Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (35/81) > >>

Szubur:
-Moze i drzewo ... ale to przyroda

Zuzm:
-sory Demonie ale to drzewo to jedyne co mi zostało z dzieciństwa ...jak zniszczymy te wspomnienia to duchy niebędą tu przychodzić i nigdy niespotkam chociaż ducha moich rodziców...myślisz że dlaczego ja tu przychodze co?! -cofnęłam sie i zawinęłam w kłębek

Zuzm:
załkałam głeboko

mste2828:
Podeszłem do Zuzm
-Nie płacz, skąd miał wiedzieć....

Nana:
Weszła z powrotem nie wiedząc czego szuka. Za nią wleciał czarny kruk na którego bez wahania się rzuciła i przygwoździła do ziemi.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej