Tereny Pierwotnych > Ocean

Plaża

(1/1989) > >>

Rebeka:
Ciepłe piaski, gorące słońce i letnia woda w pobliżu...żyć nie umierać...wręcz raj na ziemi.

Kryształowa:
Przybiegłam na plażę. Zaczęłam turlać się w piachu i podbiegłam do wody. Wzięłam wielki łyk smakowitego napoju.
-Co za piękne miejsce ! Mam ochotę tu spędzić reszte życia :D- I wzięłam znów łyka wody.
Zaczęłam szukać muszelek. Było ich mnóstwo.
-A co to?? O ptaszki ! - i zaczęłam je gonić.
-Ale tu świetnie, tylko szkoda, że jestem tu sama :(

Melera:
Postanowiłam pójść na plażę. Gdy tylko tam pozłam zobaczyłam piękną plażę na której jakaś wilczyca goniła ptaka. Nie znałam jej. Podeszłam do niej i powiedziałam:

-Witaj. Co tutaj robisz?

Rebeka:
Przyszłam.
Witaj Kryształowa, jak się czujesz w nowym małym stadzie? - spytałam nowej wilczycy.

Rebeka:
- Oo cześć Malera - powiedziam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej