ze stołu smycz i zawołałam Nera, mojego psa. Zapięłam go i wyszłam z nim za brame. Zamknęłam furtkę, poszłam z nim polną drogą. Ta pora letnia była moja ulubiona. Wiatr rozwiewał moje czekolodowe włosy, a szare oczy patrzyły się na widoki. Doszliśmy na moją ulubioną łąkę. Spóściłam psa ze smyczy. Usiadłam na środku łąki i wyjęłam mój pamiętnik. Zaczęłam coś pisać. 1h zleciała bardzo szybko. Wróciłam z psem do domu. Zadzwoniła do mnie Lajla, moja najlepsza przyjaciółka. (L=Lajla, K=Kathrine=ja)
L: Siemka Kat.
K: Hej. Czego ode mnie chcesz?
L: Mamy zrobić tą makietę na historię.  Może przyjdziesz do mnie i ją zrobimy?
K: Spoko, już idę.
L:Pa
K: Pa
Rozłączyłam się. Podeszłam do mamy i zapytałam się czy mogę iść do Lajli, a ona się zgodziła. Pogłaskałam psa na pożegnanie.  Poszłam ulicą, zaczęło mi się kręcić w głowie, bolał mnie brzuch i chciało mi się wymiotować.
Nagle zmieniłam się w wilka...
« Ostatnia zmiana: Listopad 16, 2013, 08:12:25 wysłana przez Nero »
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #384 dnia: Listopad 16, 2013, 08:14:29 »

Zaczynam nową serię opowiadań. Nazywa się...
Zresztą zobaczcie na mój wątek to się dowiecie. :D
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #385 dnia: Listopad 16, 2013, 18:26:13 »

                                                                                "She wolf"
                                                                                  "To prawda!"

Błądzę od paru godzin. Pada deszcz, jest ciemno, a do tego wszystkiego jestem głodna. Zobaczyłam jaskinię, weszłam do niej.  Cała przemoczona; próbowałam się jakoś ułożyć do spania. Ale przecież to mój pierwszy raz w postaci wilka więc nie wiedziałam jak. W końcu zwinęłam się w kłębek, koło kamienia. Zamknęłam oczy.
Zasnęłam...

        Rano obudziłam się jako wilk, a myślałam, że to tylko sen. Ten "sen" okazał się javą. Wstałam, chwiałam się na boki. Trudno mi było złapać równowagę. W końcu przyzwyczaiłam się do chodzenia na czterech łapach. Wyszłam spokojnie z jaskini.
          Dzisiejszy dzień był piękniejszy od wczorajszego. Wszędzie było jakieś zwierzę. Byłam głodna, nagle z niewiadomych przyczyn złapałam zająca! Zjadłam go, później się otrząsnęłam i uświadomiłam sobie co zrobiłam. Poszłam przed siebie.
           Na polanie zobaczyłam 3 wilki. Podeszłam do nich. Popatrzyły się na mnie.
-Cześć.-powiedziałam nieśmiało.
Nagle...
                 
                                                                                               C. D. N
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2013, 07:27:21 wysłana przez Nero »
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Karoiiina

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #386 dnia: Listopad 17, 2013, 16:22:27 »

To tylko fragment tego, co napisałam. Nie wiem kiedy c.c

Dziewczyna szybko wzięła do ręki kilka tabletek. Drżącą ręką wrzuciła je do ust i popiła wodą. Po kilku minutach dopadł ją wielki skurcz. Poszła do łazienki. Jej nogi już były całe we krwi. Chłopak, który jej towarzyszył nie wiedząc, co ma robić, zadzwonił po pogotowie. Karetka przyjechała i zabrała dziewczynę do szpitala. On zaś zadzwonił po jej rodziców i wyjaśnił sytuację. Jej rodzice wzięli chłopaka i pojechali do szpitala. Czekając przez godzinę, może dwie, w ich głowach pisały się czarne scenariusze. W końcu ordynator oddziału, który się zajął dziewczyną, powiedział, że wszystko z nimi dobrze. Nimi? A, no tak. Dziewczyna próbowała popełnić aborcję. Za tydzień miała kończyć osiemnaste urodziny. I przeszkadzała jej ta ciąża. Na szczęście wszystko z dzieckiem dobrze. Urodziło się trochę przedwcześnie, jednak było zdrowe. Musiało zostać w szpitalu przez długi czas. Jego matka też. Wszyscy jej znajomi się o tym dowiedzieli, jednak nie wyparli się jej. Pomagali jej jak mogli, jednak ona to ignorowała. W końcu, gdy pozwolono jej opuścić szpital, nawet nie spojrzała na córkę tylko poszła. Z dzieckiem została matka dziewczyny. Gdy malutka mogła opuścić szpital, babcia wzięła ją do siebie. Zajęła się nią najlepiej jak umiała. W końcu jej córka wzięła małą. Nic nie wytłumaczyła. Tak na serio, chciała 'zaszpanować' przed kolegami, że ma już dziecko. W końcu nadeszła taka chwila, że koledzy wyparli się jej i zaczęli ją wyśmiewać. Czemu? Bo chciała zabić to dziecko. Oni byli przeciwko aborcji. Dziewczyna udawała, że dba o córkę. Na serio dawała jej mało jeść, nie dbała o nią. Dziecko płakało, płakało, płakało...
W końcu mała urosła. Była wychudzona, często zostawała u babci na noce. Tam dostawała jedzenie. Dziewczynka rzadko chodziła do szkoły, bo nie 'wyglądała jak należy'. Wyśmiewali się z niej. Tak samo było w gimnazjum. Często była popychana, wyśmiewana, wskazywana palcem. Starała się to ignorować. W końcu zaczęła się ciąć. Nauczyciele zauważyli to i zawołali ją na spotkanie z psychologiem. Tam porozmawiały szczerze, pani psycholog powiedziała, że jeśli dziewczyna chce, to
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #387 dnia: Listopad 17, 2013, 19:36:26 »

Dawaj dalej!
Super
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Karoiiina

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #388 dnia: Listopad 18, 2013, 14:17:56 »

Jak będę miała koniec szlabanu, to napiszę.
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Nero01

  • Gość
Odp: Opowiadania
« Odpowiedź #389 dnia: Listopad 19, 2013, 21:52:10 »

Nie mogę się doczekać!   :) 8)
Zgłoś do moderatora   Zapisane
 

Polityka cookies