Tereny Poza Watahą > Las

Spalony Las

<< < (38/81) > >>

Nana:
-Piękny las...piękne miejsce naszej rozłąki...-rzucił Niewidzialnym o drzewo i doskoczył do Nany.
-Wiem że boisz się ognia!-zawył i zapłoną żywym ogniem.
__________
ej! to mój wilk (Dos)

Zuzm:
(bedą dwa duchy jeden mój tata a drógi ten twój)

mste2828:
Pojawiły się czarne pnącza i związały wilka

Arser:
A ja szpieg....Wilki się leją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nana:
Przeskoczyła nad Dosem.
-Ty spaliłeś ten las...dawno temu?
-Ja nie zostawiam po sobie śladów...Dlatego czas śmierci nadszedł!-warknął.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej