Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Tajga

<< < (49/80) > >>

Demon:
-Nie znudziło cię to?- zapytał i zaczął rzucać coraz mniejsze ilości snieżek.
_________________
haha ale mi się posty już skróciły xD

Karoiiina:
- Trochę.. - mruknęła
Nie była zadowolona, bo śnieg dopadł jej oczy i na nieszczęście bolało ją to.. łapą próbowała jakoś zgarnąć ten śnieg, lecz na próżno..
- Chyba będę ślepa.. - stwierdziła poważnym tonem, po czym wybuchła śmiechem
widać c:

Demon:
Spojrzał dziwnie na waderę.
-Aj tam, panikujesz... to tylko śnieg, zamarznięta woda, nic ci nie będzie hahaha - powiedział i przestał rzucać w nią śniegiem. Walnął się jak martwy w wielką zaspę i tak tam sobie leżał.

Karoiiina:
- Ta.. - mruknęła, lekko zdenerwowana na Demona. Przymknęła oczy i po chwili znów wszystko widziała jak należy

Demon:
-No, lepiej już? -zapytał dalej leżąc.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej