Tereny Poza Watahą > Pustynia
Kanion
Razer:
Spojrzał na płaczące szczenie.Złożył skrzydła i usiadł,po czym ponownie skierował nieprzyjazny wzrok na waderę.
___________
Cicho być!xD
Marvel:
Delikatnie oderwał pyszczek od jego łapy,czując ruch,kamień spadł mu z serca gdy odkrył że Basior się "uspokoił".Ponownie wtulił w niego łep.
_____
Przepraszam XD
Ale mieliście się pogodzić,a nie pozabijać xD
Lajna:
Uspokoiłam się słysząc płacz szczeniaka. Położyłam uszy po sobie.
-Ejjj mały nie płacz-powiedziałam cicho.
_______________
HAAHAH xD
Razer:
___________
Kto tak powiedział?Zabicie się to też jest rozwiązanie!:D
Marvel:
-Nie chce byście się kłócili..-wymamrotał cicho-to jest straszne,poza tym mama zawsze mówiła że przemoc do niczego nie prowadzi..-wymamrotał.
____
Ale nie takie rozwiązanie! XD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej